Cmentarz. Chwasty przy pomnikach

A ja tu się wpisuję bez związku. A to dlatego, że próbowałam dodać nowy temat z info, że w Grajewie jest szewc. Bo jest. Nie rozumiem, dlaczego ten temat został zablokowany. Próbowałam 2krotnie. Co złego jest w wiadomości że wGrajewie jest szewc??

A pomyślałes ze może być brak rodziny lub ludzie są za granicą lub po prostu nie żyje najbliższa rodzina a wogole co Cię to interesuje ? każdy ma sumienie

Zdenerwowany wyluzuj, chwasty są ładniejsze od tych plastikowych wiązanek kwiatów, które straszą na wi?kszości kamiennych grobów. Koszmar!, ale wolą rodziny jest, aby nie przynosić żywych kwiatów na pożegnanie. Choćby bukiecika polnych kwiatków. NIE!!! Quo vadis Polonia? A może to nie dotyczy całej Polski, wszak mieszkamy w najbardziej zacofanym kulturowo rejonie Polski. Czekam z utęsknieniem, kiedy wreszcie wola rodziny ucywilizuje się i pojawi się nekrolog: żywe kwiaty mile widziane.

W Grajewie jest mało zieleni
Więc trochę zielska czy trawy nikomu nie zaszkodzi, piszę to bez żadnych złośliwości żeby była jasność
Ja bardzo lubię zieleń przyroda to wspaniałe zjawisko, więc czym więcej tym lepiej.
Nie dążmy do zaorania i zabetonowania całych miast, nawet jeśli chodzi o cmentarz.

Dlatego powinno być jak w USA. Małe (uwaga - jednakowe!), wkopane w ziemię nagrobki. Tak aby kosiarka mogła jeździć od lewej do prawej. I byłby porządek a nie pajacowanie. To nie średniowiecze, że rodziny pokoleniami mieszkały w jednej wsi. Ludzie rozjeżdżają się po świecie i czasami nie ma komu doglądać pomników. Urny też są spoko.

Nie tylko przy rodzinnych pomnikach jest bałagan. W tym roku już dwa razy interweniowałam w sprawie sprzątania kwatery rosyjskich żołnierzy, ponieważ za każdym razem świeżo wyrwane chwasty i trawa oraz wymiecione śmieci zamiast na śmietnik są po prostu przerzucane przez płotek, tam rosną trzy potężne drzewa a pod nimi krzaki , których nikt nie poczuwa się do obowiązku usunąć, i do tego dorzucane są jeszcze śmieci kwatery żołnierskiej , ponadto lądują tam puszki po piwie a panowie z ekip pracujących na cmentarzu załatwiają tam potrzeby fizjologiczne . Raz rozmawiałam z panem, który akurat sprzątał te kwatery - absolutnie nie wie o co chodzi. interweniowałam w PUK, który odpowiada za porządek - to na pewno nie ich pracownik ani nie z ich kwatery. Pan z ekipy stawiającej pomniki , którego zastałam w krzakach bo wróciłam po wyniesieniu śmieci, stanowczo stwierdził, że po prostu przyszedł tu odpocząć w cieniu ze zdjętymi spodniami. Podsumowując : taka jest kultura ludzi oraz bezczelność i arogancja instytucji odpowiadających za porządek na naszym grajewskim cmentarzu, na którym spoczywają nasi ukochani bliscy..... P.S. Posiadam dokumentacje fotograficzną.

Jak Tobie to przeszkadza to posprzątaj...

Zgadzam sie, ja mam na starym cmentarzy grób rodziców, a "obrabiam 3 dodatkowe katery, masakra!!!!!

Tak właśnie jest gdzie nie są wyrwane chwasty to jak ten pan tą kosiarką skosi to masakra wszystkie pomniki obsypane trawą .

Tak, bukiecik polnych kwiatów to piękno, które mamy za darmo. Plastikowa tandeta, brzydota nie dość że szpeci cmentarze to jeszcze kosztuje. Trawa przeszkadza, plastik jest ok.
Widać bez lupy dewaluację piękna.
Bardzo, bardzo smutny widok :(

Zdenerwowany szkoda twoich nerwow na takie drobnostki.Jak sianko pofruwa to nic wielkiego a troche gimnastyki przy jego zebraniu ci nie zaszkodzi.Moze z czasem w Polsce przyjmie sie zwyczaj skromniejszych i malych nagrobkow na wzor tych .ktore sa na zachodzie.Tabliczka z napisem i skoszona trawka.

