wtorek, 19 marca 2024

Wiadomości

  • 69 komentarzy
  • 16621 wyświetleń

Dyscyplinarka dla pielęgniarki

Przewodnicząca Związku Pielęgniarek w Grajewie zwolniona dyscyplinarnie.

Pani Krystyna Łepkowska za dwa lata z małym okładem mogłaby pójść na zasłużoną emeryturę. W Szpitalu Ogólnym w Grajewie pracuje od 35 lat.Kilkanaście dni temu poszła na zwolnienie lekarskie. W tym czasie dostała pocztą do domu pismo podpisane przez dyrektora placówki lek. med. Sebastiana Wysockiego zwalniające ją z pracy. Zwolnienie miało charakter dyscyplinarny (z winy pracownika) ze skutkiem natychmiastowym (bez zachowania okresu wypowiedzenia).

czytaj więcej https://oko.press/

 

Forum  Pielęgniarki kontra dyrekcja

 

wtorek, 19 marca 2024

Kondolencje

Komentarze (69)

Za duża samowolka w szpitalu wreszcie dyrektor robi porządek.

Czytałam artykuł i w wypowiedzeniu, jest jasno napisane,że 3 razy nie przyszła do pracy a podpisała się że była./

O to ciekawe ktoś sieje zamęt . Sprawa pewnie nie do końca przedstawiona.

Brawo dla dyrektora. W koncu moze bedzie porzadek w szpitalu

I bardzo dobrze ,więcej głów powinno polecieć.

Za ploty się leci, praca ma być w głowie a nie ploteczki i lizanie dupy doktorom i obgadywanie kto z kim i kiedy, i ciasto kawusia i dupa rośnie, do pracy a nie

Ciagle narzekania pielegniarek.Jak za ciezko im pracowac to moga zatrudnic sie w jakims sklepie i zobacza jak to jest lekko.

Do Obserwowatora - pora już Tobie iść na emeryturę bo bredzisz. Nie znasz szczegółów a oceniasz.

Jak miał podstawy, to czy to dziwne? Może wreszcie szpital odżyje.

Obserwator ty w domu u siebie zrób porządek i swoim życiem się zajmij a później wtrącaj się w sprawy o których nie masz zielonego pojęcia . Wtrącasz się w cudze życie bo pewno swoje masz żałosne

Brawo P.Dyrektorze ,moze w końcu zaczna pracowac .Trzeba i biuro przetrzepać bo tam tez klany siedzą

ale powinna dotyczyc wszystkich

a może zasłużyła .

Witaj Koleżanko! To co Ciebie spotkało nie zgadzamy się z tym, jesteśmy z Tobą. Kilkanaście dni temu zostałaś dyscyplinarnie zwolniona, jutro może być druga pielęgniarka, następnego dnia trzecia itd. Mamy w pracy władzę absolutną, dyktatora, który nie umie prowadzić dialogu, rozmów z pracownikami i nie potrafi zrozumieć intencji kierowanych w jego stronę. Wybierając stanowisko- Dyrektor trzeba było liczyć się z tym, że będą często padać słowa krytyki ,a nie uznania./

Idzie Pani do Sądu,4 lata przed emeryturą ma Pani okres
ochronny.Na pewno sprawa jest wygrana.

Czy ta pielęgniarka nie rozumie, że naruszyła obowiązki pracownika? Podpisała listę obecności, w momencie kiedy jej nie było? Czy tak robi lojalny pracownik? Nie był to pierwszy przypadek, sama zeznaje ze dostała już naganę i dalej praktykowała takie działania, ileż można to tolerować? Myślała, że jest nie do ruszenia że względu na jakieś pseudo przewodnictwo związku... A jednak każdy z nas jako pracownik ma swoje prawa i obowiązki

Skoro pracowala 35 lat w tak odpowiedzialnym zawodzie ,to moim zdaniem chyba z tym dyrektorem jest cos nie tak .

Przecież każdemu w życiu wypadają różne sytuacje zyciowe i potrzebuje wymienić się z kimś. Czy w innych zakładach pracy jeśli są koleżeńskie wymiany pracownicy też są zwalniani w taki sposób? Przykre...

To jest przestępstwo- fałszowanie dokumentów. Boją się ci dyrektora, którzy mają coś na sumieniu.

Ta Pani była przedstawicielem związku zawodowego,

/ Myślę że gdy się szuka to na każdego coś się znajdzie. Poza tym pacjenci nie zostali bez opieki, czasem zdarzają się sytuacje że trzeba się zamienić? Tylko błędem była zamiana nieoficjalna.

Prosze Panie Dyrektorze posprawdzać inne działy gdzie pracownicy chodza jak chcą. Zobaczymy kto pracuje w swoich godzinach.Chodzę często do szpitala i cos mnie trafia jak pracownicy nie maja czasu dla pacjenta bo kazdy ma nos w swojej komórce,a pacjent jest traktowany jak intruz i wcale to nie sa pielegniarki, a inny młody personel.

W życiu zdarzają się nieprzewidywalne sytuacje życiowe. Spotkało to koleżankę, bo musiała wyjechać do Niemiec i zaopiekować się wnuczkami, córka zachorowała, a jest wdową. Pobyt się przedłużył z oczywistych powodów, zadzwoniła do koleżanki z prośbą o pójście za nią do pracy na dyżur. Koleżanka za nią pełniła dyżur, czyli była obsada pielęgniarka. Nie sądzę tu uchybień pracowniczych. Naruszyłaby obowiązek pracowniczy, gdyby nie miała zastępstwa i nie było jej w pracy. Podpisała, bo zapewne, ta koleżanka która za nią pełniła służbę nie chciała, ale pracę wykonała. Mądrze postępujący dyrektor wzywa pracownika i wyjaśnia sytuację. Jeśli nie satysfakcjonuje wypowiedź, obrona danego pracownika,dyrektor udziela nagany ustnej, gdyby to nie poskutkowało nagany pisemnej, ale nie Boże dyscyplinarki, którą stosuje się wyjątkowych sytuacjach, kiedy narusza się obowiązki np. pracownik jest w pracy pod wpływem alkoholu lub z niewyjaśnionych przyczyn nie stawił się do pracy.

Wiekszos z was chyba nie czytala artykulu do konca i z pewnoscia nie wie jak wyglada praca i placa pielegniarek w tym szpital. Gdyby dyrektor zwalnial za to że pielęgniarki zamiejiają się dyżurami to by pewnie 90% z nich zwolnił. Popristu Pani Krysia była niewygodna i wyleciała.

Nie wiem czy ktos z was piszących pamieta czasy komuny i stanu wojennego, jak przebiegały sprawy sprawy zwolnien z pracy, tak samo jak dzisiaj, adwokaci nie brali takich spraw bo wiedzieli z gory ze nie wygraja, bo sedziowie musieli wydac wyrok po mysli wladz to samo teraz powtorka z historii, jak bylo dajcie nam człowieka a paragraf sie znajdzie, p/

Pewnie dużo wie.

okres ochronny...Własnie. Za dużo sobie pozwoliła.I to nie pierwszy raz.A kłamstwo niestety ma krótkie nogi....I kiedyś za to trzeba odpowiadać. W końcu ktoś to zauważył. Brawo dla dyrektora

Żal czytać co ludzie wypisują... przecież ta Pani pracowała 35 lat pomagając ludziom, dzieciom matkom ojcom A czasami tych którzy wypisują takie głupoty... i tak podziękował pan dyrektor za 35 lat pracy, ludzie obudźcie się, przecież to kobiety które wykonują ciężka prace, często nie słusznie mieszane z błotem.Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze. Dużo siły i nie poddawania się trzymam kciuki za Panią!!!

Oj to jakaś gruba robota .Nagrabiła Pani sobie .WOLNOŚĆ TOMKU ...skończyła się

No niestety w żadnej pracy nie ma tak, ze nie chodzisz a listę podpisujesz. Skoro nie pojawiała sie na dyżurach to za co płacić

Popieram działania Pana Dyrektora. Problem jest w tym, że poprzednia Dyrekcja i Starostwo pozwoliły, by przez lata rozwijała się patologia i układy i traktowali szpital jak dojną krowę. Teraz, gdy trzeba coś zrobić zgodnie z prawem pracy, solidniej przestrzegać przepisów i obowiązków, to jest wielkie zdziwienie. Przecież gdyby szpital był jakimś innym PRYWATNYM przedsiębiorstwem nikt z zarządu nie pozwoliłby na nadużycia, a pracownicy też by sobie nie pozwalali na samowolę. Stanowcze i szybkie posprzątanie tego całego bałaganu, to jedyna droga, aby szpital się nie zadłużał i miał jakiś poziom. Jak będą normalne zasady to też będzie większy szacunek wśród pracowników i lepsze relacje ze społeczeństwem. Większość pracujących tam osób, to normalni i pracowici ludzie. Do tej pory nie mogli nic zrobić, ale teraz Pana poprą. Do dzieła Panie Dyrektorze i powodzenie

Ty obserwator, nie wprowadzaj nikogo w błąd. 4 letni okres ochronny to zakaz wypowiedzenia umowy, a nie zwolnienia bez wypowiedzenia art.39 kp. Jeśli dyrektor miał podstawy do zwolnienia w tym trybie to mógł podjąć taką decyzję

Zgadzam się z Kazimierzem. Brawo Panie Dyrektorze. Mam nadzieję, że uda się Panu zrobić porządek i podnieść szpital na nogi.Nie jest Pan sam. Krzyczą Ci co im koryto zabierają. Niech się każdy zajmie swoją pracą, bo jest co robić , i niech zrozumieją,że reanimuje Pan szpital.

Nie ważne co zrobiła, ważne dla większości, że pracowała 35 lat pff dajcie żyć, nie można podchodzić do tego sentymentalnie, kobietka ewidetnie myślała, że jest ponad prawo i nikt jej nic nie zrobi, musi być przykład, że wszyscy jadą na tym samym wózku, dziś jesteś jutro Cię nie ma... Skoro nie czuje się winna dlaczego poszła na L4?

Została zwolniona bo nie pojawiła się 3krotnie w pracy i nikt o tym nie wiedział z przełożonych. Podpisała dokumenty,że była nie wiedząc co wtedy działo się na oddziale, do tego pobrała pieniądze za nieobecność. I to już się powtórzyło. Więc dyrektor miał prawo zwolnić.

Za dużo spacerów " na plotki" " posiedzenia" w dyżurkach, totalna samowola. To stara klika. Brawo p. dyrektorze! Pacjenci to widzą, skarżyli się ale nigdy nic to nie dawało. Brakuje ocen pacjentów i interesantów po spotkaniach ze "służbą" zdowia. W Grajewie nie służą niestety. To rodzinne klany

Wyroki w lewo i w prawo. Każdy coś tam wie. A ja napiszę tak; poczekajmy na finał, na wyrok Sądu, spokojnie, bez paniki.

Jak ja to czytam to w głowie mi się nie mieści ile jadu i nienawiści ludzie mają w sobie . Teraz nie dziwię się dlaczego w dobie internetu, dużo lajków sobie dajecie,jacy jesteście wspaniałomyślni. A w waszych rodzinach a nawet Wy czujecie się tak naprawdę samotni, zgorzkniali ludzie, przemawia tylko w Was to żeby kogoś dobić bo niby co,On ma mieć lepiej niż Ja. Wstydźcie się. Gdybyście mogli to bez powodu zlinczowali byście,a ta pielęgniarka przez 35 lat sumiennie wykonywała swoje obowiązki i nie tylko ratowała życie pacjenta ale broniła pracowników niezależnie od wykonywanej pracy . Krysiu nie martw się, każdy popełnia błędy ale każdy miał prawo do obrony, Tobie nikt nie dał i to najbardziej boli. Powodzenia walcz o siebie, bo na takie potraktowanie nie zasłużyłaś!

