dostęp do stadionu właściwie dla zmotoryzowanych,ponieważ zamknięto mostek od strony miasta.Obecnie mieszkańcy Szczuczyna i inni chętni chcący obejrzeć mecz czy inną imprezę na stadionie muszą pokonać ul.Majewskiego,Kapkaz i duża część ul.Sportowej(Barany),żeby się dostać do stadionu. Pytanie do Władz Szczuczyna, czy stadion został wybudowany tylko dla zmotoryzowanych?

Przede wszystkim to stadion jest ciągle zamknięty na klucz, więc widać to inwestycja pod publikę, w TV pokazali, pojechali i to by było na tyle. Jeśli urząd boi się zniszczeń to chyba po to są kamery żeby zidentyfikować ewentualnego wandala a nie wszystko zamknąć na glucho i sprawa załatwiona

Obiekt piëkny .wspaniały. Cieszymy się że powstał i dzięki tym którzy się do tego przyczynili bo robią dużo.To super sukcesy .My jak mieszkańcy chcemy móc z tego korzystać i tą super drogą asfaltową szusować hulajnoga ,rowerem pieszo aby do celu ,iść po zakupy ,na spacer. Mieliśmy duże nadzieje z tą budową.Liczymy na Was drodzy urzëdnicy .

Ludzie, burmistrz mówił w wywiadach, że mostek będący lącznikiem z resztą miasta zostaje zamkniety jedynie na jakiś czas. Nię ujął tego w żadne ramy czasowe co prawda. Miasto stara się o dofinansowanie , które pozwoli uzyskać dawną świetnośc rzeki w tym miejscu, gdzie jest mostek by powstał tam zalew miejski, i myślę, że po uzyskaniu kasy i zreazlizowaniu tej inwestycji wtedy przejście będzie ponownie udostępione dla ludzi

Fajnie by było pojeździć tam z dzieckiem na rolkach lub hulajnodze czy rowerku (mówię tu o dzieciach które nie korzystają jeszcze że( skype parku),piękny aslakcik,fajne ćwiczenia na powietrzu i altana można by miło spędzić z dziećmi czas na dworze lub dzieciaki grające ma boisku ,niby mamy stadion ale nie możemy z niego korzystać ;(

Kiedy oni to dofinansowanie dostaną i to wykonają to ludzie się zestarzeją, poumierają ,młodzi dorosną niedoczekanie w tym pëdzacym świecie . Tu trzeba działać i coś z tym zrobić nie można było o tym pomyśleć przy budowie jak to rozwiązać .ZOSTAJE PISAĆ PETYCJË.

MONO - jeden zalew już mieliśmy. A on popłynął z Wissą.

Macie na ul. Sportowej radnego, po co on jest ? chyba też od reprezentowania stanowiska swoich wyborców, a nie robić maślane oczy i udawać że nic się nie dzieje.

Wszystko jest robione pod publikę,utrzymanie stołków i sławę.Kochani pieniążki unijne się skończyły,kasa,pusta,dług rośnie a na nowe dotacje z Uni raczej nie ma co liczyć.No i klops!!!!