W Polsce jest taki zwyczaj , trawa wyżej pomnika , stare znicze od wszystkich świat, brudny pomnik itd.... mówię to o tych zaniedbanych , bo większa część jest zadbanych , a potem na święta ochhh jak się rwa do roboty .... dbaj tak by innym nie przeszkadzało, zadbana trawa to też ma swój urok a nie chwasty i zielsko ! Ludzie cześć z tych piszacych to jak na cmentarzu dbacie to i wszędzie! Bez komentarza

Kobieto, za reklamę trzeba płacić ,a nie temat na forum otwierać

"(....) dbaj tak by innym nie przeszkadzało..."
Właśnie, przecież modlitwa i pamięć znaczą dużo więcej niż gromada palących się zniczy i grób 'udekorowany' sztucznymi gadżetami. One szkodzą nam wszystkim!!!
Bądźmy ekologicznie nastawieni, również na cmentarzu. -

Bo na Podlasiu oby pogrzeb zrobić, wziąć spadek i zapomnieć.

Kilka lat temu po powrocie z zagranicy poszedłem ze swoją chrzestną na cmentarz w Grajewie. " Te dostali chałupę w spadku nawet porządnego pomnika nie postawili" " Te z taniego chińskiego kamienia postawili " " A te zwykłe znicze postawili "itd. itd.Potem nastał
"cowid " dzwoni ciocia " Postaw znicz ode mnie dla mamusi bo jej urodziny ".Dla tatusia bo imieniny postaw bo sąsiadka chodzi to będzie gadała że się nie pali " " Posprzątaj bo święto zmarłych i ludzie będą gadali a cmentarze mają być zamknięte itd.itd. Jestem za tym aby był jeden skromny wzór pomnika naturalne kwiaty ( nawet polne ) Uważam że zmarły nie potrzebuje tony wiązanek i kolorowych zniczy a pamięci i modlitwy .

Pani Agnieszko, zgadzam się z panią - coś w tym jest.
Mycie okien było. Teraz temat sprzątania pomników. Za tydzień będzie temat niewyprasowanej garderoby :)))))

marianna ,masz 100 procent racji.

Kobieta.
wtorek, 23 sierpnia 2022

A ja tu się wpisuję bez związku. A to dlatego, że próbowałam dodać nowy temat z info, że w Grajewie jest szewc. Bo jest. Nie rozumiem, dlaczego ten temat został zablokowany. Próbowałam 2krotnie. Co złego jest w wiadomości że wGrajewie jest szewc??

Można prosić o adres tego szewca?

Szewc jest na ulicy Piłsudskiego, przy głównym skrzyżowaniu, do lokalu można prawie że wejść bezpośrednio z przejścia dla pieszych z sygnalizatorem. Poprzednio w tym miejscu był sklep z odzieżą, butami i "wszystkim innym" :)

Kochani a ja wam powiem tylko tyle,nie robcie sibie zartow i ogarniajcie teren obok pomnika. Wysoke zielsko jest nie bezpieczne a to dla tego ze juz ktolejny raz natknelam sie na pelzajace weze i raz na zmije.

Do Ciekawej. Przy ul. Piłsudskiego, po prawej stronie, przed kantorem. Wejście niemal wprost z przejścia na światłach. Byłam miłe zaskoczona, gdy ujrzałam ten wielki szyld i pomyślałam, że warto o tym napisać na forum, tak jak pisano o murarzach, malarzach itp. Ale tu kogoś chyba zżera jakaś zawiść.

Pani Agnieszko droga. A czy w przypadku lekarza, betoniarza czy usługodawcy innej profesji to Pani zdaniem już reklama nie była? Czyżby cień zazdrości?. Bo ja akurat vardzo się cieszę, że nie muszę do Ełku zasuwać z butami do naprawy. Inni pewnie też.

Panie Jakubie poruszył pan sedno sprawy - mentalności lokalnej społeczności. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam