czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 61 komentarzy
  • 18869 wyświetleń

Ogrodzenie na drodze!


 - Proszę o zainteresowanie i nagłośnienie sprawy zagrodzenia płotem drogi przejazdowej jednokierunkowej przez mieszkańców bloku nr  5 na os. Południe. Zagrodzona droga osiedlowa jest drogą jednokierunkową (wjazd  od ul. Konstytucji 3 Maja do bloków 4 i 6, naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 4) - napisała do redakcji e-Grajewo zaniepokojona mieszkanka.

- Mieszkańcy bloku nr 5 zagrodzili płotem drogę, jak również część chodnika przed blokiem nr 6. Skutek - poza przekroczeniem przepisów prawa polskiego - jest taki, że obecnie ruch na jednokierunkowej wąskiej drodze jest dwukierunkowy, a mieszkańcy bloku nr 6 mogą wydostać się z bloku tylko przejściami bocznymi. Nie osądzam  argumentów mieszkańców bloku nr 5, ale nie można zawłaszczać dróg. Ponadto, wg mojej wiedzy sprawdzonej również na www.geoportal.pl płot stoi nie tylko na działce bloku nr 5, ale również na działce innego podmiotu (LK) - pisze nasza czytelniczka.
 

Zaczęło się od informacji, że Spółdzielnia Mieszkaniowa chce na terenie pomiędzy blokami 1, 3, 6 wybudować kolejny budynek wielorodzinny.

Mieszkańcy tej części osiedla zaczęli zgłaszać swój sprzeciw, co do jednego większość z nich jest zgodna – nie chcą kolejnej budowli przed swoimi oknami. Argumentują to brakiem miejsc parkingowych, placu zabaw dla dzieci, terenów zielonych, „zaglądaniem sobie w okna”.

Zarząd spółdzielni zdecydował się na zablokowanie drogi z zemsty – mówią mieszkańcy, chcą wymusić na nas zgodę na wybudowanie bloku. Jak można zawłaszczyć drogę, która istnieje tu od wielu lat – pytają. Może dojść do nieszczęścia, odcinek drogi przy bloku nr 4 jest zbyt wąski, nie można się minąć samochodami, nie widać co dzieje się za zakrętem; zrobiło się niebezpiecznie chociażby dla dzieci, przechodniów; ludzie z szóstki muszą chodzić na około; będzie musiała dojechać karetka czy straż może być problem - dodają.

 

czwartek, 28 marca 2024

Kronika policyjna

Komentarze (61)

Cyrk na kółkach, ..

boze kto tym Grajewem rzadzi

a co ludzom przeszkadzało budowanie nowego bloku??? a tak swoja drogą to powinno się zabronic ogradzania bloków!!! nie wazne czy podlegają one spułdzielni mieszkaniowej czy też wspólnocie!!!!! człowiek kupi nowe meble i nawet niema jak podjechać samochodem pod klatke schodową aby je rozładować!!! jestem za zlikwidowaniem wszelakich ogrodzen,jak ktoś chce byc ogrodzony to niech wybuduje sobie własny dom i się ogrodzi ,wynocha z bloków!!!tyczy to się wszystkich którzy chcą być ogrodzeni na os.południu ,wiktorowej,tysiąc lecia i broniewskiego!!!!!!!

A co na to Burmistrz? Zainteresuje się?

Witam, dziękuje za szybka reakcję i nagłośnienie sprawy.

Wieści były takie, że to mieszkańcy bl. 5 postawili płot. A tu okazuje się, że to Spółdzielnia Mieszkaniowa była pomysłodawcą i wykonawcą tego debilnego i niezgodnego z prawem pomysłu. GRANDA!!!!!!! Gdzie jest policja, gdzie jest urząd Miasta????Spółdzielnia Mieszkaniowa nie jest i nie była nigdy właścicielami terenów. Bezhołowie, idiotyzm i buta-to nic nowego w wykonaniu Spółdzielni Mieszkaniowej. A do protestu przeciwko budowie powinni dołączyć sie wszyscy mieszkańcy okolicznych bloków, ja również się dołączam.

Brawo ! A teraz my mieszkańcy bloku nr4 odgrodzimy się od bloku nr6 i bloku nr3 . Zgodnie z prawem. Super nareszcie mamy prawdziwy kapitalizm.

Cyrk w biały dzień:)

to Polska właśnie, to Twój kraj więc go szanuj ......ha

Prezes spółdzielni dąży do tego, by skłócić mieszkańców!!!!! Nie dajmy się!

Mieszkanko bl.6- ku sprostowaniu informuję,że to nie mieszkańcy bloku nr.5 dokonali zagrodzenia drogi ( która nie figuruje w żadnych mapach geodezyjnych i zlokalizowana została w granicach gruntu za który podatki płacą właściciele mieszkań bloku nr.5.Jak mieszkaniec tego bloku nie życzę aby tego typu kierowane były pomówienia.Mieszkańcy zwrócili się do ZARZĄDU SMLW o załatwienie spraw dot.gruntu za jakie ponoszą opłaty.W cywilizowanym świecie takie sprawy załatwiają władze jak:Zarząd Spółdzielni Zgoda,Zarząd SMLW oraz Władze miasta.Załączone zdjęcia są interesujące tylko brak jest zdjęć aut właścicieli zamieszkałych w budynku 6 należącym właśnie do SM.ZGODA które nagminnie blokują dojazd samochodów MPO odbierających śmieci.

TA droga o którą jest tyle hałasu była drogą nielegalnie wybudowaną przez płyty na działce bl. nr. 5 i niema jej na mapach geodezyjnych. .SMLW postąpiła zgodnie z prawem .Nieświadomych zapraszam do biura geodezji może przejżą na oczy.Zaniepokojona mieszkanka niech nie pisze głupot

a po co bić pianę- to jest teren należący do 5 której administratorem jest SMLW za grunty obecnie mieszczące się w granicach wykonanego płotu ponoszą jej mieszkańcy.Niech SPÓŁDZIELNIA ZGODA rządzi się na swoich terenach.BRAWO KORYCKI.

Jestem za ogrodzeniem bloków,mieszkam w bloku w pobliżu którego jest sklep,klienci sklepu łażą ciągle pod oknami a zdarza się że załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne nawet w klatce bloku, tragedia,POPIERAM OGRODZENIA.

nie no brawo dla tego kto coś takiego wymyślił...
droga jednokierunkowa zrobiła się dwukierunkowa nie dość, że dzieci wracają ze szkoły narażając swoje życie , samochody tam się nie mieszczą. Najlepiej wszyscy się odgrodźmy, naprawdę to jest jakiś absurd trzeba to nagłośnić.

to teraz jak wjade pod blok nr 4 to nie moge wyjechac bo na wyjezdzie jest znak zakazu :D ot madre ludzie ciekawe jak sie beda mijac samochodu na ty zakrecie zaraz posypia sie stluczki

Jak my ogrodzimy swoją wspólnotę mieszkancy bloku nr 4 oczywiscie zgodnie z obowiązującym prawem kapitalistycznym to dla bloku nr 6 pozostannie wybudować tylko metro zeby wydostac się z ich wspolnoty .

Pan i władca Grajewa,robi co chce.Widac nawt burmistrz nie ma nic do powiedzenia.Korycki i spółka rządzą w miescie hehe

Swego czasu pan Tomasz radny interesował sie ta sprawą i cała afera sie zaczęła, gdzie jest teraz, czemu nie zabiera głosu, czy ma to zwiazek z tym, że jego teściowa pracuje w spóldzielni? No odwagi panie Tomku, osiedle liczy na pana! Zamiast umieszczać zdjecia choinek na fejsie to weźmie się pan odpowiedzialnie za poważne tematy!

Podejdź no do płota jak i ja podchodzę!
Suuper!

ja to wezwe telewizje INTERWENCJE LUB UWAGA . może wtedy władza a zwłaszcza burmistrz zacznie coś działać albo wyjda wszystkie brudy przed telewizja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przepisy mówią, że musi być dojazd do nieruchomości, faktycznie teraz czwórka się odgrodzić powinna i szóstka uziemiona; jedynie lotnia, czy balon nie wiem - STRASZNE I ŚMIESZNE!

A może nadzór budowlany mógłby tu zadziałać?

1. Ogrodzić swój teren może właściciel. Spółdzielnia Mieszkaniowa nie jest włascicielem terenu, tylko administratorem.
2.Dróg nie można z=grodzić, to bezprawie.
3. Droga wzdłuz przedszkola , kościoła Pio , pomiedzy ul. Szpitalną a blokiem nr 13 też jej oficjalnie raczej nie ma, a jest. Proponuje wspólnocie nr 13 i 12 pozagradzanie swoich terenów i nie bedzie równiez przejazdu. Powstanie ślepa uliczka", której oficjalnie nie ma. To nie o to pzecież chodzi. Spółdzielnie powinno sie rozwalić ustawowo, a te grajewską od razu za ten płot, za pomysł budowy bloku i niegospodarne zarządzanie pieniędzmi swoich członków.
A poza tym płot postawiono również na działce Pfleiderer Grajewo i szkoda, że nikt z płyt nie zainteresował sie sprawą. Również płyty nie powinny sie zgodzić na budowę bloku.

Własnie przy omawianym płocie była telewizja, NIE WIEM JEDNAK JAKA. ALE MOŻE DOCZEKAMY SIE EMISJI NA TVN 24 W PAŚMIE OGÓLNOPOLSKIM? WSTYD I HAŃBA DLA GRAJEWA, A pREZESA sm NA TACZKĘ.
Wczoraj radni na sesji umyli ręce od tego tematu. To na pewno nasi radni, nasi wybrańcy????

Sorryyy... Według Geoportalu, to płot postawiony jest zgodnie z przebiegiem działki.

Problem leży gdzie indziej..jak zwykle.. Ktoś oczywiście kiedyś nie dopatrzył swoich obowiązków i nie wydzielił powstałej/zastanej drogi. Gdyby miała swój numer ewidencyjny, byłaby afera.. A tak, niestety, jest to zgodne z prawem. Rozdzieliło się dwóch właścicieli gruntów

Sodoma i gomora,coś mi tu zalatuje,ile taki płot kosztuje,to juź nie mają na co pieniędzy wydawać.TAkie cuda to tylko u nas.Co się nie robi dla sławy,parcie na szkło jest ważniejsze niż dobro mieszkańców.

po co wam te ogrodzenia? trzeba się wyprowadzic z bloku i wybudować sobie dom wtedy możecie sobie go ogradzać!!!! kto chce mieć ogrodzenie niech wynosi sie z bloków!!!!!

No i stało się- kowal zawinił a cygana powiesili
za czyjeś wcześniej popełnione błędy teraz płacą mieszkańcy z bloku nr5.Nieświadomi przez kilkadziesiąt lat opłacali i opłacają za grunty na jakim stoi budynek mieszkalny jak i przyległy jemu teren.Podatek za grunt nie jest mały i przez lata nieświadomie płaciło się za sporny odcinek drogi ( która nie figuruje w mapach geodezyjnych)Niech Wspólnota-SMLW-Urząd Miasta wspólnie postarają się rozwiązać problem.Obecnie prżez sporny płot mieszkańcy 5 są szykanowani i obrażani przez mieszkańców SPÓŁDZIELNI. "ZGODA"bl.6

no i mamy getta w grajewie,są ci lepsi i ci gorsi,a gdzie dobro wspólne?????

Ludzie ze wspólnoty mają mentalność KALEGO , jak my ogradzać to dobrze , jak nam to nie , pamiętacie przejscie między blokami 16 a 17 , zagrodzili i ludzie jakos nie protestowali bo to ich wlasnosc i zaczeli chodzic na okolo , a oni to sa święci ?

