Za drogie biurka i ekspresy do kawy. GDDKiA w Białymstoku upomniana za rozrzutność.
Nieprawidłowości przy zakupach wykazała wewnętrzna kontrola w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
Tysiące złotych poszły na same biurka. Te dla dyrektorów kosztowały po 9 tys. zł, dla pracowników - 4,5 tys. zł za sztukę. Do tego ekskluzywne ekspresy do kawy. Dwa kosztowały ponad 17 tys. zł. To zakupy białostockiego oddziału GDDKiA, który wyposażał nową część swojego biurowca. Zdaniem centrali w Warszawie, wydatki były stanowczo za duże. - opisuje Kurier Poranny.
czwartek, 28 marca 2024
czwartek, 28 marca 2024
K....wy i złodzieje :)
Piękna rozpusta w dobie coraz, to głębszego kryzysu (zwykłych Polaków)...
A w między czasie... BARDZO wysokie podatki (złodziejskie haracze) i bezużyteczni - pazerni politycy, cudnie wyżerają zawartość Naszych portfeli... Zapewne by żyło Nam się lepiej...
TRZEBA mieć na czym mapy tych setek kilometrów autostrad rysować ;p
A drogi nie odśnieżone......:(
a na remont dróg nie ma pieniędzy......................
Urzędnik może sobie zafundować wypasiony zaparzacz do kawy za kilkanaście tys ,a zaraz jednocześnie będzie lament, że zabrakło funduszy na zimowe utrzymanie dróg. No ale w Polsce urzędnik to urzędnik wszak ma związane ręce przepisami i ustawami. Ekspedientce w sklepie, pielęgniarce czy kierowcy w prywatnej firmie raczej pracodawca nie funduje super zaparzacza. Może po spożyciu super napoju z tej maszyny urzędnicy w euforii i natchnieniu zabiorą się za wleczące się inwestycje drogowe.
...kontrola wewnętrzna wykazała i kto za to beknął nikt.Śmiech na sali.
Jak kapitalizm - to kapitalizm !.
a swiatła dalej sie psują?
Dyrektorowi GDDKiA nie należy się upomnienie ale kara za niegospodarność łącznie z utratą stanowiska .takie meble może kupić sobie do swojego domu za własne pieniądze.Dobrze że nie jest moim dyrektorem