piątek, 19 kwietnia 2024

Kultura i rozrywka

  • 4 komentarzy
  • 11264 wyświetleń

Koncert TSA i MECH w Ełku

1 maja 2009 r.
(piątek)
godz. 18.00
sala ZEBRA
Ełckiego Centrum Kultury
bilety do nabycia w Informacji Turystycznej w Ełku: 35 / 40 zł
(przedsprzedaż / w dniu koncertu)
rezerwacja biletów tel. 087 621 70 10

 

TSA

 Zespół powstał w 1979 roku w Opolu. Dwa lata później, jeszcze jako instrumentalny kwartet, TSA (Marek Kapłon, Stefan Machel, Janusz Niekrasz, Andrzej Nowak) z miażdżącą przewagą wygrało Festiwal w Jarocinie by zaraz potem, na "Pop Session" zadebiutować z Markiem Piekarczykiem w składzie. Lata 1981 - 1983 to okres niezaprzeczalnego prymatu TSA na polskim rynku - grali wtedy po kilkaset koncertów rocznie, wywołując prawdziwą histerię. W okresie tym sprzedano setki tysięcy egzemplarzy ich płyt, które weszły do kanonu polskiej muzyki rockowej. W kolejnych latach TSA nadal prowadziło ożywioną działalność koncertową, występując również zagranicą - Francja, Benelux, Niemcy, Czechosłowacja, Związek Radziecki. W tym czasie na Zachodzie ukazały się dwie ich płyty - „Spunk” i „Heavy Metal World”. W latach 1987 - 1989 zespół występował w rock-operze „Jesus Christ Superstar” w której główną rolę zagrał Marek Piekarczyk (Teatr Muzyczny w Gdyni) a następnie zawiesił działalność. Po roku pojawiły dwie nowe formacje: TSA i TSA Evolution, które wkrótce przestały istnieć. Później TSA kilkakrotnie powracało w różnych składach ale żaden nie przetrwał próby czasu.

 

Dział promocji ECK

czwartek, 18 kwietnia 2024

Wieści z SP2

Komentarze (4)

Lubię TSA, mam do nich ogromny szacunek, choć nie jestem wielkim fanem, ale bilet za 35 zł to trochę drogo. Wiem, bo mam rozeznanie w cenach biletów na koncerty rockowe/metalowe zespołów zagranicznych. Zagraniczne gwiazdy liczą sobie mniej na koncertach indywidualnych (nie festiwalach). Dziś optymalna cena biletu na metalowy koncert dużego zespołu o światowej sławy to mniej więcej ten przedział co TSA w Ełku, a nie oszukujmy się, TSA nie jest gwiazdą światowego formatu.

Dla milosnikow nigdy nie bedzie drogo, poza tym wez pod uwage ze takie koncerty zdarzaja sie raz na jaaaaakis czas w naszych okolicach, wiec wole wydac 40 zl niz jechac gdzies na slask, gdzie koncertowanie jest codziennoscia

Bzdura, jezdze regularnie na zagraniczne koncerty najczesciej do Warszawy i cena biletu waha sie 100-120 zł, TSA zasluzylo sobie zeby dac za ich koncert(plus Mech) 40 zł, wiecej szacunku.

Dla porównania koncerty w Ełku: Blitzkrieg w 2007 roku - Vader, Krisiun, Rotting Christ, Incantation - gwiazdy światowego formatu, z pierwszych stron pism metalowych na całym świecie, w najważniejszych portalach internetowych - 35zł za bilet, czyli tyle, ile TSA - zespół, który nie wyjechał na koncerty dalej jak za wschodnią granicę w czasach komuny, a jeśli udało się za zachodnią to dla zagranicznej polonii. Mam szacunek do TSA, ale nie jestem ślepy i liczyć umiem. Ceny 100-120 w Warszawie to głównie festivale, na których gra kilka zespołów, ja mówię o koncertach indywidualnych + jakiś support.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.