piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 24 komentarzy
  • 7988 wyświetleń

Obowiązek szkolny dla 7-latków

Sejm zniósł obowiązek szkolny dla 6-latków i przedszkolny dla 5-latków nowelizując ustawę o systemie oświaty.

Zdecydowano, że dzieci będą obowiązkowo rozpoczynać naukę dopiero w wieku 7 lat, po rocznym obowiązkowym wychowaniu przedszkolnym w wieku 6 lat.

Nowelizacja przewiduje, że od nowego roku szkolnego dzieci sześcioletnie będą mogły pójść do I klasy pod warunkiem odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego. Jeśli nie będą go miały, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Komentarze (24)

jedna wielka paranoja! szkoda dzieci, które w tym roku musiały pójść do szkoły zamiast mieć jeszcze rok beztroskiego dzieciństwa.. porażka.

Jest wielu uczniów w pierwszej klasie , którzy jednak nie są gotowi sprostać obowiązkowi. Z trudem i wysiłkiem pokonują trudności. Może lepiej dla nich byłoby gdyby powtórzyli pierwszą klasę i zastartowali "super". Przyczyną tego nie była bariera intelektualna, raczej emocjonalna.........

Nowelizacja umożliwia rodzicom dzieci sześcioletnich, którzy w tym roku szkolnym posłali je do I klasy, ponowne zapisanie ich do I klasy w przyszłym roku. Rodzice będą mieli czas na złożenie takiego wniosku do 31 marca. Dziecko, którego rodzice tak zdecydują, nie będzie podlegało klasyfikacji rocznej, a tym samym promocji do klasy II. Do końca roku szkolnego będzie obowiązane kontynuować naukę w klasie I lub korzystać z wychowania przedszkolnego w przedszkolu, oddziale przedszkolnym.

Czy w związku z nową ustawą dziecko chodzące do pierwszej klasy jako 6-latek będzie mogło pójść jeszcze raz do pierwszej klasy?

bardzo dobrze, nie trzeba odbierać dziecinstwa dzieciom

Dobrze, że naprawili ten bubel prawny, dopóki jest jeszcze wcześnie. Szkoda tylko tego jednego, dwóch roczników.

jaka porazka .pozostałe choc uratowane.Brawo

Obywatelko, czy dobrze zapoznałaś się z tematem, bo w tym artykule jest tylko przekazana informacja o obowiązku szkolnym, a jak to będzie wyglądało nie. Np czas w szkole itp...

wcale nie musiały decyzja była rodziców

cofanie dzieci w rozwoju w stosunku do europy. nieprzemyślane i złe.

Ten rząd wykończy to nasze biedne państwo :///// swoimi wspaniałymi pomysłami. Na zachodzie to jest norma, wśród wszystkich znajomych dzieci sobie radzą w pierwszej klasie jako 6 latkowie. Mój synek jest w zerówce i co teraz ma drugi rok chodzic do zerówki ???? PORAZKA

Bardz fajnie, że poszły w ty roku.
Mój synek zna już dzięki temu połowę literek, do końca roku pozna wszystkie. Żałuję, że drugi nie pójdzie w przyszłym roku jako 5latek;/

Do jaN dzieciaki nie będą cofać się w rozwoju po -prostu przedłużamy im dzieciństwo. Większość dzieciaków, a szczególnie te urodzone w drugiej połowie rocznika nie są dojrzałe emocjonalnie i to jest główną przeszkodą. Wierz mi te braki długo będą się uwidaczniać. Dzieci młodsze mają trudności w sprostaniu obowiązkom nawet jeszcze w klasie V, więc nie ma co patrzeć na zachód i Europę róbmy to co dla naszych dzieci jest dobre.

