czwartek, 18 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 22 komentarzy
  • 12403 wyświetleń

Nie pal śmieci !

List od czytelników

Wszelkiego typu akcje ekologiczne mają swój wielki wkład w przyjazne środowisko i sprzyjają zachowaniu zdrowego układu człowiek-przyroda, jednakże same uświadamianie nie przynosi dogłębnego skutku jeśli w parze z tym nie idą restrykcje i reżym prawny.
Co z owego iż są jakieś, tam kary i straszenie sadowymi procesami jeżeli jest ogólnonarodowe przyzwolenie i przymrużenie oka na niedbałość o "Nasze Środowisko". Nie zauważamy jak sąsiedzi zamiast wykonać typowy kompostownik spalają śmieci tuz przy naszej posesji, nie zwracamy uwagę jak gospodarze wypalają łąki a dymy wręcz zasłaniają nam słońce a nie rzadko drogę po której jedziemy "nad piękne jezioro", nie zwracamy uwagę jak ktoś po zgrabieniu liści po prostu je spala na poboczu drogi, a nia rzadko i nad owym "pięknym jeziorem", a przecież i pod okiem nauczycieli / osobiście znam wiele takich przypadków / uczniowie spalają zagrabione liście i śmieci na boisku szkolnym w centrum miast, miejscowości...

Jak wiele jeszcze trzeba tłumaczyć posiadaczom kawałka łąki iż spalenie poplonu, suchej trawy wcale nie użyźnia gleby, nie sprawia jej szybszego wzrostu, a wręcz przeciwnie, degraduje jej naturalne podłoże i nasze środowisko a nie rzadko i nasz Park Krajobrazowy czy Narodowy.
Tylko edukacja i respektowanie przepisów prawnych, nasze wspólne dobro jakim jest Ziemia będzie służyło nam każdego dnia i pozostanie na następne pokolenia.

W załączenie przesyłam obrazki "dbałości" o środowisko z dnia dzisiejszego ( pow. Grajewo )

Autor :do wiadomości redakcji

Komentarze (22)

Bzdura jak mam smieci to chyba moge je spalic a nie bede je skladowal

Popatrzcie,na domy jednorodzinne w środku osiedli,co wyprawiają właściciele właśnie tych domów.Zbiorniki na różnego rodzaju odpady stoją kilka metrów od domu,a z komina dym wali na całe osiedle,a o otwarciu okna już niema mowy.

nie skladowac ale utylizowac ale w naszym regionie jest to w powijakach cos takiego jak sortowanie smieci prawie nie istnieje brak jest zakladow przerabiajacych odpady ale popieram ten artykul trzeba o tym mowic ja tu mysle o smieciach typu plastik szklo itp a liscie to na kompost

Gościu jesteś nie doinformowany- liście jak najbardziej powinno się spalać , gdyż gnijąc tworzą choroby grzybowe niszczące rośliny, a popiół jest super składnikiem kompostownika lub odstraszaczem szkodników roślin cebulowych

przecież na kompostownik nie mozna wyrzucac lisci np z pomidorów i ogórków ktore maja maczniaka a zazwyczaj tak jest,gdyz ten mączniak zainfekuje reszte a na mrozy które to zmroza nie ma co liczyc.

Kochani,cały sęk w tym że trzeba płacić duże pieniądze za wywóz śmieci i nie dziwię się dla tych którzy spalają co tylko się da ,uwzględniając także cenę opału.Niestety społeczeństwo jest biedne,chciałoby sie stworzyć zachód,ale przy takich zarobkach ludzie kombinują jak mogą.Płacąc podatki miasto powinno dofinansowywać wywóz śmieci .Ciągłe podwyżki za wywóz śmieci doprowadzają do takich zjawisk a także do wzrostu dzikich wysypisk.To jest problem którym powinni sie zająć radni.Ciągłe podnoszenie cen i nakładanie kar finansowych nie doprowadzi do poprawy środowiska.Śmieci to problem całego świata i trzeba nad tym pracować,wówczs zniknie czarny dym z kominów domków jednorodzinnych.

Na południu w domach jednorodzinnych ,pala wszystkim czym sie da ,smród taki ze oddychać nie ma czym,chyba ktoś powinien sie tym zajać!!!

