Bez kierunkowskazów

Ostatnio zaobserwowałem jakąś dziwną modę jazdy młodych osób bez kierowców , osób w wieku ok 18- 30 lat. O co tu w tym wszystkim chodzi? Czy już za to nie grozi mandat? Czy to jest jakieś "na czasie" modne ? Dziś z rana widziałem człowieka za którym akurat jechałem który to pokonał 4 zakręty bez kierunkowskazu po południu znowu dwie osoby w tej samej chwili na tym samym skrzyżowaniu także pojechały bez kierunkowskazu. Może to już nie trzeba ich włączać ?

Masz rację Michał mi często się zdarza że jadący przedemna nie włącza kierunku wogole nie myślą że są na drodze prawo jazdy powinni zabrać takim

Gratulacje dla Ciebie,jeżeli każdy zakręt dokonujesz z kierunkowskazem.Dopiero dla innych uczestników stwarzasz zagrożenie

cZŁOWIEKU idz na ponowny kurs na zakręcie nie włącza się kierunku tylko na skręcie

Michal nie wiesz ze Grajewo to WIOSKA a po polu jezdzi sie bez kierunkowskazow bo furmanki nie mialy kierunkowskazow bo dla kogo dla krow i baranow nie potrzeba i tak traktuja ulice w Grajewie

Może czysty przypadek, że jednego dnia aż tak to wychwycić dałeś radę. Nie składaj winy wyłącznie na młodych kierowcow, o wiele częściej starsi kierowcy nie używaja kierunków. Lepszym wyborem jest pewny manewr kierownicą niż skupianie się na włączeniu kierunku gdy z tyłu jedzie agresywny kierowca, a z przodu powolny. Zrozum mlodych, zazwyczaj auta jakie mają, nienależą do najsprawniejszych. Też byłeś młody i wariacji nie patrząc na zdrowie innych.

Może jechali z pierwszeństwem skoro to samo skrzyżowanie.

Nasza policja nie zwraca na to uwagi Ani na kierunkowskazy Ani na rozmówy przez telefon w czasie jazdy A póżniej z niewiadomych przyczyn są kolizje

To jest masakra ,a najbardziej denerwuje jak taki debil jeden z drugim zjeżdża z ronda i nie sygnalizuje tego ,a Ty stoisz i czekasz o czym Ty człowieku sobie myślisz w tej chwili na pewno nie o innych uczestnikach ruchu .Idzcie wreszcie po rozum do głowy .

"bez kierowców" to raczej daleko nie ujedzie ;)

I mi dziś gość zaczal nagle skręcać bez kierunku

A co!?panicze będą światła wlaczac???!!po co??jadzie jasniepan auteem ,ręką wysoko na kierownicy,sroga mina i będzie światła włączać?światła są dla frajerów a jasniepan frajerem nie jest tylko jasniepanem.klekajta narody,Pan jedzie!!hahah

Pewne przyjechał z Włoch, tam większość jeździ bez sygnalizowania manewrów.

W Grajewie to nagminne że wrzuca się kierunek przy skręcie kierownicą chyba tak uczą w szkole jazdy.

Młodzi kierowcy mają zajęte ręce telefonem i dlatego jeżdżą bez kierunków.

Nie tylko młodzi ,wszyscy bez wyjatku nie włączają pewnie myślą że kierowca za nim jadący wie

Albo bez, albo w ostatniej chwili, bez względu na wiek. A policja woli albo w Popowie siedzieć albo w krzakach, albo konfetti wycinać. Bo tak im kazali.

Do gorszego sortu;jezeli Grajewo jest dla ciebie wioska to wyprowadz sie do duzego miasta ,ale nie obrazaj czlowieku mieszkancow ,bo ty tez mieszkasz i zyjesz w tym miescie.W zwiazku ze stosowaniem kierunkowskazow to moim zdaniem jest to nasladowanie jazdy z zachodu tam malo kto uzywa kierunkowskazow

Temat dnia grajewo to wioska do miasta daleko..... A połowa to kozaki za neta buraki i wieszaki pozdrawiamy grajewo hja

kto ci prawo jazdy dał mądralo na podporządkowanej też się daje kierunkowskaz

Przepraszam bardzo, nie bronię młodych, bo jestem kierowcą od ponad 20 lat, ale takie przypadki częściej widzę właśnie u kierowców w średnim wieku.Jak nie jedzie 30 na godzinę, to potem zapomni o kierunku i się domyslaj za nim jadąc, co on zrobi.Jak już włączy to prawie wjechał. Nikt nie jeździ idealnie. Bądźmy bardziej tolerancyjni.Tylko taka prośba, jak ktoś się wybiera na spacer samochodem, to niech jedzie poza miasto, a nie się wlecze. Może ktoś się spieszyć do pracy. Pozdrawiam 😊

Nie chcą żebyś wiedział dokąd jedzie😁

Do kierowcy jechać wedlug ograniczeń wymaganych w miescie to dla niektorych spacer.Ludzie chcesz zdazyc do pracy wyjedz parę minut wcześniej .Uśmiechnij sie do babci na przejsciu zamiast klaksona,bo życie jest jedmo i krótkie,a mlodosc nie wiecznosc.Wtedy dzień bedzie piekniejszy.☺

Bo tu jest 90% Grajeziakow co przyszli do niasta i myśla że na pole wjezdzaja

A ty michal zawsze zatrzymujesz się na stopie?

Są momenty, kiedy można się zdenerwować na kierowcę jadącego z przodu. Szczególnie jak nam się jeszcze śpieszy. Generalnie jednak trzeba myśleć także za tych jadących z przodu, bo to że włączony kierunkowskaz to jeszcze nie wiadomo czy na pewno będzie skręcał. A może włączył się przez pomyłkę? A może kierowca zmieni zdanie i jednak nie skręci? A może nie wyłączył kierunkowskazu i jedzie tak już dłuższy czas. Tyle człowiek przeżył różnych historii, że kierunkowskaz to nie jest najgorsze wykroczenie. Dużo gorsze są głupie popisywania się młodych kierowców na ulicach. Osobiście cenię sobie kierunkowskaz na rondzie :-) A do czego mi kierunkowskaz np. do nakazu skrętu w prawo? Albo jak jedziemy w korku, dojeżdżamy do głównej ulicy i każdy wie, że ten z przodu ma najwięcej trzy opcje i że kierunkowskaz nie ma dla mnie znaczenia. Ale ODPOWIEDNIE ustawienie się i owszem. To mnie najgorzej wkurza!!! Jak pas jest na tyle szeroki, że mogą wjechać dwa samochody, które chcą skręcić w dwie różne strony, a jaśnie wielmożny ustanie na środku. I tu potrafię nawet niekulturalnie odezwać się. Albo parkowanie na dwóch miejscach, gdzie są na parkingu są wyznaczone linie. Oj wtedy też mi podnoszą ciśnienie!

Tu nie chodzi o to czy na stopie się zatrzymasz czy też jedziesz 59 km na 60tce , tylko o płynność jazdy! Tak to jest jak się odbytem myśli zabierając głos na forum.

Do grazka tyle km przejechalem na zachodzie ze tobie zbraklo by zycia i nie ucz innych jak jezdza bo piszesz glupoty co ma zachod do POLSKI patrz przepisow ktore obowiazuja w Polsce.

Do grazka tyle km przejechalem na zachodzie ze tobie zbraklo by zycia i nie ucz innych jak jezdza bo piszesz glupoty co ma zachod do POLSKI patrz przepisow ktore obowiazuja w Polsce.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.