wtorek, 16 kwietnia 2024

Warto przeczytać

  • 9 komentarzy
  • 4117 wyświetleń

KU JAKIEJ POLSCE ?

Znacie? Parafrazując Mickiewicza : „Polsko, Ojczyzno moja, ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie, kto Cię stracił!” A stracić Ojczyznę, jak wiemy z historii, bardzo łatwo. To przerabialiśmy już cztery razy. Dziś możemy obserwować cichy i ukryty piąty rozbiór( ale ilu to widzi?). Niepodległość traci się w sposób konwencjonalny- przez najazd( np. IV rozbiór) lub przez zmianę obyczajów i tradycji, ale podstawową przyczyną jest upadek moralny społeczeństwa. Po wprowadzeniu na polski tron rodziny Sasów, zaczął się upadek moralny poprzedzony hasłem: „Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa”. To rozprzężenie obyczajów doprowadziło do wymazania Polski z mapy. Dziś dąży się do tego samego. Wykreowało się medialnego idola, który rzucając obłędne hasło: „Róbta co chceta”, lub ostatnio : „Polacy - nic się nie stało”, powoduje szybszy upadek morale Polaków, zabija Ducha Narodu. Od trzech wieków, od Sejmu „Niemego”(1717r.), Polska jest wstrząsana, bo nieprzyjaciele wciąż czekają na Jej upadek. Po „Transformacji 1989r.” zasiana ogłupiająca ideologia liberalizmu, znacznie ten proces przyspieszyła. Przez „przekaziory” mówi się co innego, myśli zaś co innego i robi co innego. Totalne kłamstwo ubrane w język miłości. Liberalizm wyżarł mózgi na tyle, że większości społeczeństwa jest już wszystko jedno (np. olewam wybory czy wewnętrzna emigracja). Kardynał Wyszyński uczył” „W takiej sytuacji rodzi się pokolenie ludzi indyferentnych, zobojętniałych na wszystko, ludzi bez twarzy, bez oblicza, na których nikt już liczyć nie może.” Dlatego pytam- czy jeszcze chcemy mieć swoją Ojczyznę? Wewnętrzni wrogowie, wspierani przez masońskie hordy globalistów, już doprowadzili te piękne państwo Polska na skraj… Już w 1991r. podpisali układ o stowarzyszeniu ze Wspólnotą Europejską. Po Maastricht, w 1994r. złożyli wniosek o członkowstwo w Unii Europejskiej… i zaczęło się ogłupianie Narodu. Polacy po siermiężnym, nędznym i totalitarnym socjalizmie, byli wręcz spragnieni obietnic „dobrobytu zachodniego”. I kupili nas za te szklane paciorki. W 2003r. w Referendum większość wyraziła wolę przystąpienia do Unii. Otwarto granice, a panowie zachodni przyjęli nas (wykształconych) na poślednie prace. Przy „okazji” zniszczono nas gospodarczo (ile jest jeszcze Polskich zakładów?). Obserwujemy ten upadek Narodu, tę bezwolność, a z drugiej strony urządzanie się kosztem społeczeństwa (np. Graś dostaje 110 tys zł/miesiąc). Mamy już pewne informacje zawłaszczania nas przez bogatych, starszych i mądrzejszych. Oni dążą do likwidacji państw narodowych. Polski nie będzie! Nie będzie?- możliwe, ale tak być nie musi. Jeśli otrzeźwiejemy, jesteśmy w stanie jeszcze Ją mieć! Teraz jest ta dziejowa chwila. Teraz się zdecyduje, czy dokona się V rozbiór, czy uda nam się wyzwolić z paszczy bestii. Rewolucja kulturowa zniszczywszy zachód, idzie walcem przez blok wschodni. Proporcja jest taka- masoneria internacjonalistyczna, w przeciągu ostatnich 20 lat, prawie dokonała rozbioru Polski. My rozwijaliśmy się przez 10 wieków (od Chrztu - 966r.) jako Polska katolicka w cywilizacji łacińskiej. Raz lepiej, raz gorzej ale zawsze byliśmy u siebie. Teraz, po zmianie mentalnej Polaków, po zmianie obyczajów(grillujmy - nie patrzmy polityki, marnujmy czas na kabaretony i seriale), musimy podjąć decyzję- Ku jakiej Polsce? Nic nie robiąc, będąc obserwatorami i milczącymi osobnikami, prowokujemy globalistów do szybkiego spacyfikowania Narodu Polskiego. Jeśli jednak nie zgadzamy się na los niewolników, musimy podjąć wyzwanie i zawalczyć o Polskę wolną, niepodległą, suwerenną i katolicką ( rozumiane nie jako pojęcia liberalnego relatywizmu, ale Katolickiej Nauki Społecznej). Tak było przez X wieków i nie widzę powodu, by coś zmieniać. Ja chcę być u siebie, ja nie chcę być niewolnikiem bogatych panów. Jeśli myślisz podobnie, nie bądź bierny. Czas powstać, czas zastopować ten upadek. Powiesz, łatwo mówić- ale co robić? Górnolotnie powiem: modlitwa i praca. Obecnie modli się już dużo w Krucjacie Różańcowej za Polskę ( czemu księża nie zachęcacie do tego?). Czeka nas niezbędna Intronizacja Chrystusa Króla w Polsce. A praca? Praca nad jednoczeniem Polaków. Każdy gdzie jest ma jednoczyć się ze sobą - wokół wartości. Bóg, Honor, Ojczyzna. Kardynał Wyszyński uczył: „Naród, który odcina się od Boga, Ojczyzny, historii, który się patriotyzmu wstydzi, to Naród renegatów!” Nawet geniusz z tego szamba w jakim jesteśmy nas nie wyprowadzi. Tylko zjednoczony Naród, jak w 1980r. Solidarność, jest w stanie uniknąć katastrofy V rozbioru. Jak się jednoczyć, jak się rozpoznać- kto swój a kto sługus masonerii, to niech każdy pomyśli. Ja już podałem jakiś sposób (np. poczta internetowa czy felietony), ale ruch należy do Was. Jedźmy na Marsz w obronie wolności mediów do Warszawy 29 września (zapisy trwają). Nic jeszcze nie jest stracone, jeszcze paszcza się nie zamknęła- możemy umknąć. Polacy, bez zaciskającej się pętli na szyi, są w stanie odbudować swój kraj (vide-20 lecie międzywojenne). Otwieram dyskusję, co robić, aby obronić Polskę, co robić, aby Grajewo zaczęło się rozwijać? Aleksander K. Szymczak

Komentarze (9)

Dobry Polak od kołyski tropi układ, wietrzy spiski!

"A SPOŁECZEŃSTWO ŚPI I MLEKO MU SIĘ ŚNI , CO W PÓŁLITRÓWKACH TKWI CICHO NA PROGU, DZIECI I STARSZA BRAĆ, WSZYSCY CHCĄ MLEKO CHLAĆ, PRZERAŻAJĄCA JEST SIŁA NAŁOGU..." śp. Jan Kaczmarek zapewne nie przewidywał do czego dojdziemy wpadając w zachwyt dobrobytu "zachodniego".

Módl się i pracuj. I nie pajacuj!

WITAM PANA ; PANIE SZYMCZAK ! Widzę , że przeniósł Pan swoje mądrości zbawcze i uzdrowicielskie z innych na ten portal , Można Panu tak jak mi można znów odnieść się do tego co Pan pisze! Na innych portalach Pan nie ukrywał o jakie wolne media Panu chodzi ! A mianowicie o TV TRWAM . Każdemu wiadomo ; że nią a zarazem Radiem Maryja kieruje osławiony i kontrowersyjny oraz powiedziałby nieodpowiedzialny i nieposłuszny wobec Boga i Jego Biblii – tak zwany „ojciec” dyrektor , który jak Pan wszędzie widzi masonerie , żydostwo , zgniliznę , spisek itp. Piszesz Pan „ musimy podjąć wyzwanie i zawalczyć o Polskę wolną, niepodległą, suwerenną i katolicką ( rozumiane nie jako pojęcia liberalnego relatywizmu, ale Katolickiej Nauki Społecznej). Czy chodzi Panu o tą , która jest w Toruniu pod panowaniem wspomnianego już dyrektora , który już od dawna mąci nam w głowach niczym prorok XXI wieku a który w ogóle nic wspólnego nie ma z największym i najwartościowszym prorokiem wszech czasów – z Chrystusem Panem – którego Pan mylnie nazywasz już teraz Królem Wszechświata . Owszem Jezus będzie nim , ku Chwale Boga Ojca ale dopiero wtedy , gdy wszystko co w niebie i na ziemi będzie poddane pod Jego stopy i gdy będzie pokonany ostatni wróg ludzkości szatan diabeł a z nim śmierć i wtedy NASZ PAN BĘDZIE KRÓLEM WSZECH ŚWIATA !!! A jak na razie rządzi tym światem diabeł i ryczy jak wściekły lew bo wie iż już mu mało czasu pozostało i coraz częściej przybiera nawet postać anioła jasności aby nawet zwieść wybranych !A z nim panuje śmierć ! Pan piszesz „Kardynał Wyszyński uczył: „Naród, który odcina się od Boga, Ojczyzny, historii, który się patriotyzmu wstydzi, to Naród renegatów!” . Panie Szymczak wsłuchaj się Pan dokładnie i słysz to co nie jest powiedziane między zdaniami i wierszami w RM lub w Trwam a wywnioskujesz Pan , że oni już odcięli się od Boga i Jego ponadczasowe Prawa zamienili na swoje ludzkie przysposobione do swych egoistycznych potrzeb i aspiracji !!! Zapewne Pan powiesz że tyle ludu za nim – dyrektorem idzie . Owszem ! Bardzo przepraszam za porównanie – ale znasz Pan historię – nie wiem za którymi papieżami także szedł lud w czasie wojen krzyżowych i innych krucjat religijnych ! A nam w bliższych czasach – mnóstwo ludu poszło za Hitlerem , Stalinem itp.! I co to dało ? NIC ! Tylko bardzo wiele tragedii , nieszczęść , łez , mogił i tablic pamiątkowych ! Pana Pan z Torunia i Pan tutaj w Grajewie jątrzysz , agitujesz, namawiasz do podobnych krucjat , marszy , jakby buntów a czy Pan w tym wszystkim widzisz Chrystusa bo ja nie ! On nie namawiał do buntu , do krucjat , do powstania przeciwko znienawidzonemu wówczas okupantowi Rzymskiemu . On niósł wszystkim ludziom Dobrą Nowinę o Królestwie Bożym . Nauczał miłości , wybaczania , modlenia się nawet za naszych wrogów i prześladowców ! Jeszcze raz zacytuje wybiórczo Pana słowa - „Nic jeszcze nie jest stracone, jeszcze paszcza się nie zamknęła- możemy umknąć „<> „ale ruch należy do Was „ - i do Pana także! <> „ Nawet geniusz z tego szamba w jakim jesteśmy nas nie wyprowadzi „ . Masz Pan racje jeszcze „ nasze czasy „ nie są przez BOGA zamknięte jeszcze możemy uratować się z tego szamba jakim jest dzisiejszy świat i ujść przed gniewem Pańskim ale nie oddając się w łapy ludzkich geniuszy takich jak „ojciec „ dyrektor A W ŚWIĘTE I CZCIGODNE ORAZ MIŁOSIERNE RĘCE BOGA !!! TO NIE BÓG A LUDZIE LUDZIOM ZGOTOWALI TAKI A NIE INNY LOS JAKI MIELIŚMY NA PRZESTRZENI WIEKÓW I TERAZ MAMY W NASZEJ UKOCHANEJ RZECZPOSPOLITEJ I NA CAŁYM ŚWIECIE ! BO CZŁOWIEK ZAWSZE PANUJE NAD CZŁOWIEKIEM KU JEGO SZKODZIE I ZAGŁADZIE ! ALE CZAS BOGA JEST BLIŻEJ NIŻ NAM SIĘ WYDAJE ! „ Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a sam Bóg będzie z nimi. I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już odtąd nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły”. I rzekł Zasiadający na tronie: “Oto czynię wszystko nowe”. I mówi: “Napisz: SŁOWA TE SĄ WIARYGODNE I PRAWDZIWE „ Objawienie Jana 21 : 3 – 5 >> Chcesz Pan wierz – nie chcesz nie wierz ! To tylko Pana osobista i indywidualna sprawa ! Nic mi do tego ! W mojej wypowiedzi opartej na Piśmie Świętym starałem się sobie samemu dać odpowiedz na główne pytanie Pana felietonu „ KU JAKIEJ POLSCE ? Można to rozszerzyć „ KU JAKIEMU ŚWIATU POWINNA ZMIERZAĆ CAŁA LUDZKOŚĆ „. Ja znalazłem odpowiedz – TYLKO KU TEOKRATYCZNEJ ! TYLKO KU BOGU ORAZ KU BOŻEMU KRÓLESTWU I TYLKO NA PODSTAWIE BIBLII ORAZ TAM ZAWARTYCH PONADCZASOWYCH PRAW BOŻYCH ; BO RESZTA TO MARNOŚĆ NAD MARNOŚCIAMI !!! Jeśli kogoś uraziłem lub obraziłem to bardzo przepraszam ; nie było ; nie jest i nigdy nie będzie to moim zamiarem !!! Bardzo serdecznie Was wszystkich pozdrawiam i życzę zdrowia i wszelkiego błogosławieństwa Bożego ; szczególnie w poznawaniu JEGO OSOBY ; JEGO DOBROCI I MIŁOSIERDZIA ORAZ JEGO BIBLII !!! SZCZĘŚĆ WAM WSZYSTKIM BOŻE !!!
P/s .Teokracja (gr. theokratía, od theós – bóg, kratós – władza) – według której władzę w państwie lub na całym świecie sprawuje kapłan lub kapłani i w której duchowni decydują o sprawach cywilnych i religijnych. Sprawujący władzę są powoływani przez BOGA , który sprawuje w nim rzeczywistą władzę. Celem władzy ziemskiej jest realizacja nadrzędnej woli, WŁADZY BOSKIEJ i urzeczywistnienie uniwersalnych zasad ustanowionych przez BOGA - a zasady i te prawa mamy już teraz do dyspozycji w BIBLII !!!