Sprawa palenia śmieci jest długa ja świat, powodów jest bardzo wiele, jeden z nich tojest taki że węgiel opałoway jest bardzo drogi, którego cena jednej tony równa się jednej miesięcznej pensji najniższej krarowej to raz, zaś dwa mając dom własnościowy z możliwością palenia w piecu wrzuca się wszystko, wszystko to da się spalić. Dla mnie społeczeństwo jest bardzo śmeiszne, bojeżeliktoś wrzuci do kosza śmeici papiery i reklamówki i jakiś "bum" grzebać będzie i porozwala i wiatr będzie rozwiewał wtedy jest krzyk, że brudno, że nie ma komu posprzątać, zaś z drugiej strony jak ktoś wrzuci do pieca i owe papiery i owe celafonowe torby to śmierdzi. Ludzie opamiętajcie się o co wam wreszcie chodzi?
Owszem nie można wrzucać gum i innych tego typu rzeczy bo tego nie robię jak mogę palę w piecu węglem jak mneina węgiel nie stać to palę w piecu i drzewem i trocinami.
Pozdrawiam

Drogi autorze jak mamy dbać o środowisko skoro całkiem pokazna grupa Polaków żyje w nędzy. Nie stać ją na ekologiczny opał więc pali czym się da również cuchnącymi plaskikami albo oponami. Biedak też chce mieć ciepło w domu więc pali czym się da. Bogaty zaś choć go nie raz stać na opał też kopci swiństwem w piecu w swoim wymarzonym domku bo jak mu inny ma celność zwracać uwagę. Na ekologię mogą sobie pozwolić ludzie posiadający bardziej zadowalającą sytuację materialną. Co z tego jeżeli nawet dajmy na to posegregujemy śmieci, osobno złom, makulaturę, szkło skoro to i tak idzie na tą samą górę śmieci. W Polsce przecież już nie skupuje się butelek po napojach, papieru (ostatnia konkurencyjna cena 1 grosz za kg) nie mówiąc już o plastikach typu PET. Przecież w nas wciąż tkwi szlachecka duma, a szlachcić na zagrodzie pan i może robić co chce,a innym wara.
Nawet bogate państwa jakoś dziwnie niechętnie podpisują zobowiązania o ograniczeniu emisji zanieczyszczeń co nie przeszkadza im uświadamiać i nakładać ograniczenia i kary na biedniejsze.

tak, Andrzej nie mozna wrzucac gum ,i napewno ty nie wyrzucasz tylko palisz w piecu

Olcha wybacz akurat nie wyrzucam ani gumy anie tego typu produktów ponieważ nie mam z nimi doczynieia
Zaś nie wyrzucam tylko mam zbiorniczek zwany śmietnikiem i raz w tygodniu z firmy PUK zabierają mi te nieczystości

Ty Eko,abyś czasami się nie wzbogacił paląc śmieci,czas zmieniać tą poskomunistyczną mętalność,a śmieciami domu nie ogrzejesz,to jest czyste legactwo zamiast posortować to lepiej smrodzić,to tak jakby nawalić komuś na wycieraczke i poprosić o papier toaletowy.

mieszkańcy domów jednorodzinnych problem śmieci załatwiają paląc je na miejscu, natomiast mieszkańcy bloków pozbywają się śmieci składując je na wysypisku śmieci. Za neutralizację wysypisk zapłacimy w przyszłości my lub przyszłe pokolenia. Pytanie: którzy żyją bardziej ekologicznie?

Fajnie he he.Najpierw postawione zostały domki własnościowe a potem w koło wpakowano nam osiedla.Ludzie zamieszkujące je to przeważnie ludzie ze wsi,gdzie na ich gospodarstwach ogrzewano budynek wszystkim co się da i było dobrze,a teraz raptem takie państwo ? - śmierdzi i o ochronę środowiska zaczęliśmy dbać???Niech lepiej każdy zadba w koło siebie a nie jakiś durny temat dorwaliście " pismaki" !!

Wszystko mogę znieść, lecz nie wyrabiam jak jeden fryzjer na osiedlu południe pali w piecu włosy. Koszmar!

do gg alepaleniem niszczysztakze grzyby potrzebne do rozkladu nie wspomne o wielu innych zywych stworzeniach pozytecznych ale ty to napewno wiesz ja pisalem o lisciach drzew a tu juz ogorki i pomidory a to juz inna para kaloszy a co do doinformowania to fitopatologie studiowalem i nieco o grzybach wiem

Do bum -mieszkańcy domków jednorodzinnych nawet nie mogą spalać wszystkiego bo porozwalało by kominy,a to już ludzka niewiedza co możemy spalać.Sama nazwa-wysypisko śmieci-właśnie tam je wywoziłem do czasu ważenia każdego papierka i płaciłem kolosalne sumy.Teraz mam podpisaną umowę ze spółdzielnią na korzystanie ze śmietnika osiedlowego,lecz również nie mało płacę miesięcznie ,bo metr sześcienny śmieci to ja nie wyniosę do śmietnika przez dwa miesiące.Więc czy ja nie żyję w zgodzie z naturą ?a płacę częściowo za wywóz nieczystości za ludzi z blokó?

