Doradca kredytowy za pierwsza wizyte, wytłumaczenie wszystkiego nie pobiera opłaty, ale wiedz że teraz aby otrzymać kredyt na mieszkanie potrzebny jest wkład własny w wysokości 30 procent kredytu
Zależy czy szukasz doradcę czy "doradcę". Ten pierwszy z miejsca weźmie kasę za pomoc w wyborze kredytu i pomoże w przejściu procedury, ale zrobi to uczciwie. "Doradca", weźmie kasę od kredytodawcy i pomoże w przejściu procedury, czyli wybierze kredyt za który dostanie największą prowizję.
Czy warto wydać 2-4 tysiące na prowizję, jeżeli można samemu w 20-30h porównać wszystkie oferty? Przeliczcie sobie. I nie wmawiać że bank zapłaci prowizję, wiadomo kto ponosi koszty...
Ja z calym sercem polecam /
Doradca kredytowy za pierwsza wizyte, wytłumaczenie wszystkiego nie pobiera opłaty, ale wiedz że teraz aby otrzymać kredyt na mieszkanie potrzebny jest wkład własny w wysokości 30 procent kredytu
Zależy czy szukasz doradcę czy "doradcę". Ten pierwszy z miejsca weźmie kasę za pomoc w wyborze kredytu i pomoże w przejściu procedury, ale zrobi to uczciwie. "Doradca", weźmie kasę od kredytodawcy i pomoże w przejściu procedury, czyli wybierze kredyt za który dostanie największą prowizję.
20% udział własny , oprocentownie 2,73%, prowizja 1% bez doradcy.
Proszę o polecenia kogos jak to wyglada itp.
Czy warto wydać 2-4 tysiące na prowizję, jeżeli można samemu w 20-30h porównać wszystkie oferty? Przeliczcie sobie. I nie wmawiać że bank zapłaci prowizję, wiadomo kto ponosi koszty...
Ja już wszystko wyrażnie zrozumiałem czytając poprzedników , a Ty dalej nie kumasz ? Napisz konkretnie o co biega ?