"Myślę, że problem narkotyków istnieje współcześnie w każdej szkole.."

Rozmowa z Dyrektorem Publicznego Gimnazjum nr 3 w Grajewie z Panią Beatą Szewczyk.

Czy w Pani gimnazjum jest problem narkotyków?

- Myślę, że problem narkotyków istnieje współcześnie w każdej szkole, jeśli któraś z nich mówi, że ten problem ich nie dotyczy, to prawdopodobnie jest źle poinformowana w tym temacie.

Czy przyłapano jakiegoś ucznia na posiadaniu lub zażywaniu narkotyków?

- Nie zdarzyło się nam nikogo przyłapać. Wiemy jednak z ankiet, że jedna, dwie osoby mogą posiadać narkotyki i mieć do nich dostęp. Szkoła jest mała i uczniowie nie mają za bardzo gdzie się ukryć. Zdarza się, że pod szkołę podjeżdżają nieznane nam osoby. Jednak młodzież umiejętnie się z tym kryje. Trwa konspiracja przeciw nauczycielom, rodzicom. My jako nauczyciele nie mamy nawet prawa zrewidować ucznia, to może zrobić tylko policja w obecności rodziców. Uczniowie bardzo dobrze znają swoje prawa.

W jaki sposób informujecie rodziców o narkotykach?

- Każdego roku robione są ankiety, a ich wyniki są przedstawiane na zebraniach rodzicom. Prowadzone są także tzw. pogadanki z rodzicami na temat pierwszych objawów, zagrożeń ze strony narkotyków i innych używek. Informujemy rodziców również o dziwnym zachowaniu ich dzieci. Bardzo dziwne są reakcje, niektórzy w ogóle nie przyjmują do wiadomości, że problem może ich dotyczyć. Uświadamiamy, że problem nie tylko dotyczy młodzieży z rodzin patologicznych, ale bardzo często tych z rodzin dobrze sytuowanych, gdzie rodzice nie mają kontroli nad ich wydatkami.


Dziękuje za rozmowę.
e-Grajewo.pl
2005