Strasznie skomplikowany umysł nam się trafił - prawda "głos"? Agitujesz do Boga w sposób - nowo nawróconego albo wręcz Jehowy. To nie ta droga. Tu nie będziemy dyskutować. Widzac "całe zło" w ojcu dyrektorze i RM, dajesz dowód kołtuństwa. Bo nie widzisz jak przez tą rozgłośnię ROZMODLONO POLAKÓW, a przynajmniej tych kilka milionów które słuchają. Uważasz, że Jezus "tylko" uczył miłości, a nie dostrzegasz, ze potrafił także - rozgonić handlarzy, bankierów itd, którzy bezcześcili świątynię Boga. Co do mnie, owszem jestem niepoprawny politycznie i wiem co robię. Człowiek nie może iść na rzeź - wybierając sobie rzeźnika. Mamy prawo do godnego życia, a jak ktoś to prawo łamie (rząd), mamy prawo BUNTU.

PANIE KRZYSZTOFIE ! Uśmiałem się Pana wpisem . Nazywasz mnie Pan nowo nawróconym lub Jehowym ! Nic prawdziwego w tym stwierdzeniu ! Jestem od urodzenia katolikiem ale uznaje siebie we wewnątrz i okazuje na zewnątrz , że jestem chrześcijaninem . Na pewno różnie się co do nie których moich współbraci w wierze tym , że u mnie Biblia nie leży na honorowym miejscu gdzieś w regale za szkłem i jest odkurzana tylko wtedy gdy ma przyjść ksiądz po kolędzie !Ja tą Księgę Ksiąg co dzień mam w ręku a jej Prawa zawsze w sercu i w życiu ! Ja BOGA wielbię i Jemu służę nie tylko modlitwą , i nie w widzeniu , nie w buntach ale w duchu i w prawdzie !!! Wspomniał Pan ; „ Jezusa , ze potrafił także - rozgonić handlarzy, bankierów itd, którzy bezcześcili świątynię Boga ! „. Spójrz Pan szczerym okiem na nasze dzisiejsze kościoły , świątynie i powiedz Pan tylko szczerze - czy nie przypominają one tamtej świątyni ? Czy dzisiaj nie bezcześci się świątyń Pańskich handlem np. czasopismami , dewocjonaliami , płatnymi modlitwami oraz mszami świętymi a przed kościołem obwarzankami , lizakami lub innym rzeczami ? Co by nasz Pan zrobił gdyby to zobaczył ? To samo co wtedy ! Piszesz Pan „ Mamy prawo do godnego życia, a jak ktoś to prawo łamie (rząd), mamy prawo BUNTU. „ A sobie buntujcie się ale najpierw sprawdźcie czy czasami wy , zaślepieni nauką ludzką nie łamiecie PRAW BOŻYCH I NIE BUNTUJECIE SIĘ PRZECIWKO SAMEMU STWÓRCY !!! SZANOWNY PANIE KRZYSZTOFIE „ WYSŁUCHAJ KOŃCOWEJ NAUKI : BÓJ SIĘ BOGA I PRZESTRZEGAJ JEGO PRZYKAZAŃ , BO TO JEST OBOWIĄZEK KAŻDEGO CZŁOWIEKA . BÓG BOWIEM ODBĘDZIE SĄD NAD KAŻDYM CZYNEM , NAD KAŻDĄ RZECZĄ TAJNĄ – CZY DOBRĄ CZY ZŁĄ „ - Ks. Kaz. Salomona 12 : 13 -14