I znowu spółdzielnia! jedno zasadnicze pytanie mam dlaczego nie było takiego wrzasku jak się ogradzały wspólnoty? Dlaczego członkowie spółdzielni mają płacić podatek od nieruchomości za swój teren a korzystać z tego terenu mają prawo wszyscy? A jak wspólnota się ogradza to wtedy jest ok? O fakcie postawienia ogrodzenia było wiadomo już dwa miesiące temu, wiedzieli zarządcy wspólnoty i Pan Burmistrz i mozna było się dogadać z Zarządem SM . Uzgodnić odpłatność za użyczenie podpisać stosowne umowy i problem z głowy. Cudownie jest płacić za grunt tylko po obrysie budynku,sprzątać terenów nie trzeba, chodników nie trzeba odsnieżać, trawników nie trzeba kosić koszty są dużo niższe i potem można się chwalić: my we wspólnocie to płacimy małe czynsze. A do Pani oburzonej to najpierw prosze sprawdzić co jest drogą a co nie i może pomysleć że właśnie spóldzielnia dba o pieniądze swoich członków nie wyrażając zgody na bezpłatne korzystanie np. ze śmietnika bo mieszkańcy wspólnoty nr 6 nagminnie wyrzucali swoje śmieci do śmietnika należącego do SM, podrzucając również stare meble itp. Uważa Pani że to jest w porządku?

Do tych wszystkich którzy pytają dlaczego p.burmistrz nie podejmuje żadnych działań w sprawie likwidacji spornego płotu.Po pierwsze w każdej Wspólnocie jest zarząd wspólnoty który powinien dbać o interesy mieszkańców swojego bloku.Po drugie p.burmistrz nie ma żadnych możliwości interwencji bo teren wspólnoty to teren prywatny a teren SMLW to teren dzierżawiony przez S.M.Miasto nie posiada w spornym terenie swoich zasobów.Wyjścia są dwa.Albo zarząd wspólnoty bl .nr.6 dogada się w tej sprawie z administratorem czyli S.M i z ze wspólnota mieszkaniową bloku4,albo musi wdać sprawę do sądu o umożliwienie dojazdu do bloku.Sami Polacy chcieli aby własność prywatna była świętością więc jest.A radny p.Cebeliński niech włączy się aktywnie do rozwiązania tego problemu bo to jego okręg i jego wyborcy,a nie próbuje przerzucić problemy swoich wyborców na U.M i burmistrza który nic z tym nie ma wspólnego.

śmiech na sali co ta spółdzielnia wyczynia

Śmiechu warte. Na środku drogi ogrodzenie. Chyba to jakaś nowa sztuka artystyczna , myślę że będzie to inspiracją dla następnych pokoleń. DROGA POWINNA BYĆ PRZEJEZDNA . CO TO MA BYĆ?? takie rzeczy tylko w Grajewie

Sami wybraliście burmistrza

A może niech Pan Burmistrz z Panem Cebelińskim wybudują drogę wzdłuż bloku nr 3 i połączy z istniejącą drogą będą mogli lokatorzy bloku nr 6 pod samiuśką klateczkę podjechać samochodzik zaparkować kartofelki ponosić.

Zarząd spółdzielni ma dużo "za uszami" ale w tym przypadku jestem za. Nie mam zamiaru płacić za grupę "cwaniaków" ze wspólnoty. Chcieli mieć lepiej i odłączyli się od spółdzielni niech więc teraz oprócz plusów poznają minusy swej postępowej decyzji

Wspólnoty nie grodzą chodników tylko zieleńce

Na szczescie juz tam nie mieszkam . zawsze ze wszystki byly tam problemy. A teraz zanim wybuduja blok przez kilka lat bedzie galas a pozniej trzeba bedzieokna ccaly czas zaslaniac

Już ktoś zapomnial o ogrodzeniu na broniaku? Brawo! Też nie mamy dojścia. Tylko wspólnota.

