Gdzie wyląduje lotnisko?

Decyzja o lokalizacji lotniska w woj. podlaskim zbliża się wielkimi krokami. Po latach politycznych utarczek, wirtualnych planów - zarząd województwa pod przewodnictwem Jarosława Dworzańskiego prace nad portem lotniczym skierował we właściwą stronę. Najlepsze lokalizacje wskazali bezstronni eksperci - ostateczną decyzję podejmą władze województwa.

    - Nareszcie w sprawie lotniska przemawiają nie emocje, nie z góry przyjęte tezy, ale twarde fakty ustalone przez niezależnych ekspertów - mówił podczas marcowej sesji sejmiku marszałek województwa Jarosław Dworzański.
    Z przedstawionej kilka miesięcy temu koncepcji wstępnego studium lokalizacji lotniska wykonanej dla kilkunastu miejscowości regionu, eksperci wybrali siedem, dla których zastosowali tzw. analizę wielokryterialną. Zespół inżynierów i ekspertów z konsorcjum firmy inżynierskiej Ove Arup & Partners oraz Ekoton z Białegostoku wziął pod uwagę 25 różnych kategorii, od społecznych i przyrodniczych, przez koszty wylesień, wykupu gruntów, oddziaływanie hałasu, po koszty budowy i infrastruktury towarzyszącej oraz czas potrzebny na przeprowadzenie inwestycji. Wykorzystali też wyniki obserwacji ornitologicznych prowadzonych przez wiele miesięcy we wskazanych miejscach.
    Wyniki raportu przedstawione w trzech tomach trafiły do zarządu województwa a następnie radnych sejmiku wojewódzkiego. Najlepsze noty zebrały trzy miejsca:
- Topolany w gminie Michałowo
- Sanniki w gminie Tykocin
- Nowe Chlebiotki w gminie Zawady

    Aby nie opierać się jedynie na opinii ekspertów, ale zgodnie z prawem także społeczności zainteresowanej tą inwestycją, zarząd województwa zorganizował konsultacje społeczne.
    W Białymstoku, Topolanach i Zawadach zaproszenie przyjęło od kilkudziesięciu do ponad stu osób. Spotkaniom towarzyszyły emocje, ale górowało jedno przeświadczenie, iż istnienie portu lotniczego w gminie to bardzo pożądana inwestycja. Mieszkańcy Topolan, czy Zawad podczas rozmowy z ekspertami przekrzykiwali się, która z ich okolic lepiej spełnia wymagania.
    To jednak nie koniec prac analitycznych. Teraz zarząd województwa ma podjąć decyzję o rozpoczęciu prac eksperckich nad opracowaniem "Raportu oceny oddziaływania na środowisko" dla wskazanych miejscowości. Pozwoli to władzom wyłonić zwycięską lokalizację. W następnej kolejności potrzebne będzie przygotowanie studium wykonalności (dokumentu koniecznego do uzyskania dofinansowania ze środków UE), oraz dokumentacji projektowej dla przyszłego lotniska regionalnego. Na budowę lotniska zarezerwowano w programach unijnych ponad 200 mln zł. Jeśli jednak nie powstanie ono do roku 2015, pieniądze trzeba będzie przeznaczyć na inne cele. - www.bialystok.platforma.org