PANIE KRZYSZTOFIE ! Natura ludzka jest taka jaką nam natchnieni przez BOGA pisarze pokazali w Starym Testamencie na podstawie narodu wybranego ! Oni nawet wdziawszy cuda BOGA JAHWE zawsze robili swoje i po swojemu ! Czy tak my katolicy nie robimy ? Zapominamy o BOGU a Jego życiodajne Prawa zamieniamy na nasze ludzkie bo nam tak wygodniej i łatwiej . Natura ludzka jest Panie Szymczak taka : tylko ja liczę się ; abym ja tylko miał ; a tam za ścianą lub za miedzą to nich sąsiad i jego małe dzieci z głodu zdychają ! A gdzie ludzkie współczucie , prawo miłości i miłosierdzia ? Stawiasz Pan mi zarzut , że ja nie jako nawracam na siłę – Panie Krzysiu - moje pisanie jest niczym według Pana ! Gdzie tylko otworzę nasze miejscowe portale tam Pan jest i to nie tylko z tym felietonem ale i z kilkoma innym ; pod innymi tytułami ! Można Panu ; to i mi można ! Pan głosisz naukę ludzką a ja mądrość Bożą ! Pan namawiasz do buntów - ja do miłości i pokoju ! Pan ponad BIBLIE wywyższasz encykliki , różne ludzkie objawienia a ja odwrotnie ! Bo to co ludzkie wobec BOGA to „Marność nad marnościami, powiedział kaznodzieja; marność nad marnościami, i wszystko marność.” KKS 1 ; 2 . Namawiasz Pan do buntu przeciwko znienawidzonej i łamiącej prawo władzy ( rządowi ) . Pan dokładnie wiesz do czego takie bunty doprowadzają . Zawsze wśród niezadowolonego tłumu znajdzie się ktoś bardziej nerwowy , porywczy,niezadowolony albo prowokator i zacznie się rozróba a nawet krwawa jatka , rewolucja i będą znów ofiary . Czy Pan przyjmiesz na siebie za nie odpowiedzialność przed BOGIEM , przed ludźmi i przed samym sobą ? Jak widzę - nic zdrożnego i nic w tym buncie Pan nie widzisz przeciwko BOGU . Sięgnijmy teraz do Pisma Świętego. W czasach apostolskich nawoływanie do lojalności wobec władzy świeckiej miało sens bardzo szczególny. Mianowicie pierwsi chrześcijanie byli ścigani za wyznawanie swojej wiary. Doznawana niesprawiedliwość łatwo mogła ich popchnąć do buntu przeciw państwu. Chrześcijaństwo utraciłoby oczywiście w ten sposób swoją tożsamość, bo społeczność religijna przemieniłaby się w ruch polityczny. Toteż apostołowie z największą troską bronią religijnej natury chrześcijaństwa. Ciągle powtarzają swoim gminom: Bądźcie lojalnymi obywatelami! Nawet gdy was prześladują, nie sięgajcie po polityczne środki obrony! Proszę zauważyć, że słynny tekst z Listu do Rzymian o posłuszeństwie władzy świeckiej następuje bezpośrednio po wezwaniu do cierpliwości w prześladowaniach: "Błogosławcie tych, którzy was prześladują. Błogosławcie, a nie złorzeczcie... Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rzym 12 : 14-21). Jedynym powodem, dla którego chrześcijaninowi wolno sprzeciwić się władzy, jest sprawiedliwość, jedynym zaś środkiem sprzeciwu -- trwanie przy tym, co się uważa za sprawiedliwe, nawet jeśli ściągam w ten sposób na siebie prześladowania, a nawet męczeństwo. Wytyczne apostołów są tu wyjątkowo jasne: "Ale jeżelibyście nawet coś wycierpieli dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście... Nikt z was niech nie cierpi jako morderca albo złodziej, albo złoczyńca, albo jako nieuczciwy nadzorca obcych dóbr. Jeśli zaś cierpi jako chrześcijanin, niech się nie wstydzi, ale niech wychwala Boga w tym imieniu" (1 Piotra 3 :14 + 4 : 16). W ogóle całą Biblię cechuje głęboki szacunek dla władzy, która służy dobru wspólnemu i chroni ludzką godność. Zarazem Pismo Święte wielokrotnie przypomina, że król nie jest bynajmniej uosobieniem Boga na ziemi, jest Jego sługą, swoją władzę powinien więc sprawować w oparciu o prawo Boże: "Będzie miał przy sobie odpis Prawa i będzie go czytał po wszystkie dni swego życia, aby się nauczył czcić Boga swego, Pana, strzegąc wszystkich słów tego Prawa i stosując jego nakazy, by uniknąć wynoszenia się nad swych braci i zbaczania od przykazań na prawo czy też na lewo, aby długo królował on i synowie jego w Izraelu" (Pwt 17 : 19 -2 0; por. 1 Sam 13,: 8-15 + 2 Sam 12 :1-12). Zresztą ideał nieskrępowanego niczym absolutyzmu władzy jest zwodniczą fikcją. Królowie izraelscy, którzy ulegli jego urokowi i próbowali rządzić, nie licząc