Wiadomości

  • 22 komentarzy
  • 18631 wyświetleń

Grajewo: śmiertelne potrącenie

Grajewscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło miniony wtorek na ul. Piłsudskiego w Grajewie. W wyniku zdarzenia zginęła piesza.

08.03 po godz. 19 - tej dyżurny grajewskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło w Grajewie na ul. Piłsudskiego. Na miejsce natychmiast skierowany został policyjny patrol. Tam, mundurowi wstępnie ustalili, że kobieta kierująca Skodą, jadąc prawym pasem ulicy Piłsudskiego (w kierunku Szczuczyna) potraciła  pieszą, która przebiegała przez jezdnię. 59 latka z obrażeniami ciała została przewieziona karetkę do szpitala. Niestety mimo udzielonej pomocy medycznej kobieta zmarła. Teraz grajewscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

 

 

Komentarze (22)

Pani Teresko spoczywaj w pokoju. Kondolencje dla synow.

No to może czas się zająć przez policję za pieszych którzy chodzą jak święte krowy(nie wszyscy) i za rowerzystów nie oświetlonych. Karają tylko kierowców bo to najlepszy dochód gotówki a reszta niech łazi i jeździ rowerami jak chcą. Jestem kierowcą ciężarówki i też bym tam potrącił pieszego wieczorem który był kompletnie nie oświetlony .Rozumiem w terenie zabudowanym nie obowiązują żadne odblaski ale wylot za stadionem w kierunku Szczuczyna też jest w terenie zabudowanym ale są takie sytuacje że powinni nosić te kamizelki. W ostatniej chwili odbiłem kierownicą i przejechałem obok niego na centymetry. Także niech policja zwraca także uwagę na pieszych i rowerzystów((bo sam widziałem jak nawet po 22 w nocy przejeżdżali obok nich(poza terenem zabudowanym)i nie zwracali na nich uwagi)). Także jak my kierowcy mamy płacić mandaty,to niech i płacą piesi i rowerzyści.Współczuję rodzinie zmarłej,niech spoczywa w pokoju wiecznym.

współczuję i ubolewam,ze zginął człowiek ale jeśli chodzi o rowerzystów to wystarczy pojechać na ul.Elewatorską koło 22,kiedy jadą i wracają z pracy.To dopiero dowody braku rozwagi i bezmyślności-bez światła,bez kamizelki ale jak tragedia to kierowca źle jechał,bo nie był uważny

Jechałem kilka sekund przed tym zdarzeniem. Kobieta stała po prawej stronie i kombinowała jak przeskoczyć na drugą stronę. Piesi nie myślą zupełnie - jak można zatrzymać samochód jadący te 50 km/h w przeciągu 2 metrów ? A TIR-a który waży kilkadziesiąt ton ? A potem wina kierowcy bo akurat teraz musiał tędy jechać !!!

Teraz zrobiło się modne kablowanie na innych.

Wszyscy od kilku lat podczas wyborów krzyczą o obwodnicach Grajewa, a do tej pory nie zostały zbudowane zwykłe ścieżki rowerowe do Popowa, do Koszarówki czy nawet do Prostek. Ścieżka rowerowa do Toczyłowa doskonale spełnia swoją rolę - od kiedy ją zbudowano nie było na tym odcinku żadnego wypadku.

niech policja w końcu zacznie coś robić z rowerzystami !!! jeżdzą po chodnikach ,bo brak oświetlenia!!! kilka razy jadąc rano do pracy spotkałem na elewatorskiej ------ jedzie ktoś bez kamizelki, a przecież jest tam tak ciemno!!!!

Do Kierowca1: Najgorsze jest to, że za oświetlenie przejść dla pieszych odpowiada GDDKiA, a nie miasto (droga krajowa w końcu). I to oni muszą wyrazić CHĘĆ i mieć KASĘ na modernizację przejść.

Przecież tam nawet przejścia nie ma! W tym miejscu dojdzie jeszcze do niejednej tragedii, zobaczycie.