Ja sam mieszkam w domu jednorodzinnym i zdaję sobie sprawę z tego , co powinno się spalać w piecu C.O. Jest jednoznacznie określone w prawie ochrony środowiska jakie materiały są traktowane jako materiały opałowe, tj. węgiel kamienny i jego pochodne tzn. miał, groszek, koks, węgiel brunatny, czyste- surowe drewno i pochodne tj. trociny i pelet, gas, olej opałowy. A nie żadne śmieci!!! Jednakże większość mieszkańców prywatnych posesji ma gdzieś to, że o tym stanowi prawo oraz zasady życia w społeczeństwie które mówią, że nie możemy truć innych, być dokuczliwym w swoim zachowaniu w stosunku do ludzi obcujących w społeczeństwie.
Sam mam takiego "championa" sąsiada , który pali standardowo odpadkami płyt wiórowych, śmieciami. Smród jest tak potworny, nie mam możliwości wyjścia do Swojego! Własnego! ogrodu, nie mówiąc nawet o otwieraniu okna. Ten koleś pali przez cały rok nawet latem (grzeje wodę). To jest poprostu ham, którego nie interesuje, że truje ludzi i środowisko. No ale co wymagać od obywatela, który całe życie kradł za komuny a teraz trzeba opał kupić chociażby na pędzenie wódki- co czyni notorycznie. I piszą tacy imbecyle, że on będzie palił śmieci bo po co je składować!!! Tą głupia łepetyne sobie spal. Jeden z drugim!!!
Sprawę zgłosiłem do Straży Miejskiej, jak tą sprawę rozwiążą funkcjonariusze lub sąd nie wiem. Ale powiedziałem dość!!! Więcej "ten TYP" truć mnie i mojej rodziny nie będzie!!! I nie poprzestanę, nawet jeżeli będę musiał ściągnąć Inspektora Ochrony Środowiska z Białegostoku i media nie daruję temu "śmierdzielowi".
O wynikach działań Straży Miejskiej będę pisał na tej stronie.

foto nr 3- Byłem świadkiem w dniu wczorajszym spalania "opakowań" / załączam
zdjęcie/ foli, bel sianokosów, niestety w owym czasie brakło energii w
mym aparacie więc zdjęcia nie mam, lecz opiszę czegom się dowiedział, a
ognisko, dymy powstajace z owego spalania , można się domyśleć bądź
sobie wyobrazić. Pospolitą sprawą jest iż opakowania, czytaj "folia" po
owych sianokiszonkach pozostaje do dyspozycji rolnika, własciciela bel.
Co wiec czyni z ową folią rolnik, po prostu ja spala na własnej posesji,
w miejscu składowanych bel, badź we własnym piecu do ogrzania domu,
mieszkania. Usłyszałem taką wypowiedź; " folię po sianokiszonkach
zbiera firma "Milenium" z Grajewa, by ją zabrała trzeba zapłacić 20 zł
za m3 , to przecież szkoda taką kwotę wydatkować, można za to przecież
kupić "coś mocniejszego" a i w piecu mozna spalić".
To takie działanie i rozumowanie pozostawiam bez komentarza, a swoją
drogą to ptrzecież można to rozwiązać w całkiem przyzwoity sposób, a tak
to mamy jedynie fruwające dymy i zwiazki toksyczne, nie rozkładajace
się,rakotwórcze. A przecież żyjemy w "zielonych płucach Polski" -
tylko oddychać - pełna piersią.
AD. 11.12.2008.

A CO ZROBIĆ Z WŁAŚCICIELAMI PIESKÓW, KTÓRZY NIE SPRZĄTAJĄ PO NICH? LUDZIE OPANUJCIE SIĘ NIE PRZECHODZCIE OBOJĘTNIE OBOK TEGO TO ZAGRAŻA NASZYM DZIECIOM

mir a co twoje dziecko pieska klocki jee ? jak tak to moj amstaf zrobi pozbieram i przyniose tobie smacznego zycze

właśnie takich d...... jak ada tylko do Policji podać niech dadzą mandat z 5.000 i karę posprzątać takie klocki po pieskach przez minimum m-c

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.