Falewicza

Radziłbym pani sprawdzić zawieszenie w samochodzie bo nawierzchnia jest równa.Być może zawieszenie jest uszkodzone i stąd takie odczucia.Rozumiem ,że przed wybudowaniem drogi było o wiele lepiej.Proszę mniej się irytować bo zdrowie najważniejsze.Zawieszenie warto sprawdzić.

Klara nie narzekaj, ciesz się , że masz drogę i park .. które zafundowało Wam miasto a nie ten kto powinien czyli deweloper. Wielu mieszkańców starszych ulic chciało by mieć drogę chociażby z nierównej kostki niż piach, błoto czy glinę

Nie wiem, nie jestem tego pewny i mogę się mylić, ale spartolone to jest najprawdopodobniej zawieszenie w twoim samochodzie.

To prawda, szkoda że osoby odpowiedzialne nie widzą tego....

Klara a "wszystko" to znaczy co czujesz bo ja jakoś jeżdżę tamtą drogą i jest ok😊

kobieto to nie podłoga w domu

potwierdzam! Myślałam, że tylko ja to czuje ale na tej nawierzchni po prostu całe auto podskakuje. Może mam stare auto, może bardzo sztywne i może dlatego bardziej to czuje. Nowa droga a taka jakaś nierówna!

Może masz zepsute auto?

I te czerwone hydranty na środku chodnika 🤣🤣🤣

Mieszkam na jednym ze starszych osiedli w Grajewie i tu w ogóle nie ma chodników, pomimo, że plany są. Co roku mydlenie oczu mieszkańcom. Nawet nie ujęli tej inwestycji w planie budżetowym. Klara, ciesz się, że masz po czym chodzić.

Tak nie podoba się,zajmij się dzieckiem a nie swoją frustrację wylewasz na drogę.

A ja tam pozdrawiam kolegę z Falewicza....Pozdro Mario,,,,

Zawieszenie mam sprawne 😊😊😊. Kate Twoim zdaniem to Wasilewski powinien zrobić nam drogę? To oznaczałoby że każdy kto buduje sobie dom, powinien też sobie zapewnić do niego dojazd, nieprawdaż? Ale wracając do tematu...naprawdę cieszę się że mamy drogę tylko szkoda że pieniądze na nią zostały zmarnowane, po części też moje pieniądze i wszystkich mieszkańców tej ulicy.

Niektórym nie przeszkadza to przekraczać dozwolona prędkość.
Raczej zwrócił bym uwagę na notorycznie psujące się windy w tych blokach i fakt nieudolnych napraw.

Jakość wykonanych prac drogowych świadczy o wykonawcy i osobach które te prace odbierają, wielki znak zapytania, a po drugie gwarancja i reklamacje?

A już myślałem, że mieszkańcy Falewicza, nie życzą sobie aby inni mieszkańcy Grajewa jeździli tą drogą !! Uważam, że co niektórym mieszkańcom Falewicza to się w .... przewróciło !!

Czytając te komentarze,to niedobrze się robi,jacy ludzie są nienawistni,przeszkadza im,że ktoś się skarży na jakość wykonania drogi,,najlepiej tak jak było w komunie, nie ważna jakoś drogi ,ważne że jest.A ktoś wziął za nią duże pieniądze i nie ważne,że wykonał ją z gorszego materiału aby w kieszeni zostało.Za takie coś powinna odpowiedzieć finansowo i karnie osoba odbierająca taką inwestycję.Mam nadzieję,że ktoś kompetentny zajmie się tą sprawą.Powodzenia Pani Klaro i nie każdy/ mądry/ odpiepszy sie od Pani samochodu.pozdrawiam

Klara to na pewno kierowca TIRA który parkuje na Toborowskiego i jedzie przez Falewicza niszczy Ci drogę. Ciekawe że na całej długości obu ulic jest znak zakazu zatrzymywania się i postoju a policja jeszcze nigdy nie ukarała go mandatem karnym.

Mieszkam na Falewicza ale zauważyłam że tu ludzie są tak zawistni że wszystko im przeszkadza a to droga źle zrobiona a to źle zaparkowany samochód a to winda zepsuta a to dzieci sikają ba chodnik tacy ludzie powinni sobie postawić domek z dala od ludzi i by mieli święty spokój

Windy w blokach to istna porażka Głośno pracują i często zepsuta>>>Nie mateż miejsca parkingowego pod blokami jak ktoś przyjedzie w gości..

Daria skoro uważasz że szczanie tam gdzie się chce to norma to gratuluje.
W Grajewie i tak ludzie są mało roszczeniowi. Płacisz ciężko zarobione pieniądze to wymagasz.
Odnośnie wind to wymagajcie na piśmie każde zablokowanie, a nie pan K przyjedzie zresetuje i po sprawie.

Daria, myślę, ze ludzie mają rację, że czepiają się. Samochody parkujące na chodnikach i po części na drodze wewnętrznej utrudniają wjazd bądź wyjazd z miejsca parkingowego, psy są wyprowadzane na trawniki pod blokami, gdzie potem bawią się dzieci, sikają nawet na klatkach, nie chodzi w tym wszystkim o to, że komuś coś przeszkadza, tylko nie jest to prawidlowe, jak żyje się w społeczeństwie. Jakieś zasady zobowiązują. Czy za normalbe uważasz, ze ktoś staje Ci pod oknem i leje na chodnik czy trawnik??? Nie ważne czy to dorosły, dziecko czy pies, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Tu się mieszka, a co niektórzy traktują wszystko jak chlew nie dbając o wspólną przestrzeń

Olga może Ty gdzieś na warszawskim podwórku mieszkasz? :O Opisujesz to gorzej niż w slumsach jakichś. Mieszkam tam i mam zupełnie inne spostrzeżenia. Mieszkańcy są grzeczni kulturalni i przed blokiem jest porządek. W jednej z klatek jest problem że komuś zawór popuszcza ale to trzeba jakoś rozwiązać a nie na forum zgrywać bohatera. A do tych niewinnych dzieci które może raz na jakiś czas w przypływie emocji zrobią siku na trawnik najlepiej strzelać!!! Bo jak tak można?! (ironia).
Nie pierwszy rzuci kamieniem kto jest bez winy :)

Kolejna która załatwia potrzeby dziecka na trawniku,brawo. Gdzie rozum. Niestety przykład idzie z góry.

Czarek ja jutro podjadę z tobą do pracy, ok ?