Co z tą Szpitalną?

Warto dodać że oddanie drogi miało być 20 grudnia 2012, wyżej wspomniana firma pracowała jak pracowała, pół tygodnia nad jedną studzienką się mordowali...

Do kiedy był termin oddania?? I wszystko jasne nie zapłacić za wykonaną prace nałożyć kary! Dośc oszutsów!

najniższa wybrana cena to nie znaczy, że najlepsza. Umowa określa termin zakończenia robót i kary za przekroczenia umownego terminu. Więc cierpliwości Południanie będziecie mieli najnowszą drogę na osiedlu ale wiosną.

Jeździć tą ulicą to koszmar!
Nie da się ominąć - jak się tam mieszka i garażuje.
Jak się teraz okazało poprzednie dziury w asfalcie to była "pestka"- w porównaniu z tym co nam teraz zgotowali...

Ja juz na tej ulicy mialam 2 razy stluczke . Przedtem bylo wasko i dziury ,nie mozna bylo sie ominac i stracilam lusterko - teraz szerzej ale slisko i o malo nie stracilam zderzaka :-) Na szczescie obylo sie kulturalnie ! :-)

Wykonawca skoro wiosny dokończy budowę drogi.Będzie spełniać wymogi tak jak to jest w projekcie.Rada dla mieszkańców jedna :kto nie musi niech nie jeżdzi tą ul.Od strony ul.Konstytucji jest znak zakazu ruchu.Kto wjeżdża w ul.Szpitalną od strony ul.Konstytucji jedzie nią na własne ryzyko.

tak wygląda tanio wygrany przetarg super......ciekawe czy ktoś wyciągnie wnioski na przyszłość/ A GDZIE BIEŻĄCE UTRZYMANIE TEJ DROGI PRZEZ WYKONAWCĘ ???

Przez ten remont będzie mniej miejsc parkingowych. Przy aptece była parking, na którym można było parkować prostopadle do drogi, a teraz zrobili taki, że auta muszą stać równolegle do drogi czyli mniej aut wejdzie. Przy bloku nr 2 też były miejsca równoległe a teraz nie będzie. To znaczy, że parking przy bloku nr 1 będzie bardziej obciążony, również przez pacjentów medicusa, a to jest parking mieszkańców SMLW.

Portal jest niewiarygodny i nieobiektywny, napisałem opinię ale została usunięta

Termin od 17.10 do 20.12 był, że coś się ma przedłużyć nie wiadomo, żadna informacja nie trafiła do mieszkańców ani tym bardziej do światy, jak widać. Aczkolwiek nie można im zarzucić, że nic nie robią, jak jest odwilż jeżdżą koparki i próbują te dziury rozjeżdżać żeby się dało po tej drodze jeździć, a ślisko jest tylko i wyłącznie dlatego, że żaden pług ani piaskarka na tę drogę nie wjeżdżają, więc nasuwa się pytanie: Dlaczego?

Ale żeby tak PRZ od razu "pomiotem" nazywać?

jezeli firma nie wyrobila sie do konca terminu z robota to wlasciciel firmy robi tak zwany ANEKS do umowy i wydluza termin prac z dowodu zlej pogody na 4 miesiace

A to ciekawe że są firmy którym władza sprzyja,a innym nalicza się kary za nie terminowe wykonanie.

Czego czepiacie się wykonawcy nie mając pojęcia o przetargach jak i sposobu wyłania wykonawcy.Zabrakło kilka dni aby ułożyć dywanik z masy bitumicznej , niestety zmienne warunki atmosferyczne zakłóciły zakończenie prac.Jako mieszkaniec tego osiedla widziałem zaangażowanie pracowników i uważam,że nie słuszne są ataki na wykonawcę.Dziwię się dlaczego do chwili zakończenia prac całkowicie nie zamknięto tego odcinka drogi wtedy mniej byłoby płaczków.

Ktoś mądrze napisał najtańszy nie znaczy najlepszy wręcz przeciwnie prawdopodobnie będzie najgorszy. A tak naprawdę nawet drobne roboty należy przed zleceniem zobaczyć jak zostały wykonane przez uczestnika licytacji. To warunek mądrego zleceniodawcy. I tyle mądrości

Stefan-aby coś lub o czymś pisać trzeba znać sposób przeprowadzania przetargów oraz kryteriów jakie są brane pod uwagę podczas wyłonienia najlepszego wykonawcy i czasem najtańszego.Organizowalem niejednokrotnie przetarg lub uczestniczyłem w przetargach.Zapewniam cię,że każdy uczestnik prześwietlany jest lepiej jak w RTG.Do Wykonawcy prac ziemnych nie miałbym zastrzeżeń,praca jak i jej zakres przebiegał bez uwag.Trzeba zaznaczyć,że prace te prowadzone były przy czynnych obiektach i z realizacją ich trzeba było się śpieszyć.(np.czynne studzienki kanalizacyjne,inst.wodne,kable energetyczne, tel.kom.itp)Piszesz,że ktoś mądrze napisał,że najtańszy nie znaczy najlepszy.Sam to odczułem leżąc w jedny ze szpitali sanatoryjnych gdzie obiad z przetargu wynosił 4,00zł a w zakładzie karnym 12,00zł.O czym więc mamy mówić.

Ludzie wiadomo, że lepiej jest jak coś jest załatwione szybko i sprawnie ale jak ktoś komentuje to niech najpierw się dowie czegoś na dany temat a potem mówi. Pierwsza rzecz jest taka, że to nie wina wykonawcy, że najniższa cena wygrywa tylko państwa. Kiedyś było normalnie, jakieś znaczenie miała cena ale przede wszystkim liczyły się referencje. Obecnie ustawa odnośnie przetargów daje jedno kryterium wyboru. !00% cena. Każdy chce się utrzymać na rynku więc robi co może. Myślę, że wykonawca z chęcią robiłby za większe pieniądze ale niestety bo państwo na to nie pozwala. Druga rzecz to dziury. Uwierzcie mi, firmie zależało żeby skończyć ulicę jeszcze w 2012r. Wtedy od razu dostałaby pieniądze i każdy by był zadowolony. Pozostało położyć właściwie już tylko asfalt ale niestety pod koniec listopada złapały mrozy a pewnie nie wiecie, że asfaltu w mróz się nie kładzie bo dziury zrobiłyby się szybciej niż robią się obecnie. Gdyby nie mrozy ulica byłaby gotowa już na początku grudnia i każdy byłby zadowolony. Cieszę się, że jest chociaż kilka osób które wiedzą o co chodzi w tym wszystkim