się z prawem Bożym, nieuchronnie osiągali przeciwieństwo tego, do czego zmierzali: zamiast umocnić panowanie, tracili swój tron. Pan Jezus pouczał swoich uczniów, że "kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą, a kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym" (Mat 20 : 26). Jednak już Stary Testament bardzo wyraźnie uczy, że władza powinna służyć narodowi i nie może ograniczać jego wolności. Proszę sobie przeczytać choćby przepiękną mowę Jotama (Sędz 9). Jotam przeciwstawia prawego władcę Gedeona, który "walczył za was i życie swoje narażał, aby was wybawić z rąk Madianitów" (9 : 17), jego niegodziwemu synowi Abimelekowi, dążącemu do zapanowania nad narodem. Obawa, że władza królewska pociągnie za sobą, na wzór państw pogańskich, ograniczenie wolności, była najważniejszym argumentem Samuela przeciwko proklamowaniu Izraela monarchią: przecież sam Bóg obdarza naród wolnością i jest Królem Izraela (1 Sam 8 : 6-22). Pismo Święte lubi przypominać władcom, że ich władza pochodzi od Boga, a więc powinni ją spełniać sprawiedliwie. Zresztą zdadzą kiedyś sprawę ze swoich czynów. Istnieje jeden jedyny wypadek, kiedy dopuszczalne jest opowiedzenie się przeciwko władzy, mianowicie jeśli wymaga tego wierność Bogu. Powszechnie znana jest zasada apostolska, że "Boga należy więcej słuchać niż ludzi" (Dz. Ap 4 :19). Mniej pamiętamy o analogicznym tekście z opisu męczeństwa braci Machabejczyków: "Następnie przyprowadzono piątego i poddano katuszom. On zaś, wpatrując się w króla, powiedział: Śmiertelny jesteś, choć masz władzę nad ludźmi i czynisz to, co zechcesz. Nie myśl jednak, że nasz naród jest opuszczony przez Boga. Ty zaś zaczekaj, a zobaczysz wielką Jego moc, jak ciebie i twoje potomstwo podda katuszom. Po nim przyprowadzono szóstego, ten zaś konając powiedział: Nie oszukuj sam siebie! My bowiem z własnej winy cierpimy, gdyż zgrzeszyliśmy przeciwko naszemu Bogu. Dlatego też przyszły na nas tak potworne nieszczęścia. Ty jednak nie przypuszczaj, że pozostaniesz bez kary, skoro odważyłeś się prowadzić wojnę z Bogiem" (2 Mich 7 : 15-19). Myślę, że doprawdy wystarczy już tych świadectw, aby się przekonać, ile głębi i prawdy zawiera w sobie zasada, że władza pochodzi od Boga. Streszczając: Wiara chrześcijańska uczy szacunku wobec władzy, ale zarazem każe nam szanować sprawiedliwość i ludzką godność; bardzo przestrzega przed buntem przeciw władzy, ale zarazem przed oddawaniem władzy czci należnej Bogu . Żeby się nie bić w cudze piersi, warto sobie uświadomić, że w jakimś sensie słowa te odnoszą się do wszelkiej władzy, również do tej mojej mikroskopijnej władzy w zakładzie pracy , w szkole , w kościele czy do władzy rodziców nad dziećmi: A więc Panie AKS powtórzę " CAŁA WŁADZA POCHODZI OD BOGA !!! " . JEŚLI PAN LUB PANU PODOBNI SĄ PRZECIWNI WŁADZY (RZĄDOWI ) SĄ ZARAZEM PRZECIWNI TEJ PRAWDZIE BIBLIJNEJ A TYM SAMYM PRZECIWKO RZECZYWISTEMU AUTOROWI TEJ KSIĘGI KSIĄG - B O G U ! ! ! A do wszelkiej władzy kieruje następną mądrość – nie moją ; nie ludzką a BOŻĄ !!! Ks. Mądrości 6 : 1 -
„ Słuchajcie więc, królowie, i zrozumiejcie, nauczcie się, sędziowie ziemskich rubieży!
Nakłońcie ucha, wy, co nad wieloma panujecie i chlubicie się mnogością narodów, bo od Pana otrzymaliście władzę, od Najwyższego panowanie: On zbada uczynki wasze i zamysły wasze rozsądzi. Będąc bowiem sługami Jego królestwa, nie sądziliście uczciwie
aniście prawa nie przestrzegali, aniście poszli za wolą Boga, przeto groźnie i rychło natrze On na was, będzie bowiem sąd surowy nad panującymi. Najmniejszy znajdzie litościwe przebaczenie, ale mocnych czeka mocna kara. Władca wszechrzeczy nie ulęknie się osoby ani nie będzie zważał na wielkość. On bowiem stworzył małego i wielkiego
i jednakowo o wszystkich się troszczy, ale możnym grozi surowe badanie. Do was więc zwracam się, władcy, byście się nauczyli mądrości i nie upadli. Bo ci, co świętości święcie przestrzegają, dostąpią uświęcenia, a którzy się tego nauczyli, ci znajdą [słowa] obrony. Pożądajcie więc słów moich , pragnijcie , a znajdziecie naukę „ NIE MOJĄ - PANIE SZYMCZAK - NIE MOJĄ , A BOŻĄ !!!

