Regulamin Rodzinnego Ogrodu Działkowego

O których działkach piszesz?

Zgadzam się z Tobą ja przychodzę na działkę posiedzieć,kwiatki,warzywo. Przychodza i muza lub radio na cały regulator.Nerwicy można się nabawic. Może porozmawiać z tymi wlascicielami działek., że.nie są sami.

Ja mam tak na osiedlu w domu .Wracam z pracy i tylko piły i wiertła.

Też mam działkę i idę tam właśnie po to, by miło spędzić czas. Chce to włączę muzykę, chce to wybuduje huśtawkę i na ten czas postukam młotkiem. Jeśli potrzebuje ciszy i spokoju to las jest odpowiednim miejscem. Na wsiach ludzie mają podwórka, a ludzie mieszkający w bloku działki ROD. jak tak mocno przeszkadzaja odgłosy to najpierw należy zwrócić się samemu do sąsiada i przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie, dopiero potem czepiać się zarzadu.

Do Izabeli,postukaj swoim młotkiem jak masz taką potrzebę,ale nie rób warsztatu na swojej dzialce,bo to nie miejsce na działalność gospodarcza,PosluchJ dobie radia ,ale wlacz go dla siebie,a nie dla wszystkich wokół. Radze zapoznaj się z regulaminem. Tam wszystko jest. Jak nie potrafisz się dostosować, to zrezygnuj z działki, bo coś Ci sie pomylilo ,więc Tobie przypominam,że to sa Rodzinne Ogrodki Dzialkowe.Z arzadu mamy prawo sie czepiać jeśli nie zwracają uwagi na takie rzeczy. Problem śmieci hałasu,hodowli golebi nadal nie rozwiązany.Idac na działki od strony najstarszych ogródków dzialkowych widzę jak rosną śmieci na łące otaczającej śmietnik ,dlaczego zarząd nie reaguje. Ostatnio całe wory ktoś taszczył z najstarszych ogródków w krzaki przy strumyku.

oczywiscie rozumiem spokoj , ale muzyczka milo porozmawiac z sasiadem, trzeba tez zrozumiec ze naprawić trzeba cach, zrobić płot, podciąć iglaki wiec bez niby hałasu nie bedzie milego spedzenia czasu

Nie macie racji z tym że robię co chce na działce, to w grajewie tylko tak jest , że sami utalentowani w stukaniu i.pukaniu , pojedź do dużego miasta tam.nawet dzwonki typu że wiatr nimi dzwoni , nie można bo sąsiad rzecz swieta , ma ochotę poczytać książkę a nie takie dziwactwa jak hautura pilarkami itp... zarząd albo naprawi to albo do zmiany ! Powinno być to wyrażeniu zgodę na budowę i określony termin a nie 24/ dobę łomoty itd... i prawie cały rok , ludzie padają jak muchy a nerwy w tym nie pomagają!

kazdy robi na dzialce apozniej odpoczywa potrzebna własna działka a nie na RODO

Mocna ręka jak tak stuka młotkiem non stop

Każdy Polak uważa się za pana, a przez to na swojej zagrodzie robi co chce.

z 3 ogrodu H. Sawickiej proszę o zaprzestanie tego piłowania i cięcia metalu , echo niesie na pół.ogrodu ...
Nie jesteś sam...
A my potrzebujemy ciszy.... wręcz to chamskie zachowanie , za kogo się uważasz.... za tępaka ze nie zwazasz na krytyke innych ! Tępi ludzi nie boją się ludzi i boga i piątek i światek i.niedziela pracują! Możesz być ale spokój obowiązuje!

Odpocząć dobrze ale działki są tez po to by na nich coś tworzyc od kiedy to nie wolno sobie czegoś zrobic ? Ma działce jest coś ciągle do zrobienia przy czym wydaje się hałas na wieś też nie proponuje się wybierać bo tam również odgłosy najlepiej na odludzie i to też coś się pewnie znajdzie jak dobrze że mam dokoła siebie samych wspaniałych sąsiadów ..

To zależy kogo ma się za sąsiada, jak się trafi hobbista majsterkowicz, to cały czas coś robi wierci , zbija ,burzy , remontu , takie adhd .Drugi wszystko pali , też może przeszkadzać sąsiadom. Nowi się sprowadzają, co sobota głośno, przekleństwa, takie jest społeczeństwo, osoba chora jest chora i potrzebuje spokoju, tutaj raczej będzie tego mało, ktoś coś zawsze robi, kości ścina .