A dlaczego niemal wszyscy winią tylko pieszych czy też rowerzystów? Czy nikt nie widzi tego, że w okolicy kościoła Jana Pawła II nie tylko nie ma przejścia dla pieszych, ale nawet chodnika dla pieszych! Swego czasu walczono w Grajewie o obwodnicę Grajewa, a zapomniano chyba że w naszym mieście przy drogach krajowych brakuje chodników (wylot na Łomżę, wylot na Ełk - od skrzyżowania z ul. Przekopka do granic miasta), ścieżek rowerowych (wylot na Łomżę, wylot na Ełk, wylot na Białystok), a także przejść dla pieszych (wylot na Łomżę w okolicach kościoła, wylot na Ełk w okolicach Zakremu). Należy naciskać GDDKiA, by jak najszybciej powstały brakujące chodniki, ścieżki rowerowe i przejścia dla pieszych, by uniknąć kolejnych tragedii. Czy zawsze musi wydarzyć się jakaś tragedia, by podjąć działania poprawiające bezpieczeństwo? (wycięte drzewo przy przejściu dla pieszych w okolicach poczty na ul. Piłsudskiego po śmiertelnym potrąceniu pieszej na przejściu przez kierowcę TIR-a, któremu widoczność ograniczało drzewo). Czy radni, burmistrz, lokalni parlamentarzyści, a przede wszystkim GDDKiA zrobili cokolwiek w temacie poprawy bezpieczeństwa na drogach krajowych przebiegających przez Grajewo? Jeśli nie to chyba już najwyższy czas...

Niech Pani Tereska spoczywa w spokoju:( ( *) Wie ktoś kiedy,o której i gdzie będzie pochowana? Prosze napisać jak ktoś będzie wiedział.

Jasne popieram Ciebie Vesly Pieszy w jakis sposob uważają ,ale kierowca obowiązany jest zachowac szczegolną ostrożnośc ,mimo znakow,on powinien przewidywac ,ja też jestem kierowcą zawodowym ze starzem i to rozumiem ,miałem rozne przypadki ,ale dzięki mojej szczegolnej ostroznosci przewidzialem i nie doszlo nigdy do tragicznego wypadku żal niech ta Pani spoczywa w spokoju

No to mamy kierowców jasnowidzów ze "starzem",oraz żartownisiów typu Vesla.Zanim ten"ktoś "zacznie odpowiadać"to Ty gościu jak się sam nie zaczniesz zabezpieczać to w niedługim czasie przy tym natężeniu ruchu będziesz ziemię gryżć.Pieszy i rowerzysta jest zawsze w bardziej niebezpiecznej sytuacji niż kierowca samochodu tym bardziej ciężarowego.I nie ma tu co wypisywać głupich komentarzy tylko zacząć nosić kamizelki odblaskowe tam gdzie jest mocno ograniczona widoczność na drodze.Zwiększa to szansę naszego przeżycia.

Ile ludzi musi zginac za BRAK OBWODNICY GRAJEWA i REMONTU DWORCA PKP I PKS czy o tym pamieta Kaczynski i Anders razem z PiSem GRAJEWO jest rodzinnym miastem ojca Rajmunda Kaczynskiego.To jest przyklad jak pis martwi sie o ludzi ktorzy na nich glosowali potrzebne tylko GLOSY

Do Vesly: Ty się odpier..l od mojej żony i łóżka.Piesi to ŚWIĘTE KROWY I JUŻ! Nie ma oświetlenia i przejścia dla pieszych to niech niech nie przełażą dopóki sięn dobrze nie rozejrzą bo kierowca nie musi wszystkiego zauważyć a poza tym to ona najprawdopodobniej wtargnęła na jezdnię i tu kierowca nie miał szans jej ominąć.A jak ty miałbyś problem znaleźć swoją żonkę to TY JEJ zamontuj dobrą latarnię i DUUUŻĄ kamizelkę.