! AKS !Na jednym z portali zamiast BIBLII wciskasz mi encykliki , nazywasz mnie pysznym oraz piszesz , że BÓG dopuszcza słuszne wojny pod pewnymi warunkami . Przypomnę Ci słowa nie moje ale samego Pana Jezusa " Nie samum chlebem człowiek żyje ale każdym słowem pochodzącym z ust Bożych " a więc z BIBLII i tam nie znalazłem ani razu aby BÓG namawiał do " słusznej wojny pod pewnymi warunkami „ ! Wciskasz mi , że stałem się pyszny . Tak - stałem się pyszny ale nie moją głupią nauką ludzką ale BOŻĄ ! Wciskasz mi encykliki a sam wiesz , że to marność nad marnościami wobec mądrości Bożej!!! CZŁOWIECZE ! NASZ BÓG JEST BOGIEM PORZĄDKU , POJEDNANIA , ZGODY , MIŁOŚCI I MIŁOSIERDZIA ORAZ POKOJU A NIE ŻADNEJ WOJNY !!! SWOIM OSTATNIM WPISEM NA JEDNYM Z PORTALI NIEJAKO OTWARCIE PRZYZNAŁEŚ DO CZEGO DĄŻYSZ - POPRZEZ BUNT - DO SŁUSZNEJ WOJNY ! A WIESZ KTO JEST BOGIEM KAŻDEJ WOJNY - SAM SZATAN DIABEŁ ! Z tego wynika , że jesteś sługą tego boga I do Ciebie i do Tobie podobnych kieruje nie moje ale BOŻĘ słowa zawarte w Dziejach Apostolskich 13 : 10 " ...O , PEŁEN WSZELKIEGO OSZUSTWA I WSZELKIEJ PRZEWROTNOŚCI ; SYNU ..............., NIEPRZYJACIELU WSZELKIEJ SPRAWIEDLIWOŚCI ! NIE ZAPRZESTANIESZ TY WYKRZYWIAĆ PROSTYCH DRÓG PAŃSKICH ? "

