piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

Apelacja w procesie prezesa

Uchylenia wyroku i kolejnego zwrotu sprawy domaga się prokuratura w procesie apelacyjnym prezesa spółdzielni mleczarskiej w Mońkach, oskarżonego o przyjęcie łapówek. Sąd pierwszej instancji go uniewinnił. Wyrok odwoławczy ma zapaść 5 stycznia.

Stanisławowi J., prezesowi spółdzielni mleczarskiej w Mońkach w związku z pełnieniem funkcji publicznej, prokuratura zarzuca przyjęcie nie mniej niż 347 tys. zł łapówek.

Według aktu oskarżenia - od maja 2002 r. do listopada 2004 r. miał dostawać 10 procent wartości opłaconych prac budowlanych, od każdej faktury wystawionej firmie biznesmena, która wygrywała przetargi w spółdzielni. Jednorazowo miały to być kwoty od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Na ławie oskarżonych zasiada również inspektor nadzoru inwestorskiego w spółdzielni, któremu śledczy zarzucają, pośrednictwo w przekazywaniu pieniędzy, za co miał dostawać łapówki. Jego również sąd rejonowy uniewinnił.

Obaj oskarżeni nigdy się nie przyznali do zarzutów; twierdzą, że przedsiębiorca ich pomawia. Proces rozpoczął się prawie 7 lat temu. Dwa poprzednie wyroki - pierwszy skazujący, drugi uniewinniający - były przez Sąd Okręgowy w Białymstoku uchylane w postępowaniu apelacyjnym.

W trzecim postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Białymstoku również zapadł wyrok uniewinniający. Zaskarżyła go prokuratura i to jej apelacją zajmował się w czwartek białostocki sąd okręgowy. Domaga się uchylenia tego orzeczenia i kolejnego zwrotu sprawy do pierwszej instancji. Obrona chce oddalenia apelacji i utrzymania wyroku.

Prokuratura uważa, że sąd rejonowy przekroczył granice swobodnej oceny dowodów i wskazuje, że nie uwzględnił wskazań sądu odwoławczego, gdy ten poprzednim razem decydował o zwrocie sprawy.

Prokuratura stoi na stanowisku, że prezes spółdzielni dysponował pieniędzmi publicznymi - za takie uznaje fundusze strukturalne, z których przy inwestycji korzystała spółdzielnia. Zarzuca też sądowi rejonowemu, że materiał dowodowy ocenił w sposób "dowolny, jednostronny, wybiórczy" – podaje onet.bialystok.pl

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.