Do "sowa" twoja euforia nie potrwa długo. Literki , cyfry dzieci przyswajają bardzo szybko - i to nie tylko twój syn ale wszystkie. Problemy pojawiają się w 3 a najczęściej w 4 klasie. Uczę dzieci w klasach 4-6 i widzę duże różnice w uczeniu się matematyki. Młodsze dzieci nie radzą sobie ze stresem, mają wolniejsze tempo pracy, reagują płaczem nawet na drobne niepowodzenia - takich zachowań jednak nie obserwuję u ich starszych kolegów z klasy. Jak PO wprowadzała swoje reformy dotyczące oświaty (również tworzenia gimnazjów) nauczyciele byli na NIE! Więc teraz może dla przyszłych pokoleń wróci trochę normalności w szkole. Moi uczniowie już cieszą się , że będą uczyć się w szkole 8-klasowej.

Do "sowa" twoja euforia nie potrwa długo. Literki , cyfry dzieci przyswajają bardzo szybko - i to nie tylko twój syn ale wszystkie. Problemy pojawiają się w 3 a najczęściej w 4 klasie. Uczę dzieci w klasach 4-6 i widzę duże różnice w uczeniu się matematyki. Młodsze dzieci nie radzą sobie ze stresem, mają wolniejsze tempo pracy, reagują płaczem nawet na drobne niepowodzenia - takich zachowań jednak nie obserwuję u ich starszych kolegów z klasy. Jak PO wprowadzała swoje reformy dotyczące oświaty (również tworzenia gimnazjów) nauczyciele byli na NIE! Więc teraz może dla przyszłych pokoleń wróci trochę normalności w szkole. Moi uczniowie już cieszą się , że będą uczyć się w szkole 8-klasowej.

Jedna wielka porażka.Dzieci sześcioletnie w większości są gotowe do nauki, wiem to z doświadczenia, jako matka.
Zamiast naprawiać i inwestować pieniądze w już przeprowadzone reformy, cofamy je i ładujemy kolejne pieniądze w błoto.

Błąd :( Rodzice mieli wybór i korzystali z niego w całej Polsce. Udane dzieciństwo to nie rok lub kilka miesięcy określone przez tę czy inną władzę a właśnie kwestia czasu poświęcanego dzieciom - bez względu ile czasu i czy w ogóle chodzą do szkoły. Wiedza zaś, to już nie tylko kwestia chęci rodziców. Wielu z tych, którzy chcą najlepszego rozwoju dziecka i wierzą, iż wcześniejsze pójście do przedszkola lub szkoły im to umożliwia - nie ma teraz wyboru. Rodzice (i oczywiście DZIECI!) będą musieli udawadniać, że dzieci nie są takie głupie i niedojrzałe emocjonalnie jak większość. I nawet jak im sie to uda, znajdzie sie wielu by ciągle to konstatować.

Ależ rodzice maja wybór i mogą posłać dziecko w wieku 6 lat. Nie doczytałaś?

chcieli PIS-U MAJĄ REWOLUCJE

Przynajmniej dzieci nie będą musiały w przyszłości pracować o rok dłużej na rzecz tych, którzy wzbogacają się kosztem ludzkiej pracy, czyli niewolniczego systemu i korporacji. Mało osób rozumie że nie chodzi o żadne dobro dziecka "szybszy rozwój etc." tylko o interesy i pieniądze. Wmawiajcie sobie dalej, że dzięki temu, iż dziecko pójdzie rok wcześniej do szkoły to będzie mniej zacofane w rozwoju i posiądzie jakąś super wiedze. Bzdury. Ubliżacie tym samym sobie i innym, a tj większość społeczeństwa, bo poszli do szkoły w wieku siedmiu lat... A tych rodziców, którzy tak chętnie chcą posyłać do szkoły swoje 6 letnie pociechy, radzę żeby nie spełniali swoich ambicji poprzez udowadnianie sąsiądom, znajomym i rodzine, że ich maleństwa są takie bystre, mądre, zdolne. Życie i tak zweryfikuje wszystko po swojemu i wydaje mi się, ze nie w pierwszej klasie szkoły podstawowej.

Super! Dzieci w przedszkolu będą bardziej dopilnowane bo w szkole 6 latek to jak człowiek w dżungli życia. Powinni przywrócić nauke pisania do przedszkoli i wszystko bylo by w jak najlepszym porządku.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.