piątek, 29 marca 2024
piątek, 29 marca 2024
mam pytanie ta modlitwa trwa już kilka ładnych lat , czy znajdzie się taka osoba która nieomineła tej mszy o uzdrowienie i jakie są tej modlitwy skutki proszę o szczerą i mądrą odpowiedz ja nic nie mam przeciw tej modlitwie jak najbardziej też się modle
Umacnia moją wiarę w różnych sytuacjach mojego życia a to prowadzi do zbawienia.
spotkalam kiedys pewną Pania w sanatorium .która rok nie chodziła .spadla z wozu przy układaniu słomy.i uszkodzila kręgosłup.Leżała w Klinicznym Szpitalu w Lublinie.nie mogła chodzić sama absolutnie.Twierdzi.ze modlitwy do Ojca Pio pozwoliły jej stanąć na nogi.Chodziła słabo..Ale rehabilituje się często.i twierdzi .ze Ojciec Pio pomógł jej postawić pierwsze kroki.były to metry. potem dluzsze .no wczesniej operacja.Plakalysmy jak opowiadała.Książka z Ojcem Pio pod poduszką.po modlitwie.
Mnie te msze dają wewnętrzny spokój i radość. Na czerwcowej mszy świętej oddałam swoją chorobę Jezusowi.Prosiłam żeby Jego moc zamanifestowała nad moim guzem. Dziękuję Panu, że zajął się wszystkim,był ze mną przez cały okres mojej choroby. Chwała Panu.