A co powiecie na to ze bylam w pracy tego dnia A nie pozwolono mi podpisać listy bo miałam skierowanie do szpitala.Oni też robią jak im pasuje.Moja kierowniczka I jeszcze pan że związków też wyparlisię że nic nie wiedzieli .Jedne wielkie oszustwo każdy broni swojej dupy nie ważne że można skrzywdzić drugą osobę.

A dyrektor którego często o 12 już nie ma w pracy? a powinien być. /

DO Kazimierz.Widzę, że Pan chyba całe życie na nie swoim garnuszku. Ja prowadzę biznes od ponad 20 lat, myślę, że nie mały. NIgdy nie miałem problemu żeby pracownicy zamieniali się obowiązkami lub robili zamiany koleżeńskie. Jeżeli ktoś chce kogoś zwolnić to niech znajdzie konkretne argumenty a nie idiotyzmy.Z tym bałaganem to bym nie przesadzał, bo jeśli to co mamy dzisiaj jest bałaganem to na koniec kadencji obecnej starostwa i Dyrektora szpitala będzie po prostu burdel, którego nikt nie pozbiera. Rownolegle do tego tematu to zastanawiam się jak wyglądają dni podczas, których na sesjach są kierownicy instytucji państwowych, policjanci i pracownicy budżetówki u nich w kartach pracy, czy mają dzień wolny czy nie bo przecież za ten czas pobierają dietę. Zgadzam się z Meliorantem z osądami czekajcie na wyrok Sądu bo sprawa na pewno tam będzie miała swój finał.

do Diana. przecież nawet gdy się jest pod wpływem alkoholu to nie wyrzucą z pracy przecież pamiętamy akcję z radnym jednej za szkół. To znaczy wyrzucą gdy będziesz nie po tej stronie "co trzeba".

A takie były pewne Panie jedna z drugą ze związków i takie krzykliwe co to one nie zrobią, i te posiedzenia na wewnętrznym i ginekologii i innych oddziałach. Zawsze oczerniają ludzie innych a nie spojrzą za swój kołnierz. Niestety nastał nowy dyrektor to i nowe rządy, trudno przyzwyczaić się, że ktoś próbuje obalić to PRL i iść do przodu zamiast się cofać. Rozumiem, że pieniądze się należą dla pielęgniarek i położnych ale ludzie litości trzeba najpierw mieć samemu czystą swoją kartę żeby móc oceniać innych i krytykować dyrektora, który na starcie już miał pod górkę przejmując szpital pełen długów. A tak na marginesie to powinien wziąć się dyrektor za zmianę oddziałowych Pań , by to wszystko ukrócić by nastało nowe młode pokolenie zarządzające oddziałami, które chwała mają inne myślenie, nawyki i kulturę i pomysł na zmiany.

Służba Zdrowia ( już teraz nie Służba tylko Ochrona Zdrowia) to nie służenie komuś, trzeba mieć trochę inteligencji żeby podstawowe rzeczy zrozumieć,

Mieszkańcy naszych okolic, macie tyle jadu w sobie, wasze niektóre komentarze są poniżej pasa, cytując niektóre wpisy, że pielegniarki powinni iść do serów lub do sklepu,mogliby tam iść i napewno poradzili by sobie, gorzej z tymi z serów, niech przyjdą za pielegniarki

Odnośnie zwolnionej pani K Ł ,i znów brakuje co niektórym inteligencji i rozumu,bo nie potrafią czytać ze zrozumieniem, zamiany dyżurów były od zawsze, w tym przypadku tak samo ,nie było jej w pracy, zamieniła się z koleżanką ,i musi te dyżury odrobić, taka procedura trwa od lat,najważniejsze że same starają się obsadę zabezpieczać,

Diana weź się ogarnij.

Śliski temat jak na moje oko. Odwoła się i Sąd Pracy przywróci jej prawa. Do emerytury tuż, tuż. Ale rozumu trzeba uczyć jak się było hop do przodu. Żeby innym odechciało się harców.

