Wiadomości

Bilans sylwestrowej nocy

Jedna ofiara śmiertelna, 1 wypadek drogowy w wyniku którego 2 osoby trafiły do szpitala, 7 kierowców po alkoholu – to tegoroczny bilans Sylwestra na Podlasiu.

Sylwester i pierwsze godziny 2016 roku upłynęły na terenie Podlasia umiarkowanie spokojnie. Podlascy policjanci nie odnotowali poważniejszych zdarzeń kryminalnych związanych z obchodami nadejścia Nowego Roku. Najtragiczniejsze zdarzenie minionej doby miało miejsce po północy, na terenie gminy Choroszcz. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 33-latek przebywający w jednym z lokalnych hoteli - próbując przejść przez okno z jednego pomieszczenia do drugiego spadł z wysokości około 2 m. Niestety mężczyzna zginął na miejscu. Szczegółowe przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia ustalają białostoccy mundurowi.

W sylwestrową noc na terenie Podlasia zdarzył się jeden wypadek drogowy. Wczoraj przed godziną 19 dyżurny wysokomazowieckiej Policji został poinformowany o wypadku na trasie Brzóski Brzezińskie (jadąc w kierunku Wysokiego Mazowieckiego). Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 42-latka kierująca matizem na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu. W wyniku zdarzenia dwie pasażerki podróżujące samochodem w wieku 21 i 16 lat trafiły do szpitala. Podlascy policjanci zatrzymali tej nocy także 7 kierowców, którzy zdecydowali się usiąść za kierownicą po alkoholu.

 

 

Województwo warmińsko-mazurskie

Niestety nie wszyscy bezpiecznie wrócili do domów. Pierwszego dnia nowego roku około godziny 4:00 nad ranem funkcjonariusze drogówki z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymali zgloszenie, że w miejscowości Nowa Wieś Mała koło Dobrego Miasta samochód osobowy uderzył w drzewo.

Wstępne ustalenia drogówki wskazują na to, że kierujący Audi jadąc drogą wojewódzką 593 na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i lewym bokiem uderzył w przydrożne drzewo. Samochodem podróżowało pięciu młodych mężczyzn w wieku od 19 do 23 lat. Wszyscy trafili do szpitala. Stan czwórki jest bardzo ciężki

Pamiętajmy, że w Polsce zakazane jest prowadzenie pojazdu, jeśli w wydychanym powietrzu mamy więcej, niż 0,2 promila (w alkomacie może to dać wynik poziomie pomiędzy 0,1 do 0,25 mg). Możemy wtedy zostać winni prowadzenia „po spożyciu” i stracić na trzy lata prawo jazdy, dostać 10 punktów karnych czy dostać grzywnę do 5 tys. zł. Jeśli kontrola wykaże stężenia alkoholu wyższe niż 0,25 mg (odpowiednik 0,5 i więcej promila we krwi), już popełniamy przestępstwo, które może się skończyć nawet karą do 2 lat pozbawienia wolności i odebraniem prawa jazdy nawet na 10 lat. Warto więc mieć na względzie, że po pięciu „głębszych” alkomat wykaże 1,11 promila, a organizm będzie trzeźwiał przez pełniutkie 9 godzin.

źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.