Wiadomości

  • 20 komentarzy
  • 13777 wyświetleń

O kilka groszy taniej

O 6 groszy taniej będzie się mieszkać w roku 2010 w mieście niż w okolicach Grajewa.
Podatki od budynków mieszkalnych Rada Gminy Grajewo podniosła o trzy grosze: z 0,62 zł za 1 metr kwadratowy na 0,65 zł. Rada Miasta zwiększyła opłaty tylko o dwa grosze: z 0,57 zł za metr kwadratowy powierzchni mieszkalnej na 0,59 zł za metr. Najwięcej, bo około 5 procent, wzrosły opłaty za budynki, w których prowadzona jest działalność gospodarcza.

W mieście też nikt nie płaci podatków za psy.
- Władze miasta powinny obciążyć właścicieli psów podatkiem i pieniądze te przeznaczyć na sprzątanie miasta – mówi Andrzej Ciszewski spotkany na ulicy. – Psy brudzą na trawnikach, a właściciele ich mimo obowiązku sprzątania kup po swoich pupilach ignorują prawo. W Grajewie nie widziałem jeszcze ludzi spacerujących z psem z woreczkiem na nieczystości w ręku.

Poza miastem każdy właściciel psa w tym roku musi zapłacić za niego 80 złotych, to jest o 10 złotych więcej niż w roku ubiegłym.

Z kolei na wsi opłaty za środki transportu pozostały na tym samym poziomie jak w roku ubiegłym. Miasto podniosło je około 5 procent.

Ani na wsi ani w mieście nie zmieniły się również opłaty za dostarczanie wody, odprowadzanie ścieków i wywóz odpadów stałych. W roku 2010 nie zapłacą więcej również handlowcy, rolnicy i działkowicze handlujący na miejskim targowisku.
- Rok wyborczy zawsze jest dobry bo samorządowcy boją się podnosić podatki – dodaje Ciszewski. – Nikt nie chce ryzykować utraty głosów. Wybory mogłyby odbywać się co roku. Ciekaw jestem, czy wtedy żylibyśmy na koszt państwa.

W tym roku również, z mocy ustawy z dnia 9 stycznia 2009 r. od 1 stycznia 2010 r., wchodzący w dorosłość młodzi ludzie nie muszą płacić za otrzymany dowód osobisty. Za darmo otrzymają nowy dowód również ci, którzy posiadali dokument lecz go zgubili czy też uległ zniszczeniu. Niestety w niedalekiej przyszłości czeka nas ponowna wymiana dowodów na nowe, z zamontowanymi elektronicznymi wkładkami. Mają one umożliwić składanie elektronicznych podpisów oraz rejestrację w służbie zdrowia bez potrzeby okazywania dotychczas używanej książeczki. Na razie nie wiadomo czy nowa wymiana pociągnie za sobą jakieś opłaty.

Janek Kalinowski

Komentarze (20)

A kto to jest ten Ciszewski- zabójca psów czy kolejny skrzywdzony w dzieciństwie brakiem zwierzaka?

mam nadzieje ze Straz Miejska zacznie wypisywac mandaty za te psie kupy dla nie sprzatajacych. Mieszkam na osiedlu i widze jak psy sa wyprowadzane na trawniczki miedzy blokami. Przyjdzie wiosna i znow piekny widok bedzie, wydeptana trawa i psie kupy.

Takich Ciszewskich jest 80 %, a 20 % to pewnie własciciele zwierzat, to tak na podstawie ulicznych rozmów. Nic tu nie da czepianie sie Ciszewskiego. Nasze społeczeństwo dojrzeje do tego już niedługo, nie tylko Unia postraszy bo tego to boimy sie jak ognia. Tak powinno byc i koniec, tez bym może chciał mieć zwierzaka, ale wiem ze nie zechce sie chodzic z torebką więc go nie mam...

Popieram pana Ciszewskiego, Sprzatac odchody po psach, bo piaskownice i parki sa pelne brudu a male dzieciaczki potem nie maja gdzie sie bawic!Wreszcie musi dotrzec do wlascicieli psów,ze obowiązkiem jest wyjśc ze zwierzęciem na smyczy na spacer aby sie załatwil jak tez posprzątać po nim odchody.Kto jest za>???

I NIKT NIE BEDZIE PŁACIŁ PODATKÓW ZA PSY!

