Pijana matka opiekowała się 4-letnim synkiem. Badanie alkomatem wykazało u niej blisko promil alkoholu w organizmie. Dziecko trafiło pod opiekę rodziny. Teraz kobieta za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Wczoraj około godziny 11:00 dzielnicowy z Posterunku Policji w Goniądzu podczas realizacji czynności służbowych odwiedził jedną z rodzin w gminie Trzcianne. Tam mundurowy zastał pijaną 30-latkę, która opiekowała się swoim 4-letnim synkiem. Jak się okazało w domu przebywali jeszcze znajomi kobiety, którzy także byli pod wpływem alkoholu. Na stole stały puste butelki oraz puszki po napojach alkoholowych w domu panował bałagan.
Badanie alkomatem wykazało u 30 -latki blisko promil alkoholu w organizmie. Dziecko zostało przekazane pod opiekę rodziny. Teraz nieodpowiedzialnym zachowaniem matki zajmie się sąd. – oficer prasowy KPP w Mońkach
piątek, 19 kwietnia 2024
czwartek, 18 kwietnia 2024
co to jest promil? Połowa ludzi w piątek wieczorek i sobotę ma ponad promil i wychowuje dzieci
Przy dzieciach się nie pije zwłaszcza jezeli rodzic opiekuje się nim sam w chwili gdy pił
ale sie panowie policjanci sprawili no no no taka afera!!!!!!!!!!!
Tak lelek w sobotę wieczorem ,w piątek wieczorem. Przychodzą znajomi piwko raz dwa trzy połówka do kolacji i dziękuję dobranoc.Pewnie nawet lepiej niż promil nazbiera się ale żona zawsze mniej wypija albo dzieci na noc "do dziadków". No ale w czwartek rano (11.00 ) mieć promil......andrzejki dość wcześnie zaczęte. Może groźba utraty praw do opieki otrzeźwi "mamę". Dzielnicowemu plus za prewencję. Profilaktycznie znienacka wpadać do takich rodzin tylko na moment. Zobaczyć co u nich tak ze zwykłej troski o maluchy. Pozdrawiam.
Może to nie sprawiedliwe, chyba że ta kobieta robi to często... chyba, że dziecko nic innego nie widzi, jak pijanej matki.... Nic nie piszą o ojcu, tylko o kolegach od kieliszka- więc trochę to dwuznaczne... Do normalnego domu raczej policja nie przychodzi na rutynowe kontrole i ułożonej kobiecie raczej by podarowali chwilową niedyspozycję!
Hipolitowo.Nie chcecie powtorki? To nie nabijajcie sie z dzielnicowego.
Robią z igły widły. Niecały promil też mi coś. Andzrzejki wcześniej zaczeli i tyle.
łamanie praw obywateli wchodzenie bezprawne na prywatną posesję bez nakazu .to raczej nagana
plusy i minusy. jedni mając promil we krwi lepiej zajmą się szkrabem niż trzeźwi. z drugiej strony lepiej reagować niż leczyć. odwieczny problem?
Alkoholizm- to trzeba leczyć droga Pani