Mieszkanie od Wasilewskiego

Witam, proszę o opinie osoby posiadające mieszkanie od developera Wasilewskiego (głównie chodzi mi o osoby mieszkające na Falewicza), możecie napisać jak wam się mieszka? Czy mieszkania są solidnie wykonane, a może mieliście jakieś problemy? :) chętnie poczytam :)

ja mieszkam juz drugi rok, wszystko w porzadku

jestem zadowolony i super tu sie mieszka. Problem był tylko z drzwiami balkonowymi. przyjechała firma od okien wymieniła i jest git. ale wiem ze było sporo usterek, na szczęście nie u mnie. Dzieci zadowolone, żonka też, więc zakup jak najbardziej trafny. Napewno nie kupiłbym mieszkania z rynku wtórnego gdzie bloki mają po 30-40 lat. Jak skończę płacić kredyt czyli za lat 30 to tamte bloki już bedą 70-letnie.

juzek o ile skonczysz spłacac. Skad wiesz co bedzie za 30lat?

Nie polecam! Mieszkankę ze słabą akustyką. Słychać jak sąsiad za ścianą spuszcza wodę z sedesu.

Te mieszkania to kwintesencja byle jakości, niby wszystko jest ale najtańsze i źle zamontowane. A wentylacja w mieszkaniach to już naprawdę żart.

Starczy przejechać się i obejrzeć pierwszy blok tego developera na Konstytucji zwłaszcza balkony jak wygladaja po kilku latach.Mieszkania wtórne może i nie są nowe,ale stoja,a czy te tyle wytrzymają czas pokaże.

A ja kupiłam na południu w starym bloku i jestem też bardzo zadowolona,

W porónaniu ze starymi blokami w nowych jest o wiele gorzej z wyciszeniem.

Mówią, że niby nowe fajne osiedle, ale większość ludzi młodych nie doceniających wspólnej własności, dzieci w sezon niszczący klatki,śmieszne historie z parkingami, windami,balkony lipnie zrobione, no i drogi.

mam kumpla mieszaka na ekologicznej w bloku wasilewski. Standard wysoki, klatki w granicie. W mieszkaniu cichutko, byc moze tammało ludzi mieszka, 2 klatki

Mieszkam w jednym ze starszych bloków na os. Południe, siostra mieszka w nowym bloku u Wasilewskiego i uwierzcie i w starym bloku i w nowym słychać sąsiadów, że się kąpią, że spuszczają wodę w ubikacji, że rozmawiają, że idą klatką. Kto chce totalnej ciszy i spokoju, to buduje dom w ustronnym miejscu i nic, oprócz [przyrody nie słyszy. Taka prawda.

Ile kosztuje 1 m2 u tego dewelopera? jakie są ceny mieszkań?

Trudno mi uwierzyć że w xxi wieku nie można zastosować porządnej technologii wyciszającej mieszkania.... tylko po co? skoro łopata jeszcze nie wbita, a mieszkania sprzedane. Przydałaby się jakaś konkurencja bo to zawsze dobrze działa na rynek może jakiś rutkowski lub basiewicz?

Ja mieszkam na południu w starym bloku z pustaka i na pewno jest dużo ciszej niż w nowych.
Nina ,u mnie tylko słychać zbiegajace krzyczące dzieci.Jak normalnie schodzisz nic nie słychać.

Do "pytanie", łatwo sprawdzić na jego stronie, mieszkanie za m2 kosztuje 3250 zł.

A jak wygląda sytuacja z wykończeniem ścian? Po odbiorze nadają się one do gruntowania i malowania czy trzeba je wygładzić?

Niestety trzeba jeszcze gładzić przed malowaniem. A sąsiadów w każdym bloku będzie słychać chyba, że wybuduje sobie ktoś dom i będzie miał problem z głowy. A konkurencja budowała blok naprzeciwko policji i też rarytasów nie było bo np. był podobno problem z garażami bo cały czas zalewało i ściany też niebyły gotowe do malowania. Wiec zawsze będą minusy. A cena rośnie. Rok temu było po 3000 zł/m2 teraz 3250 zł/m2 ale np. Mońki 3500 zł/m2, Zambrów 3750-4050 zł/m2. Oczywiście nowe budownictwo więc w Grajewie jeszcze nie jest tak źle bo cena nawet Ełku jest przyzwoita. Ale kto co lubi albo nowe albo stare. Na pewno w starym bloku wyjdzie taniej niż w nowym.