Współczuję takiego sąsiada jak zaniepokojona

Można robić, każdy rozumie , ale ten gościu jest dziwakiem i coś czego nie powinien , na działce odwala 24/ dobę piłowanie metalu w stoczni ludzie mądrzejsi niż ten z działek.z 3 ogrodu H. Sawickiej ! Serio jeszcze 1 dzień jazgotu a będzie zarzad z Warszawy!

Słuchajcie jest co Tobie to fakt,ale nie róbcie sobie warsztatów na działkach.Te radia i disco polo włączajcie dla siebie a nie dla wszystkich wokol.Szanujmuy się nawzajem. Proszę niech wszyscy zapoznają się z regulaminem.Zarzad jest po to aby pilnować przestrzegania regulaminu.

Miejsce przy strumyku tzw. ,,krzaki" są miejscem do wyrzucenia odpadów zielonych , a nie przy wjeżdzie na dzięki.
Nie palę na działce zeschnietych odpadów , tylko wnoszę w to miejsce , które wskazał Prezes ROD. Podejdź i spytaj to wytłumaczę .

Proszę zadzwonić do prezesa i die upewnić. Przy strumyku zrobiono śmietnik.Prosze prezesa w potwierdzenie lub zaprzeczenie tego na tym forum .Raz jest tak a raz tak.Panie dziLkowiczu upewni się Pan,bo tam stoi zakaz wszelakich odpadów składowania.

Dlaczego nie ma do tej pory reakcji zarządu...
Nie czytają, nie reagują! Chyba te decybele są za głośne, współczuję tym sąsiadom co mają działki w pobliżu.... ja mam dalej i nie mam chwili na zebranie myśli bo cały czas zgrzyt..... ludzie podpisy i pozbawić działki na walnym.

Od ubiegłego roku jest zakaża biało na czerwonym wyrzucania wszelakich odpadów przy strumyku!!!!!!!

To są odpady zielone, które ulegają biodegradacji, proszę podejść i sprawdzić, mówimy o
miejscu składowania oczywiście od strony bramki wejściowej przy wiaćie na śmietnik.Bo może piszemy o różnych miejscach. Proszę nie posadzić mnie o czyny zabronione , gdyż w życiu kieruje się zasadami praworządności i poszanowania przyrody

Co do śmietnika przy strumyku to okropne co dzialkowicze tam zrobili folie,wiadra,słoikiem,butelki itp.Stoi tam zakaz wyrzucania wszelkich odpadów czyli bio też. Zarząd powinien zdecydowac na wykopanie dółu na bio odpady i umiescic kamerkę aby znów nie zrobiono śmietnika.Smietnik przy strumyku powinien być w końcu uprzątnięty.Szkoda,że ktoś pozwolił aby legalnie takie rzeczy robić.

Dlaczego pozwolono na wyrzucanie śmieci obok strumyka w krzaki. Ludzie mówią,że wyrzucają bio,a widać co tam leży.

Widać z daleka z tej strony od bramki do śmietnika biale plastiki,wiadra ,doniczki plastikowe,jakieś folie. Nie wiem.czemu ludzie wyrzucają niby bio a pod spodem inne rzeczy,Może wrescie ktoś będzie sprawdzał kompostownik.

Do działkowiczka 2. Znam regulamin i działalności gosp. na rod nie prowadzę. Działka rod jest do rekreacji, ludzie. Nie tylko do grzebania w ziemi. Jeśli ktoś chce odpocząć na działce, wybudowac domek, czy chociażby postawić płot to niestety nie da się tego zrobić cicho. Jeśli ktoś prowadzi na rod działalność gosp. to wystarczy to zgłosić, bo to akurat jest zabronione.

Ile zazdrości i zawiści .... Bo ktoś coś robi i będzie miał ładnie.... Ładniej ode mnie może. Jak tak może być... Część z tych którym przeszkadza pewnie tam mieszka ze ciągle słyszy. Takie zgodne z regulaminem, bo stukanie to już nie.