Jest to praktyka nagminnie stosowana nie tylko w szpitalu ale w każdym zakładzie. Każde zastępstwo należy uzgodnic z bezpośrednim przełożonym ale nie podpisywac wstecznie listy obecności.W sytuacjach które wymagają wyjaśnienia dokumentacja jest zafałszowana.

"Sumiennie wykonywała swoje obowiązki i nie tylko ratowała życie pacjenta "- NIESTETY NIE,... WYSTARCZY NA ODDZIAŁACH POSTAWIĆ PUDEŁECZKO ZE SKARGAMI I WNIOSKAMI DLA PACJENTÓW..

A ja poproszę administratora aby weryfikować adresy IP osób komentujących, ponieważ odnoszę wrażenie, że wiele z tych komentarzy pisze jedna i ta sama osoba, ktora koniecznie chce kogoś tu skrzywdzić.Nie trzeba być niezwykle inteligentnym, aby zauważyć, że styl pisania jest ten sam!
A tak poza tym, to nie rozumiem dlaczego wypowiadają się ludzie, którzy nie mają pojęcia o niczym ale piszą, bo zobaczyli nagłówek i można sobie bezkarnie wydawać opinie.
Kolejny dla mnie dowód na to, jaki mamy ,,ciemny" naród, ale cóż...:)

Dyrektor dobrze postapil. Skoro nie byla w pracy. nie powinna podpisywac listy. Co to za pomysly z ta zamiana dyżurów. Widocznie za duzo panie pielegn .zamienialy sie dyżurami. ze w koncu dyrektor madrze postapil. Brawo p.dyrektorze i madra decyzja z dyscyplinarka.

Przeczytajcie artykuł. Jeśli ktoś firmie, w której pracujecie dał by prawie 200tys dla pracowników a dyrektor powiedział że ich nie chce to co się dziwicie ze się pielęgniarki zdenerwowały. Sam sobie strzelił samobója!

oj czy to aby dyrektor aby podejmuje ostateczne decyzje ? mam wrażenie , że to ktoś z tylnego siedzenie

Pracownicy szpitala powinni odpowiedzieć na podstawowe pytanie, dlaczego Grajewiacy jeżdżą na leczenie do innych miast? Bo jesteście tacy dobrzy?, a może wcale nie jesteście i ludzie wolą leczyć się poza Grajewem? Może czas najwyższy żeby ktoś w szpitalu rządził i nie powinni to być pracownicy.

do 50+ patrz aby twój dyrektor nie zrobił tego samego wobec ciebie.wtedy zastanowisz się nad tym co piszesz,bezmyślny człeku

Bardzo dużo jadu w waszych wypowiedziach. Może odrobinę empatii. Współczuję pokrzywdzonej. Mogła dostać naganę, a nie od razu zwolnienie dyscyplinarne. Skoro Pani pracowała tyle lat na pewno solidnie wykonywała swoje obowiązki. Głowa do góry, proszę walczyć o swoje. Życzę powodzenia.

jak to się stało, że radny "kieruje" transportem i kierowcami w szpitalu ? układa grafiki kierowcom (sam bierze dodatkowe dyżury w szpitalu - chodź ma pracę w innym zakładzie - i dietę radnego . W dziwny sposób związki zaw. nie waszą tu zastrzeżeń . Chyba szpital ma dział techniczny i są tam kompletni pracownicy do kontrolowania i poprowadzenia transportu. (daliśmy łaskawie parę groszy i możemy wsadzać swoich ludzi - tak to ma teraz wyglądać)- normalne ? raczej nie

Powiem dlaczego dyrektor ma ciągle poparcie w tych wpisach, pisze te pochwały pewnie pracownica która kończy się jej umowa o pracę, jest emerytką, i zależy jej na przedłużeniu umowy, jest radną miasta i wiceprzewodniczącą zw.zawdowych chyba ochrony zdrowia. Jest pracownikiem biurowym. Ciekawi nas bardzo- jeśli dyrektor zwalnia pielęgniarki gdzie nie każdy może zastąpić, to czy rozwiąże umowę z tą panią. Zobaczymy czy to zostanie wydrukowane.