Podobno ściany mają być wstępnie zaciągnięte szpachla,więc trzeba jeszcze raz szpachlowac.ścianki dzialowe maja byc gipsowe, a stropy wylewane A nie z płyt tak jak w stojących blokach(klawiszuja), poważniejsze problemy jedynie z oknami. Ogólnie mieszka się dobrze polecam bo nic lepszego nie znajdziesz w tym standardzie w Grajdolku.

Mieszkanie od Wasilewskiego? jeśli miałbym drugi raz kupić to nigdy więcej. Jaka cena taka jakość wykonania zresztą

Bgr, co masz na myśli problemy z oknami? Jakieś problemy przy odbiorze? Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja z mieszkaniami, które mają być skończone w maju? Jest jakaś szansa na wcześniejsze zakończenie budowy?

Są po prostu nieszczelne, podobno ma się to zmienić. Z tego co wiem to nie oddadzą wcześniej (przed terminem), niż bloki budowane wczesniej.

Wypowiem się krótko, jak chcą sprzedać to mają czas w każdej chwili dla ciebie i o każdej porze kierownik potrafi przyjechać żeby pokazać mieszkanie lub wytłumaczyć jakieś nie jasności. Ale jak już po akcie notarialnym to mają klienta gdzieś. Pisałem pismo do nich że po 6 miesiącach mieszkania pękają ściany, że tynki położone się odparzają od ścian betonowych. Do tej pory nic żadnego odzewu. Odradzam kupna. Ja kupiłem w Ełku nie wiem jak buduje w Grajewie ale pewnie tak samo.

Nie no, rękojmia powinna obowiązywać, zarówno w przypadku okien jak i pękających ścian .. przyjrzę się umowie ale wydaje mi się że rok jest na zwracanie uwagi na pękające ściany. Jeśli chodzi o okna to pewnie trzeba przy odbiorze bardzo dokładnie się temu przyjrzeć i jeśli będzie faktycznie coś nie tak to od razu zgłaszać problem i muszą to przed oddaniem naprawić.

Nie wszystko od razu zauważysz z czasem wychodzi. A co do kierownika w Grajewie nie mam zastrzeżeń może od razu nie reaguje, ale nie ma się co dziwic nie jesteśmy jedyni.

Ludzie przecież jest odbiór mieszkania. Podpisujecie protokoły. To nie sprawdzacie mieszkania przed odbiorem? To, ze ściany pękają, to norma. Będą pękać, bo blok siada. Siostra tam mieszka i sobie chwali. Znajoma kupiła już 2 mieszkanie i chwali. Wszystkich, których znam co kupili tam mieszkania są zadowoleni. Wiadomo zdarza się, ze wychodzą jakieś usterki. A że słychać sąsiadów to wszędzie ich słychać. Ja mieszkam na os. Południe i też słyszę sąsiadów za ścianą i tych, co mieszkają nade mną, bo mieszkam na parterze. Jak mam zgaszone radio i tv, bo np czytam książkę, to słyszę każde słowo sąsiada za ścianą. Więc o co wam chodzi z tą akustyką? Jak tam ktoś wcześniej pisał wyzej, ja też słyszę jak mój sąsiad sika i spuszcza wodę w łazience. Słyszę, jak sąsiadka odkręca wodę w kuchni, słyszę jak pralka pierze u sąsiadów, słyszę jak napuszcza wodę do wanny. malo tego słyszę nawet jak nade mną u sąsiada pies chodzi po mieszkaniu, bo slychac pazurki. Wyolbrzymiacie chyba trochę co poniektórzy.

Czy to prawda , ze niskie czynsze maja te bloki i brak podzielników w mieszkaniach?

Rękojmia jak narazie to u mnie jest na papierze, żadnego odzewu od dewelopera. pracowałem dużo na budowach i mam świadomość że nowy budynek musi się ustabilizować ale jeśli chodzi o tynki to nie odpuszczę to zagrożenie dla dzieci. Prośba sprawdzajcie jakość wykonania bo z wierzchu ładnie i pięknie a po 2-3 miesiącach strach telewizor powiesić bo czekasz czy nie spadnie

A jeśli o akustykę to potwierdzam jak poprzednicy, ja mieszkam w Ełku i też słyszę sąsiadów, biegające dzieci itd

Czy moga sie Państwo jeszcze wypowiedziec na temat opłat? Czynsz plus woda i prąd (oczywiscie mniej wiecej) :)

Podbijam pytanie od zainteresowanej :) Z tego co się zorientowałem to czynsz ma być ok. 4,5PLN za metr kwadratowy, zgadza się to w starszych blokach ? :)

Mieszkania sa dobrze wykonane tylko P.E.C nie jest zadowolony z powodu oszczędzania energii cieplnej fak że lepiej w Ełku kupić mieszkanie bo te miasto to sztyblewo

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.