Do "uczciwy" blok na Broniewskiego został ogrodzony ponieważ 90% mieszkańców ma wykupione mieszkania na własność wiec z czym masz problem? Bynajmniej na tym terenie jest cisza spokój i porzadek, za śmieci place tylko moje nie innych mieszkańców osiedla

Po naszym też niech nie chodzą - niech chodzą tylko w środku ogrodzenia bo tylko tam jest ich teren. z naszego won

Ręce opadają patrząc na to co wyrabia się w tym mieście. Oczywiście argumenty obu stron są słuszne, ale pomimo tego zawsze należy zachować zdrowy rozsądek, którego tu niestety zabrakło. Według mnie wszyscy uwikłani w tą sprawę mają sporo za uszami. Pomimo tego według mnie cała ta inwestycja została wykonana wbrew prawu budowlanemu. Właściciele terenu (prywatni, spółdzielnie, wspólnoty, itp.) mogą wybudować ogrodzenie mając prawomocne pozwolenie na budowę lub zgłoszenie robót budowlanych niewymagających uzyskania pozwolenia na budowę. Żeby takie pozwolenie lub zgłoszenie uzyskać trzeba najpierw uzyskać warunki zabudowy chyba że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewwiduje budowę ogrodzenia (w co osobiście nie wierzę, bo plan musiałby uwzględniać drogi dojazdowe do budynków mieszkalnych wielorodzinnych - bloków). Poza tym żeby uzyskać warunki zabudowy wszystkie strony musiałyby zostać poinformowane o takim zamierzeniu budowlanym wówczas strony mogą zgłaszać sprzeciwy. Nie sądzę by jakikolwiek organ wydał takie warunki zabudowy, zgodnie z którymi można byłoby zagrodzić przejście dla pieszych i drogę dojazdową. Dla niedoinformowanych: nie ma znaczenia czy droga widnieje na mapach geodezyjnych czy też nie, ponieważ zgodnie z prawem budowlanym do każdej działki budowlanej musi być zapewniony dojazd z drogi publicznej!!!! Nie dotyczy to tylko działek rolnych, ale nie wierzę by jakikolwiek budynek mieszkalny wielorodzinny (blok) stał na działce rolnej. Zatem bez względu na stan formalny (jest droga czy też jej nie ma w zasobach geodezyjnych) żaden organ administracyjny nie wydałby warunków zabudowy i zgody na budowę ogrodzenia jeśli uprzednio nie zostałby zapewniony dojazd z drogi publicznej do bloków, a z tego co widzę takiego dojazdu zgodnie z literą prawa NIE MA! Według mnie mieszkańcy czy też spółdzielnia jako zarządca mógłby wybudować ogrodzenie, ale musiałby umożliwić dojście i dojazd do sąsiednich bloków. Moja rada jest następująca: 1. Zgłosiłbym sprawę do organu budowlanego, również wystosowałbym oficjalne pismo do UM ponieważ ten człowiek broniący interesów burmistrza myli się i to bardzo. Owszem Pan burmistrz nie jest tutaj stroną bezpośrednio, ale według mojego stanu wiedzy (choć zaznaczam nie czytałem oficjalnych pism, decyzji z organów administracji publicznej, itp.) Pan burmistrz jest związany ze sprawą ponieważ według mnie doszło do pogwałcenia prawa budowlaneogo niestety na terenie UM Grajewa, a zatem sprawdzenie tej sprawy leży również w Jego interesie, a raczej interesie mieszkańców miasta, który On reprezentuje - Panie Burmistrzu proszę pamiętać, że to mieszkańcy Pana wybrali, nieważne czy z własnej czy przymuszonej woli (to jest inna sprawa nadająca się wręcz na felieton :) )
2. Wystosowałbym pismo do UM, nadzoru budowlanego, iż chcę przystąpić do budowy ogrodzenia np. bloku nr 4, 3, 6 itd. na takich samych prawach jak blok nr 5, co w konsekwencji oznacza: .... (tu wypisałbym wszystkie widoczne zagrożenia, np. brak dostępu z drogi publicznej do bloku nr 6, itp. itd.) Równolegle takie pismo skierowałbym do Starostwa Powiatowego - pamiętajcie, że starosta jest ponad burmistrzem i m.in. nazdoruje działania burmistrza. Jeśli to by nie pomogło to również wystosowałbym pismo do Wojewody Podlaskiego, bo podejrzewam że Starosta zna się dobrze z burmistrzem. Wówczas organy administracji publicznej są zobowiązane zapewnić mieszkańcom okolicznych bloków dostępu do drogi publicznej. Zgodnie z literą prawa budowlanego można zawłaszczyć część terenu jeśli wymaga tego budowa drogi.
Nndzór budowlany już przypilnuje właściwość postępowania administracyjnego w tym przypadku !!!!!! Reasumując dprowadziłbym do sytuacji, że to ogrodzenie chociaż częściowo, ale zostałoby zdemontowane. Jednak widze tutaj brak chęci rozwiązania problemu z jakiejkolwiek strony, bo miasto jest małe i wszyscy się znają, ba nieraz przy jednym stole wódkę pili, więc jak teraz mogą występować przeciwko sobie? Toż to się nie godzi. Dziwi mnie i martwi zarazem bierna postawa UM Grajewo, w szczególności działu (przepraszam, ale nie wiem jaki jest podział UM) odpowiedzialnego za wydawanie wszelkich decyzji, uzgadnianie dokumentacji, itp. Czyżby zasiadały w nim osoby niekompetente? W każdym bądź razie radzę tym wszystkim którzy są zainteresowani rozwiązaniem konfliktowej sprawy na skorzystanie z usług doświadczonego architekta, ale na litość Boską spoza miasta (tj. spoza układów). Rozważny i sprytny człowiek szybciutko załatwi sprawę, a wierzcie mi nie takie problemy i układy były rozwalane, znam dużo przykładów, ale nie dotyczy to Miasta Grajewo, więc nie będę się o nich rozpisywał.
Życzę bezkonfliktowego rozwiązania problemu.
Pozdrawiam,

