Dla mnie jest jeszcze idealna temperatura w mieszkaniu,jak dla mnie jeszcze śmiało można poczekać, też mam dwuletnie dziecko i jest ok. Nie mam podzielników na grzejnikach więc nie zależy mi na oszczędności, myślę że to odwrotnie-chłodniej to zdrowiej!
Bez paniki jeszcze noce ciepłe zacznie się sezon grzewczy to będą grzać.
W Szczuczynie w tamtym roku spółdzielnia grzała bardzo długo po sezonie chyba za mało opału poszło i próbowali nadrobić 😂😂
Ewa, kto płaci to płci, ja narazie jak nie grzeją to nie płacę i narazie jest na tyle ciepło, że grzanie jest niepotrzebne. Okno mam otwarte przez całą noc więc po co grzać. Bez przesady, mamy w dzień temperaturę ok 20 stopni. Komu zimno wieczorem, to niech założy jakaś bluze.
Można i całe lato palić tylko potem żaden z nas nie może liczyć na zwroty jakie by chciał. Nic za darmo.A dopłaty za centralne ogrzewanie nikomu nie są w smak.Jak jest 20 stopni w dzień to po co palić?
Do Moni w Szczuczynie to grzali bo sama dzwoniłam kilkukrotnie żeby grzali bo dzieci siedziały w domu przy lekcjach online, a na zewnątrz zimno było, lepiej zapłacić za ogrzewanie niż za leki dla mojej trójki w aptece, a kto nie chce to nie musi grzać. Zawsze ma się- wybór przecież są zawory.
Perła a może Ty się rozbierz jak Ci za gorąco. Te dobre rady rodem ze spółdzielni zachować proszę sobie. Są dzieci, są ludzie chorzy, którym potrzebne jest ciepło. Osobiście walczę z pleśnią w mieszkaniu i nie zauważyłam oszczędności, ponieważ pieniądze wydaje na środki od pleśni, farby, leki dla siebie i dzieci na przeziębienie oraz prąd bo w nocy grzeje się elektrycznym grzejnikiem. Prościej i taniej zakręcić ogrzewanie i go zwyczajnie nie używać jeśli ktoś takiej potrzeby nie czuje.
Do Gość: gościu mi jest w sam raz, rozbierać się nie muszę. W nocy nie zimno a w dzień nie gorąco. Tak przy okazji jak masz pleśń to znaczy że w zimę nie ogrzewasz prawidłowo, czyli oszczędzasz i dodatkowo nie wietrzysz. Dzieci trzeba hartować, a nie jak kurczaki w ciepłym gniazdku trzymać. Też mam małe dzieci i na chwilę obecną pootwierane okna. A jak robi się naprawdę zimno, to wtedy ogrzewam bez oszczędzania i pleśni nie mam.
Ja płacę za ogrzewanie całe rok. W ubiegłym roku zaczęli grzać późno.dzwonilam pytałam,to mnie zbywali,że nigdzie jeszcze nie grzeją.Co bylo nieprawda. Pozniej, gdy zaczęli grzać to ledwo pyrkalo a na wiosnę się obudzili,gdy było ciepło to grzali bardziej. Teraz pewnie bedzie tak samo. Na swoje wyjąć musza,a my dodatkowo dopłacać. Tak jest co roku.
Dla mnie jest jeszcze idealna temperatura w mieszkaniu,jak dla mnie jeszcze śmiało można poczekać, też mam dwuletnie dziecko i jest ok. Nie mam podzielników na grzejnikach więc nie zależy mi na oszczędności, myślę że to odwrotnie-chłodniej to zdrowiej!
Bez paniki jeszcze noce ciepłe zacznie się sezon grzewczy to będą grzać.
W Szczuczynie w tamtym roku spółdzielnia grzała bardzo długo po sezonie chyba za mało opału poszło i próbowali nadrobić 😂😂
Bardzo dobry pomysł. Popieram.
Komu gorąco może zakręcić zawory w czym problem a powinni włączyć bo płacimy słono
Juz idzie do takiej pogody ze cieplej nie bedzie.Naciągnie wilgoc do mieszkań a później walczymy z pleśnią i grzybem na ścianach.
Ewa, kto płaci to płci, ja narazie jak nie grzeją to nie płacę i narazie jest na tyle ciepło, że grzanie jest niepotrzebne. Okno mam otwarte przez całą noc więc po co grzać. Bez przesady, mamy w dzień temperaturę ok 20 stopni. Komu zimno wieczorem, to niech założy jakaś bluze.
w okresie letnim też płacę za ogrzewanie a dlaczego ?
Tez jestem za tym , aby włączyć ogrzewanie , po to są podzielniki żeby starsii lub rodzice maluszków mogli
Sobie włączyć prędzej
Ja również uważam, że można włączyć.
Można i całe lato palić tylko potem żaden z nas nie może liczyć na zwroty jakie by chciał. Nic za darmo.A dopłaty za centralne ogrzewanie nikomu nie są w smak.Jak jest 20 stopni w dzień to po co palić?
Ludzie dajcie spokój z tym grzaniem w dzień gorąco w nocy okna otwarte całą noc bo gorąco w bloku .dajcie pooddychać dopiero co upały się skończyły.
Do Moni w Szczuczynie to grzali bo sama dzwoniłam kilkukrotnie żeby grzali bo dzieci siedziały w domu przy lekcjach online, a na zewnątrz zimno było, lepiej zapłacić za ogrzewanie niż za leki dla mojej trójki w aptece, a kto nie chce to nie musi grzać. Zawsze ma się- wybór przecież są zawory.
Perła a może Ty się rozbierz jak Ci za gorąco. Te dobre rady rodem ze spółdzielni zachować proszę sobie. Są dzieci, są ludzie chorzy, którym potrzebne jest ciepło. Osobiście walczę z pleśnią w mieszkaniu i nie zauważyłam oszczędności, ponieważ pieniądze wydaje na środki od pleśni, farby, leki dla siebie i dzieci na przeziębienie oraz prąd bo w nocy grzeje się elektrycznym grzejnikiem. Prościej i taniej zakręcić ogrzewanie i go zwyczajnie nie używać jeśli ktoś takiej potrzeby nie czuje.
do Ewa:Są zawory ale w łazience już nie ma 😂😂czy używasz czy nie płacisz .
Bardzo długo w tym roku było grzane i rachunki wyższe.zwykłe naciąganie .
Do Gość: gościu mi jest w sam raz, rozbierać się nie muszę. W nocy nie zimno a w dzień nie gorąco. Tak przy okazji jak masz pleśń to znaczy że w zimę nie ogrzewasz prawidłowo, czyli oszczędzasz i dodatkowo nie wietrzysz. Dzieci trzeba hartować, a nie jak kurczaki w ciepłym gniazdku trzymać. Też mam małe dzieci i na chwilę obecną pootwierane okna. A jak robi się naprawdę zimno, to wtedy ogrzewam bez oszczędzania i pleśni nie mam.
Jeszcze nieee,teraz jest idealnie, niedawno wytrzymać się nie dało bo gorąco, wcale mi nie tęskno za ogrzewaniem i tym suchym powietrzem
Ja płacę za ogrzewanie całe rok. W ubiegłym roku zaczęli grzać późno.dzwonilam pytałam,to mnie zbywali,że nigdzie jeszcze nie grzeją.Co bylo nieprawda. Pozniej, gdy zaczęli grzać to ledwo pyrkalo a na wiosnę się obudzili,gdy było ciepło to grzali bardziej. Teraz pewnie bedzie tak samo. Na swoje wyjąć musza,a my dodatkowo dopłacać. Tak jest co roku.