To jaki problem , porozmawiać z sąsiadami i wziąć po jednej reklamowce i posprzątać, tak robię osobiście i nie mam i tym problemu, na najstarszym ogrodzie młodzi przyjeżdżają i zostawiają puszki itp.
Zabiorę reklamę i nie patrzę następnym razem , że to me,y i brzydko wygląda, tylu przyjeżdża działkowicze A ciężko podnieść papierem za dranie który to wyrzucił.
Proszę nie krytykować za takie postępowanie., że sprzątam po kimś. Moja sprawa

Kiedy odkręcają wodę s?

Marek posprzątać przy strumyku trzeba przyczepę postawić,jesienią tylko przy przejściu nad strumykiem wybralismy 2 worki butelek i plastików. Teraz znów.puszki i butelki się pojawiają .Nie nadążysz sprzątać.

Ciekawe czy to prawda o tym ze zarzad wyrzucac śmieci czy tam bio przy strumyku.Wiadomo ,że do takich rzeczy trzeba wykopać dół.Niestety musi to być w miejscu widocznym lub z kamerka aby zapobic wyrzucania śmieci.Kazdy mówi że bio a potem.z trocinami. Reklamówki z plastikiem i innymi rzeczami są wywożone.

Skoro ci prezes te krzaki wskazał to niech teraz posprząta! Wszyscy co tam wyrzucają śmieci mają tak jak ty pozwolenie ponoć od prezesa.

Szanowni działkowicze. Proszę o informację, co mówi nasz regulamin, odnosnie zwierząt na działkach. Wchodząc na działkę mijam latem psa. Niby za siatka, ale za każdym razem podbiega do ogrodzenia i szczeka na moje dzieci, aż podskakują do góry. Czy ten pies ma prawo tam być?

Witam jestem działkowiczem i tak jak każdy nie wszystko mi się podoba. Ale problem jest w nas bo nikt inny nie wrzuca nam obcy śmieci tylko my czy w miejscach do tego dozwolonych czy nie zasada jest jasna aby z oczy. Psy i ich odchody leżące na alejkach kto ma to sprzątać.? Działkowcy jeżdżą z byłe czy po działkach nie zamykają bramy auta zaparkowane jak na posesji , gdzie jest regulamin gdzie jest jego przestrzeganie. Trzeba zabrać takim kilka działek przez sąd to reszta się wystraszy będzie cicho i śmieci nie będą wrzucać gdzie popadnie. Będzie tak jak powinno być , gdzie ludzie są nauczeni porządku i dbają nie tylko o swoją działkę ale i otoczenia które jest naszym wizerunkiem. Nie tylko moje tylko nasze to są działki i dbajmy o nie. Tylko czy damy radę samolubą i wiecznie kłótliwym ludziom.

Wodę odkręci 24.04

ROD HANKAI ma rację.Uwazam też, że prezes nie powinien dawać przyzwolenia na wyrzucanie tych śmieci w krzaki.Teraz przed walnym ktoś musi to posprzątać.Podjechalismy na parking w dzień pan z 1-go sektora nadal 2 wiadra czegoś poniósł w te krzaki za śmietnikiem.Wracajac z działek przed nami też młoda pani pociągnęła zielony kosz, w te krzaki.Tak chyba nie powinno być. Naprawdę trzeba coś z tym zrobić. Wziąć koparkę, wykopać w widocznym miejscu dół tylko na bio i kontrolować to.Trzeba też zapanować nad tą muzyka,wjeżdża taki pan i w aucie radio dla wszystkich chcesz czy nie.

A ja jestem za tym ,aby był zakaz hodowania kur , gołębi itp ,bo mnie smród przeszkadza , chcę oddychać świeżym powietrzem a nie wąchać kurze odchody.Masakra zarząd powinien się za to wziąć to działka rekreacyjna ,a nie hodowlana .

Dlaczego woda tak późno zostanie odkręcania?

Proszę o zabranie siatki, która leży już od roku na alejce. To jest zagrożenie. Idąc czy jadąc można się skaleczyłam. Zalega to już od roku. Sektor 3.czy prezes tego nie widzi, czy tylko widzi to co chce.