NIE POKONAMY ICH ? RÓBTA CO CHCETA
1. Korycki Stanisław - Prezes Zarządu
2. Rostkowska Halina - Główny Księgowy, Z-ca Prezesa Zarządu
3. Stefan Danuta - Członek Zarządu
RADA
1. Adamska Irena
2. Bogusz Janina
3. Dąbrowska Elżbieta
4. Gronert Ludomir 5. Konopka Danuta
6. Małaszuk Maria
7. Masłowski Edward
8. Zaborowski Stanisław
9. Skrundź Krystyna
10. Rzepiński Jerzy
11. Sulewska Zofia
12. Wnuszyński Jerzy

Czytać się nie chce tych "mądrości". Trzeba ten problem szybko rozwiązać. Obok bloku 4 do szkoły chodzi większość dzieci z os.Południe. Oby nie doszło do tragedii.Kto wtedy odpowie?

Dzisiaj tamtędy chciałem przejechać. Chore to co tam jest. Ktoś to zrobił dla rozgłosu ? Czy co ? Kto wydał pozwolenie na to ???

kilka pytań do mieszkańców bl. 6 sp. Zgoda Czy do waszego śmietnika przy bl. 4 do którego należycie mieszkańci innych bl. podrzucali śmieci , stare meble, nagminnie zastawiali swoimi samochodami wasz smietnik,parkowali samochodi na waszym parkingu.To wszystko robiliście wy względem innich , inie rozumiem tylko jednego jak można być tak bezczelnym i aroganckim i wrzeszczec ,wyzywać mieszkańców bl. 5 że dzieje wam się krzywda SAMI zasłużiliśscie na taki los . Kłamaliście takrze dla mediów to wszystko jest nagrane i zostaniecie pociągnięci do odpowiedzialności karnej .Mieszkańcy bl. 5 są ludzmi z klasą i nikogo nie oczerniaj.