Nie ma czegoś takiego jak "podatek za psy", jest opłata. Różnica jest taka że gdyby to był podatek to każde miasto/gmina itp by musieli go ściągać, a tak tylko komu się ona opłaca może go wprowadzić.

ja jestem za nastolatką i jej uwagami, psie odchody w piaskownicy to zaraza dla dzieci fundowana przez ich rodziców i sąsiadów - właścicieli psów

Karac włascicieli psów za pieskie kupy. niech zbieraja do kieszeni, jak nie chcą do woreczków. To w Waszym miescie za psy nie nałożyli radni podatku za posiadanie psa. ? W moim miescie z którego piszę to płaci sie podatek miastu od posiadania psa i do sółdzielni ,jesli ten pies jeżdzi windą. Rocznie płaci sie od psa 40 zł. wszyscy płaca juz tyle lat. plus 8 zł miesięcznie za winde.

Dlaczego czepiacię się właścicieli psów, sa jeszcze właściciele gołębi, kotów, królików, kur, nutrii i małych dzieci one tez brudza i gdzieś te kupy robią. Może Pan Ciszewski wytropi co się z nimi dzieje? Gówno i powietrze to nieodłączna sfera życia każdego organizmu.

Za przyjemności w kazdym cywilizowanym kraju się płaci. Zachciało sie zwierzaka to trzeba płacić.

Jestem za- sprzątaj i płac za swego pupila.

placicie mandaty za parkowanie na trawnikach albo chodnikach nie wy zalosne ludziki kiedys nie było problemu z psami choc bylo ich 5x wiecej ,a dzisiaj jest problem smiac mi sie chce jak wam powiedza że trzeba wybić ptaki bo srają to bedziecie sami je wybijac bo bedziecie mieli przyzwolenie my wlasciciele psów ratujemy im życie ,a wy co patrzycie na bezdomnego ,glodnego psa i co dacie mu jesc nie bo niema w was krzty ludzkosci bezduszni krwiopijcy nie placzecie na podwyszki w sklepach ,podw swiatla energi to wy jestescie skaza tego narodu dajecie sobie pluc w twaz

Do piaskownic to srają koty a nie psy- czemu kurna nikt o tym nie napisze. Psy są co 3 miesiące odrobaczane i mają mniej zarazek niż człowiek w ustach- stwierdzone naukowo. Ale co tu więcej pisać. Jak zwykle zbierze się armia palantów (przeciwników zwierząt).

Nalezalo by wprowadzic oplaty za psa nie 80 zl. na rok lecz na miesiąc.Moze wtedy ludzie by sie opamietali.Pamietam po wojnie na wioskach w zimie ludzie z koniecznosci żyli ze zwierzetami w mieszkanich.Dzisiaj w miastach z wlasnej głupoty robią to samo--i o czym to światczy?

a gdzie wyrzucać tek kupy? miasto nie jest przygotowane na sprzątanie po psie, na zachodzie są odpowiedznie kosze

to niech zrobią jakies wybiegi psom a nie tylko narzekacie ! srają tam gdzie popadnie bo nie ma ma wyznaczonego miejsca wiec do wlascicieli nie miejcie pretensji.. sam osobiscie nie mam zadnego zwierzaka.

WC,czepiamy się bo właściciele psów to w większości snoby,którzy niejednokrotnie trzymają psy ze względu na modę,bo tak wypada lub ze względu na dzieci.Najwyższy czas żeby ustawą rządową wprowadzić taki podatek.Wtedy przekonalibyśmy sie ile tak naprawde osób psa trzyma z miłosci do psa a nie z innych pobudek

Nie bardzo rozumiem wlascicieli psow o co ta burzliwa dyskusja !!!Masz psa wiec badz odpowiedzialny rowniez za sprzatanie po nim !!!!

Jestem za tym żeby właściciel sprzątał po swojm pupilu ja też mam pieska i mieszkam w domu a nie w bloku i rozumiem ludzi którzy chcą aby karać właścicieli swojch pupili ,bo oni wyprowadzają pieski na trawniki lub do piaskownicy a tam bawią sie dzieciaczki ,ja też sprzątam po swijm piesku bo nie chć mieć syfu na podwórku ,a co do podatku to nie rozumiem dlaczego ja mam płacić mój oies chodzi po podwórku a nie po ulicy.

Ja uwazam ze najpierw powinno sie zrobic specjalne kosze z torebkami na psie kupy a potem wymagac sie sprzatania.Nasze miasto nie jest gotowe jeszzcze na to.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.