Bardzo dobrze zrobił . Pozwalniać tę ... co tylko kawkę piją i kasę biorą za siedzenie ( oczywiście nie wszyscy są również ludzie bardzo mili i niosący pomoc z przyjemnością ) . Wielką łachę zrobi jedna z drugą jak komuś coś pomogą, zawsze wielce obrażone , myślą że jak tyle lat siedzą w jednym miejscu to wszystko im wolno.!! Fuera !! . Adios amigos !

/.Kto zawinił, kto nadużył swego autrytetu, to się okaże. Najlepiej zrobić strajk i wyjść na ulicę. Może wyjazd do Warszawy? Kto zawinił, kto ma rację to odpowiednie organa rozstrzygną. Brawo Dyrektorze! AMEN.

Personel zarabia nieźle, trzeba się tylko wysilić a nie narzekać. Więcej empatii we wszystkim.

Pracuje w sieciówce w handlu. Zamiany sa możliwe ale po uzgodnieniu z przełożonym i tylko wtedy gdy zostaną zachowane przepisy prawa pracy np dobowy czas na odpoczynek itp. Nie można robić zamian na słowo, wszystkie zamiany są w grafiku wykazane. Za taki numer jaki wycieła ta Pani u mnie też można wylecieć z roboty. To jest naruszenie obowiązków pracowniczych i to rażące. Co by było gdyby coś się wtedy stało np z pacjentem ? Kto by odpowiadał? Pani która zastepowala w pracy, czy ta zastępowana? Jeszcze inna sytuacja: pani która zastępowała nieobecną ulega np wypadkowi. Co wtedy , przecież jej nie powinno być w pracy. Ja nie mam samowoli w pracy i inni też nie powinni jej mieć. Zawsze można wziąść urlop na żądanie, dlaczego tego nie zrobiła?

Jakie nie może nikt jej zastąpić ? Zasłuzyla sobie nie jednokrotne przewinienie z jej strony. Samowolka ? w takim razie po są stanowiska kierownicze i dyrektorskie ? Ile jest młodych wykształconych osób które pragną pracować w swoim zawodzie a nie mogą bo Panie na emeryturce sobie dorabiają ? ile jest osób które są nowo zatrudnione i są pomiatane traktowane jak niższy sort. Większość pielegniarek uwaza się za nie zastapione i na pewnym stolku nie zaleznie od tego co zrobią ? wkoncu sie ktoś wezmie za te samowolki. Bedzie jak wszedzie bo to co sie dzieje od lat w naszym szpitalu to jest jakiś zart. Wielce teraz kazdy oburzony ze zwolniona dyscyplinarnie - nie za darmo!

Nie zazdroszcze nikomu pracy na kilka etatow ,wazne aby mial do tego głowe a w naszym szpitalu nawet jednego stanowiska nie dopilnuja a prawie kazdy pracuje na dwoch etatach bo płaca niska.Dobrze ze dyrektor ma oko na pracownikow.

A co z pracownikami co podpisuja liste powinni być na cały etat a juz po paru godzinach sa w domu. Co dyrektor na to , gdzie kontrole?

Kiedyś była już mówiono o radnej ze szpitala co o tej samej godzinie byla w pracy i na sesjach i spotkaniach pozujac do zdjęć. Pieniążki z dwóch źródełek leciały.

kiedys wpisywalem sobie godzinny tez i powiem wam ze tez kilka lat nikt nie zauważył ze pracowalem jak nie pracowalem wiec morał-wylecialem z hukiem z pracy w podobny sposob tylko nie udawalem swietej krowy ze czemu i za co?

Mielicie i mielicie w kółko to samo, aż odechciewa się czytać te bzdury. Zwolnił, bo miał dosyć matactwa, od czegoś trzeba zacząć sprzątać ten/.. postkomunistyczny.Jak ktoś słusznie napisał, dyrektor rozpoczął reanimację szpitala i chwała mu za to. Młodzi myślą i czują inaczej. Narodziło się prawe pokolenie i ono dochodzi do władzy, tylko się cieszyć. Pozdrawiam wszystkich na forum.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.