Do Sławek: A Ty taki mądry kierowca zawodowy(ja też jeszcze nikogo nie potrąciłem i sam jeżdżę zawodowo) ale do szkoły to Ty byś jeszcze pochodził bo patrzę że z pisownią ortograficzną Ci za dobrze nie idzie.

kochani o którą Panią Teresę chodzi? Nie mieszkam w Grajewie juz 9 lat :(

Do wszystkich kierowców!
Często chodze pieszo ,jestem równiez kierowca
i wiem co można zrobić ,by unikac wypadków.Przejść przez ulicę jest bardzo ciężko ,trzeba uzbroic sie w cierpliwość,albo wciskać sie pomiędzy samochodami.Każdemu kierowcy zwyczajnie nie chce się zatrzymać,mimo,że widzą jak piesi stoją na przejściu .Dla kierowcy zawsze się spieszy.Pieszym nie musi sie spieszyć, wyglada na to ze piesi maja wiecej czasu.Max prędkości w mieście to 50km/godz ,ale żeby było bezpieczniej nie można jechać wolniej i nie trabić jadacego obok ,bo spowalnia ruch? Co jest ważniejsze - życie ,czy prędkość ? Rozwagi!!!

KIEROWCA1,ja tez jestem kierowcą i nie jestem święty ta kobieta zginęła bo deptak kończy się przy bramie stadionu .Czyli że tablica ze znakiem teren zabudowany winna stać w tym miejscu a zwróć uwagę gdzie mieszkają ludzie przy tej drodze i muszą codziennie dojść do sklepu choć by po bułki.Za śmierć tej kobiety powinni być współodpowiedzialni BURMISTRZ I PAŃSTWO RADNI.A wszyscy chodzący do kościoła co niedziela poboczem niech się zastanowią jak mają czym że im to nie przeszkadza.Co do wypowiedzi MIKI ,ma racie .

jetem kierowcą po zmroku pieszego w mieście prawie nie widać ,powinien być nakaz chodzenia w światłach odblaskowych

Jestem też kierowcą ale poruszając się pieszo widziałem nieraz kierowców trzymających komórkę przy uchu lub wyprzedzających inny samochód, który zatrzymał się by przepuścić pieszego. Zdarza się też, że niektórzy czy to przez pośpiech lub przez brak zwracania uwagi na znaki wymuszają pierwszeństwo. Najprościej zwalać winę na pieszego, który nie żyje choć może w tym przypadku to była i jego wina. Ślady hamowania i inne zabezpieczone dowody wykażą kto się zagapił i spowodował wypadek pieszy czy kierowca.

W Grajewie panuję taka kultura jazdy,że kierowcy tam , gdzie na przejściu dla pieszych (na pasach ) nie ma syganlizacji świetlnej , trzeba sygnalizować ręką takim hitlerowskim pozdrowieniem .... a i tak zatrzymuje się co drugi samochód, także kirowco zamilcz ... ja zawsze chodzę ostrożnie i nawet na zielonym świetle trzymam się starej zasady według socjalistycznej piosenki... popatrz w lewo potem w prawo, jezdnia wolna śmiało przejdź i dobrze na tym wychodzę!! Przed 3 trzema laty w Ełku miałem taką sytuację na głównej ulicy W.Polskigo nazywa się... przechodząc na światłach na skrzyżowaniu na zielonym , nagle z nikąd na pełnym gazie pojawiła się szalona kobieta prowadząca samochód (odbijała z prawego pasa ruchu na lewy w przeciwną, czyli robił zwrot )i ... gdyby nie mój refkeks, to doszło by do wypadku na 100 procent. Nietety po drugiej stronie trasy nie udało sie jej dalej jechać, wiec spostaliśmy się, napocząktu pani ta ignorowała moje groźby ,że pójdę na policję, ale w momencie kiedy zauważyła ,że numer został spisany... pojaechała za mną na posterunek... a zapomniałem przytoczyć,że telefonaowała podczas jazdy... wpadła na ten posterunek i zaczeła mnie przepraszać..." no wie pan jest mi przykro, ale wiozę dziecko ciężko chore do szpitala"... z u wagi na to,że byłem w tych okolicach tylko na urlopie, a cała procedura mogła by się przeciągać bardzo długo, zrezygnowałem z oskarżeń na policji... ale wychodząc z posterunku w Ełku , powiedziałem do pani.... " wiezie pani cięzko chore dziecko do szpitala i miała pani czas by pojechać za mną na policję ?" ... wiem ,że dla tej pani była to lekcja... ponieważ dziękowała mi ,po mojej rezygancji ze skargi i po mojim wyjściu z posterunku... ot i taka historia !
Pozdrawiam miłych Grajewiaków !

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.