Kaśka przecież to jest RODO a nie sanatorium Tu człowiek przychodzi odpoczywać przy tym co lubi. Nie powinno zabronić się nikomu hodowli królika czy też ptaszka Doprowadzacie się do agresji między sobą

A nasz sąsiad ma gołąbki. I mi nie przeszkadza . Radio zawsze mam włączone jak tylko wchodzę na działkę, ale nie gram tego disco polo na cały sektor. A jak mam grupa z gośćmi to też zaśpiewam, a co.

Jedną mam tylko prośbę by na ROD Oaza wiosna podać ogłoszenie na e-Grajewo że będzie puszczana woda do sieci. Rzadko chodzę na działki w tym czasie i nie znam ogłoszeń umieszczonych tylko w gablotach. Zachodzę na działkę a tu woda leje się z kranu.

ni
NIby mamy przepisy ,ale każdy je ciągnie jak może w swoją stronę,a potem kłótnie i nerwy , sasiad jeden drugiemu odbiera chęć do życia i tak kupił Pan miłośnik gołębi działkę obok mnie ,niby co tam ,ale jest ale przyjezdzam po dwoch tyg na swoja dzialke ,a Ten zaczął budować gołębnik przy plocie z moją altanka i tarasem ,poprosiłem by przeniósł budowę ,bo pióra i odchody w talerzu to nie bardzo ,a nie wspomnę o zapachu iii? co ? ,wychodzi ,że kolegami z działek nie będziemy ,a z sąsiadami od 15 lat tworzymy fajna grupę nie raz wypiło się piwko.

Brudasie który wyrzucił śmieci w tym plastikowr brązowe wysokie obrzeza kawałki blachy czerwonej i inne śmieci tuż przy strumyku posprzątaj to. Odpady segregujemy. Inaczej befziesz miał to na swojej dzialce.

To nie blacha,on wyrzucił papę i folie.Taka sama papę na na działce.

Zmienił się prezes i nic się nie zmieniło a jest gorzej .Na alejkach psy luzem i psie kupy,muzyka nadal głośna, a przy strumyku bezczelnie wysypywane są dalej śmieci.Jeszcze trochę i przejść nie będzie można.

Co się dzieje na ogrodkach H.Sawickiej psy puszczane są luzem,strach przejść wieczorem aby w cos nie wdepnac.Dziasiaj pan przy strumyku kosił dzialke i alejke a trawę zamiast gdzies dalej wyrzucił od razu pod nogi przy kladce,jeszcze trochę i do strumyka będą wrzucać,ale podobno prezes pozwala.

Znów pan udający że jest nie naruszalny , działkę w 3 sektorze przebranżowił w warsztat , nic tylko zgrzyt piły i czegoś tam.jeszcze ! Dość tego ! Jest lato ludzie odpoczywają i prezes i zarząd natychmiastowa reakcja bo do tego was powołano !

Gdzie nowy prezes,? Co z tym bałaganem na i wokół dzialek.Czy tak teraz już będzie.

Przechodzę kladka na działki.Paniusia z pobliskiej dzialki swoje zielsko wyrzuciła obok strumyka ,część spadła do strumyka i woda stoi.Panie prezesie na co Pan zezwala,proszę skontrolować kompostownik. Funkacja do czegoś chyba zobowiązuje.

Nowy prezes I zastępca to mlodzi ludzie ,którzy chyba nająć wszystko gdzieś.T o co się wyrabia na działkach, to takiego bałaganu jeszcze nie było. Smieci wokół. dzialek rosną ,psy puszczane luzem i nikt po nich nie sprząta. Smietnik przy starych ogrodkach przepełniony jakimiś gabarytami do pojemników przejść nie można.Glosne imprezki. Chyba ten bałagan trzeba zgłosić gdzieś wyżej, bo niestety zarząd nie sprawdzą się.

Co do tego śmietnika to tam są kamery,może prezes sprawdzi kto zrobił taki bałagan i czas na konsekwencje.

Proszę przejrzeć monitoring z dnia 13 maja godz 10 ta smietnik przy sektorze 1 -ym i xobaczyc skąd biale auto przywiozlo śmieci I odjechalo. Nigdy nie widziałem ani tego auta i tych ludzi u nas.

Gory odpadów wokół działek rosną,niedługo przejsc nie będzie można.Gdzie władze ogródków?Tytul to nie wszystko,może czas coś zrobić? Może pomyśleć o odpadach zielonych,które są wyrzucane o tak pod nogi.