piątek, 29 marca 2024

Prace domowe

Proszę aby ktoś mi wytłumaczył jak to jest, że prace domowe nie są dodawane w elektronicznym dzienniku (większość przedmiotów). Utrudnia to edukację a dziecko dostaje oceny niedostateczne gdzie i tak „ Nauczyciel może oceniać jedynie osiągnięcia edukacyjne ucznia (art. 44b. 1.1). Brak notatki, podręcznika, zeszytu ćwiczeń, zadania, pracy na lekcji, nie są osiągnięciami edukacyjnymi.”

Kiedyś dzieci same potrafiły zaznaczyć lub zapisać pracę domową,a teraz to najlepiej żeby jeszcze w dzienniczku był gotowiec z pracy domowej,bo legatą się uczyć nie chce.

Droga mamo, W każdej szkole jest coś takiego jak PZO (Przedmiotowe Zasady Oceniania), tam jest jasno napisane za co dziecko jest oceniane - m.in. prace pisemne, wyp. ustne, prace domowe, prace dodatkowe, aktywność, przygotowanie do lekcji (tu zawiera się brak zeszytu, ćwiczenia, itp.) i wiele wiele innych rzeczy. Istnieje też tzw. średnia ważona, tzn. każda ocena ma swoją wagę - najwyższą mają oczywiście sprawdziany, kartkówki, brak zeszytu czy ćwiczenia ma mniejszą wagę.

Jak ja chodziłam do szkoły A jestem dłużnikiem 1996 to nie miałam żadnego dziennika elektronicznego, nie trzeba było w taki sposób zapisywać prac domowych A i tak wszystko się robiło w domu i zapysuwalo się w zeszycie.

Do Mama brak podręcznika, zeszytu ćwiczeń czy przyborów geometrycznych to jest brak przygotowania do lekcji. Jak Pani wyobraża lekcję, gdzie połowa klasy pracuje w zeszycie ćwiczeń, a reszta ... Jak Pani wyobraża sobie mierzenie kątów bez kątomierza? Trochę pokory! Dziecko też powinno przyzwyczajać się do obowiązków. Nigdzie w przepisach nie znajdzie Pami zapisu, że nauczyciel ma obowiązek zapisywać pracę domową w e-dzienniku. Pozdrawiam

Parodia!!!!,Jeszcze trochę i nauczyciele będą musieli plecaki dzieciom nosić.A szanowna mamusia od tego chyba jest żeby wklepac ,dziecku do głowy, że trzeba pilnie nauczyciela słuchać ,notować
I sumienności się uczyć. Co wiąże się również z szacunkiem do nauczycieli i do innych .Od małego obowiązku uczyć ,bo wyrośnie na nic nie" muszącego " i mi się wszystko należy, analfabete i prostaka.

A mnie właśnie denerwuje to dodawanie dodatkowych prac domowych w dzienniku elektronicznym. Moje dziecko ma ograniczony dostęp do Internetu więc to ja muszę pamiętać o codziennym logowaniu

Droga Pani brak notatki lub zeszytu czy też podręcznika na lekcji jest zwyczajnym lenistwem i lekceważeniem nauczyciela danego przedmiotu. Za moich czasów takie niedociągnięcia były karane ocenami niedostatecznymi i każdy to rozumiał. Z tego co obserwuję to dzieci mają praw coraz więcej obowiązków coraz mniej a rodzice temu przyklaskują. Gdy Pani dziecko będzie pełnoletnie może mieć Pani z nim duży problem bo lenistwa niewolno tolerować.

w klasie u mojego dziecka polonistka stawia oceny za nieaktywność , nawet jak dziecko nie ma plusów i minusów to dostaje jedynkę , jak słabsi uczniowie zgłaszają się na lekcji to ich nie pyta tylko bierze swoich pupilków a potem z trudniejszych rzeczy pyta tych słabszych i stawia oczywiście kolejne jedynki , za brak podręcznika oczywiście też