SZANOWNY PANIE SZYMCZAK ! OTO KAZANIE NA GÓRZE - NAJBARDZIEJ POŻYTECZNA DLA CAŁEJ LUDZKOŚCI „ ENCYKLIKA „ JAKĄ KTOKOLWIEK I KIEDYKOLWIEK WYPOWIEDZIAŁ CZŁOWIEK ! A BYŁ NIM NASZ PAN JEZUS CHRYSTUS ; SYN BOGA ŻYWEGO I BOGA POKOJU !!! Ewangelia św. Mateusza rozdz . 6 i 7..”Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: < Osiem błogosławieństw >
"Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami. < Zadanie uczniów .> .Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. < Jezus a Prawo > Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. < Gniew a przebaczeni > Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przez ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj! Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz.< Cudzołóstwo > Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. < Krzywoprzysięstwo > .Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi. < Prawo odwetu >. Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie. < Miłość nieprzyjaciół > Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski. Itd. „........Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata. Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. < Wytrwałość w modlitwie > Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą. < Złota zasada postępowania > Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. < Ciasna brama > Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują! < Ostrzeżenie przed fałszywymi apostołami > Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. A więc: poznacie ich po ich owocach. < Łudzenie samego siebie > Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!" < Dobra lub zła budowa > Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki". Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.” i na tym kończę moje głupie ludzkie pisanie w tym temacie ; oparte całkowicie na MĄDROŚCI BOŻEJ ! Kto chce niech wierzy – kto chce niech nie wierzy ! To każdego indywidualna sprawa ! Nic na siłę ! Przymuszony pacierz i tak do Nieba nie idzie ! Na koniec przypomnę ostatnie ziemskie słowa Chrystusa Pana z Ew. św. Marka 16 : 15 – 16 „ I rzekł do nich: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.”

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.