Co do budowy nowego bloku. Oczywiście jestem za. W tym miejscu jest dużo miejsca. A mieszkania dla społeczności są ważniejsze. I tak jest tam tylko piach i stare drzewa. Były mieszkaniec bloku nr 3.

Kto pokryje koszty wcześniej położonego deptaku i drogi asfaltowej

Panie Tomaszu C. uprzejmie proszę o zajęcie oficjalnego stanowiska w przedmiotowej sprawie. Powinien Pan bronić interesów Nas, mieszkańców, którzy Pana wybrali. Dostał Pan od nas swoisty mandat zaufania. Tak to już w życiu bywa, iż należy umiejętnie oddzielić sprawy służbowe od prywantych. Zresztą w myśl idei: kiełbasa nie mięso, teściowa nie rodzina. Wracając jednak do sprawy proszę by bronił Pan naszych interesów, bo z tego co mi wiadomo przestał Pan aktywnie uczestniczyć w rozwiązaniu sporu. Proszę pamiętać, iż w kolejnych wyborach mieszkańcy nie zapomną Panu tego. Niestety, ale madnat radnego to nie tylko status, przywileje, korzyści, ale również duża odpowiedzialność.

Prezes już jedną z czterech części płotka postawił , postawicie resztę i macie mniejsze koszty , po co się martwić

postronny obserwator- masz zupełną rację,że mieszkańcy z 5 nikogo nie obrażają,nie kłamią i nie zastraszają jak czyni to kilku spokrewnionych mieszkańców z 6.ale nie wszyscy są tacy ze zdjęć widać że są to jedni i ci sami co najwięcej mają za uszami.Większość ludzi z 6 posiada klasę i rozumieją problemy tych z 5.

Odwagi p. Tomaszu C.! Dlaczego nabrał pan wody w usta? Nie warto się narażać dla dobra mieszkańców, to przecież pana najbliżsi sąsiedzi, wyborcy... To jest prawdziwy sprawdzian dla pana! a nie jakaś walka o wyimaginowane obwodnice...

Poirytowany mieszkańcy, obarcza nie radnego zjawiskiem braku dialogu jest bezpodstawne roszczenie, radny to nie czarodziej. Płoty jak te zaczęto stawiać x czasu temu, co zrobiono w tej kwestii - nic. W mojej ocenie jako laika, zawiadomił bym nadzór budowlany i prokuraturę co do legalności, to tak na początek.

nie możecie prezesa trochę powkurzać telewizją ?

wszelkie ogrodzenia, również te związane z placami zabaw nie powinny mieć racji bytu, jako mieszkańcy powinniśmy zadbać i nie pozwolić na podobne sytuacje

mieszkańcy osiedla powinni na walnym zgromadzeni spółdzielni poruszyć temat i pokazać co niektórym gdzie jest ich miejsce....

Do Robert-bardzo konkretny komentarz i słuszny. Zamiast pyskować, ludzie powinni działać.

Kwestia płotu nie pojawiła się na pewno teraz. Narastała jak ból zęba i w końcu doszła do finału. Nikt w nocy nie pojawił się i nie postawił tego ogrodzenia ku zdziwieniu wszystkich mieszkańców. To nie Mur Berliński. Zamiast starać się dojść do wczesnego porozumienia, wszsytkie strony albo udawały że problemu i jego przczyn nie ma, albo liczyły na to, że "się nie odważą", albo może nawet i czekały na kryzysową sytuację, żeby móc "się zaaktualizować społecznie". Trzeba było reagować kiedy problem narastał. Trzeba było się spotkać, przedstawić swoje racje dużo wcześniej a nie udawać święte zdziwione krowy. Nikomu kapelusz z głowy nie spadnie jak z sąsiadem się spotka i postara zrozumieć jego racje. Pienić się i kłócić to My potrafimy! Rozmawiać już nie tak dobrze.

Korycki prosze zbudowac blok 8/10 pietrowy pogodzi wszystkich I podniesie prestiz osiedla ...Serdecznie pozdrawiam

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.