Droga mamo, jesteś bardzo rozczeniowa, jak wygląda twoja współpraca z nauczycielem, jaki dajesz przykład dziecku, przykre

w dzisiejszych czasach fakt dzieci są rozpuszczone ale i kadrze nauczycielskiej wiele brakują są niedouczeni,jak nie mogą zapanować nad dziećmi czy młodzieżo to ich tylko karzą jedynkami to za pracę domowæ to pytają,nie ma tego że nauczyciel tłumaczy temat czy opowiada dajo zagadnienia a wszyscy przepisują książki do zeszytów.Co dziecko wyniesie z takiej lekcji wydaje mi się że nic.moim zdaniem praca domowa powinna być zadawana na lekcji a nie wpisywana w dziennik elektroniczny.Obowiazkiem ucznia jest odrobienie pracy domowej która została żądaną na lekcji a nie wpisana do dziennika elektronicznego w godzinach popołudniowych .Za dużo wymyślano rodzice ale i nauczyciele majo się się za bardzo ważnych i mædrych.

Szkoła w jednostce zapowiadają kartkówkę uczniowie są przygotowani a tu nauczyciela niema i to jest nagminnie robione i za jakiś czas to samo i tak od początku roku jest są tam też dobrzy nauczyciele nie wszyscy są tacy ale jest ich mało dla mnie to ta szkoła schodzi na psy nie h dyrektor się weźmie trochę za nauczycieli

Co się tu dzieje? Leniwi, pazerni i roszczeniowi nauczyciele nie mają obowiązku wpisywać pracy domowej do dziennika!? Jeszcze nie tak dawno wieszano ich razem z psami... Nie rozumiem Waszej logiki...

Zgadzam się z autorką, moja córka ma problemy z nauką nie ze względu na lenistwo, tylko ma stwierdzone utrudnienia z poradni..Ludzie dlaczego w Was jest tyle nienawiści? Skąd wiecie że te dziecko jest leniwe i rozpieszczone? W przypadku mojego dziecka kilkugodzinne nauczanie czasami niestety nie przynosi skutku, a dodatkowe jedynki za brak prac domowych nie ułatwiają nam wspólnej pracy gdzie dla dziecka szkoła to ogromny stres, nie zdziwię się jeżeli połowa tak krytykujących komentujących ma w pełni zdrowe dzieci i nie jest w stanie zrozumieć jaki jest problem, to jest przykre, dodanie pracy domowej w dzienniku zajmuje max 5 minut, wystawianie ocen niedostatecznych faktycznie jest motywacją ogromną i chyba najbardziej lubianą metodą oceniania

Agnieszka , w pełni ciebie rozumiem mam ten sam problem , u mnie uczenie się godzinami też daje marne efekty , bo nawet jak dziecko umie to i tak zapomni i pomiesza i w efekcie dostaje jedynkę może cudem 2. A opinie o dostosowaniu wymagań dają tyle że poradnia robi dziecku badania, pisze opinię ,rodzic niesie do szkoły a sytuacja dziecka w szkole bez zmian.

jedyny plus tych dzienników elektronicznych to to że rodzić odrazu widzi oceny, ale za to rodziców frekfęcja w szkole na spodkaniach jest gówniana, jestem młodym rodzicem i na każde spodkania chodze do szkoły a większość rodziców se olewa, i jestem za tym by prace domowe nie były w nim podawane a niech dzieci się pilnuja i słuchaja nauczycieli i beda wiedziec co do domu

do X - takie dziecko powinno znaleźć się w szkole specjalnej, mała grupa, wręcz indywidualne zajęcia, jak sobie wyobrażasz, ile nauczyciel może poświęcić na indywidualizację zajęć dla Twojego dziecka mając w klasie około 30 uczniów
Twój problem rozwiąże tylko szkoła specjalna

Kamil, tylko nie pomagaj dzieciom przy pracach domowych z j. polskiego :)

do mieszkaniec- w klasie jest nie 30 tylko 20 uczniów i nie chodzi tu o indywidualizację tylko o normalne podejście do ucznia i przestrzeganie wytycznych zawartych w opinii , tzn. mniej materiału do uczenia się na sprawdzian i ograniczona ilość pytań na sprawdzianie ,

Do Agnieszki- Z tego co wiem to w takich opiniach z poradni piszą, że potrzeba więcej nauki w domu. Na sprawdzianie w ósmej klasie i tak będzie miała te same zadania co cała reszta. Może trzeba przywyknąć do myśli, że studia nie dla niej i może mieć słabsze oceny.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.