czwartek, 18 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 5 komentarzy
  • 12680 wyświetleń

Klątwa dwóch oszustek

Miały zdjąć klątwę, a zabrały oszczędności

          Dwie oszustki pod pozorem zdjęcia z domu klątwy ukradły ponad 21 tys. zł. Do czarów potrzebne im były szklanka, jajka woda oraz ..., wszystkie pieniądze domowników. 
          Wczoraj około południa do jednego z domów w Piątnicy Poduchownej k. Łomży przyszły dwie kobiety. Jedna z nich spytała właścicieli czy nie są chorzy, bo najprawdopodobniej nad domem ciąży klątwa, a ona wie jak ja zdjąć. Domownicy postanowili skorzystać z oferty. Najpierw nieznajoma modliła się nad jajkiem zawiniętym w ręcznik, następnie kazała je rozbić 66-letniemu mężczyźnie. Dalej uwaga mieszkańców skupiła się na szklance z wodą, z której rzekomo słychać było szum morza. Gdy "egzorcystka" odczarowywała dom, druga starsza z kobiet stała w korytarzu i wszystkiemu się przyglądała.

          Kolejnym elementem zdejmowania klątwy były pieniądze. Małżeństwo zostało poproszone o przyniesienie wszystkich znajdujących się w domu oszczędności. Mężczyzna włożył dolary i złotówki najpierw w ręcznik, a później z zamkniętymi oczami do czarnej skarpety. Zadaniem żony było schowanie zawiniątka w regale. "Szamanka" zabroniła mówić małżeństwu, że u nich była, a skarpetę należy otworzyć po trzech dniach, bo inaczej klątwa nie zostanie zdjęta. Po tych słowach nieznajome opuściły dom. Jednak właściciel ryzykując niepowodzeniem odczarowywania postanowił zajrzeć do skarpety. Okazało się, że w środku jest tylko kilka dwudziestodolarówek oraz osiemset złotych, a cała reszta zniknęła razem z kobietami. Mężczyzna powiadomił o wszystkim policję. Ja wyliczył nieznajome skradły pieniądze na sumę ponad 21 tys. zł. Należy pamiętać, że nie ma łatwych i tanich okazji. Usługa świadczona przez nieznane nam osoby może skończyć się utratą oszczędności całego życia. Wobec nieznajomych należy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia co do wiarygodności i intencji takich osób zawsze poinformujmy policję zanim będzie za późno. Ważny również jest odpowiedni, bezpieczny sposób przechowywania naszych oszczędności. Najlepszym do tego miejscem nie jest przysłowiowa skarpeta lecz konto bankowe.
KWP w Białymstoku

Komentarze (5)

Starsi ludzie naprawdę są naiwni...

ciezko uwierzyc, ze mozna dac sie tak oszukac a jednak jest to mozliwe

Boże-Widzisz i nie grzmisz!!!

one mogły przyjść do każdego z nas

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.