Wiadomości

  • 5 komentarzy
  • 14090 wyświetleń

Pijany wiózł 8 -letniego synka

Noc w policyjnym areszcie spędził 33 -latek. Mężczyzna mając ponad półtora promila alkoholu w organizmie prowadził auto. W pewnym momencie 33-latek stracił panowanie nad kierownicą i samochód zjechał do przydrożnego rowu. Ani jemu ani podróżującemu z tatą 8-letniemu synkowi na szczęście nic się nie stało. Teraz 33-latek odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym oraz narażenie swojego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.


Do zdarzenia doszło w niedzielę (12 VIII) około godziny 20.00 w okolicy miejscowości Borki w gminie Prostki. Z ustaleń policjantów wynika, że 33-latek prowadził auto pod wpływem alkoholu. W  pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, w wyniku czego samochód wpadł do przydrożnego rowu. Okazało się, że autem podróżował również 8 -letni syn 33 -latka. Na szczęście ani ojcu ani synkowi nic się nie stało. Chłopiec cały i zdrowy został przekazany matce, a nieodpowiedzialny ojciec trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało ponad półtora promila alkoholu w jego organizmie.

Teraz 33 -latek odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym oraz narażenie swojego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na okres nawet 10 lat - informuje KPP Ełk


wtorek, 23 kwietnia 2024

Ostatnie posiedzenie podlaskiego sejmiku

poniedziałek, 22 kwietnia 2024

Ełk. Kierowca potrącił pieszych na chodniku

Komentarze (5)

zabrać prawko do końca życia jedyna słuszna kara a nie żadne zawiasy

W byłych PGR-ach ludzie przeważnie jeżdżą na podwójnym gazie, tak się tam żyje.

czlowieku chcesz jechac to se jedz jestes dorosly ale pomysl o niewinnym dziecku !!!!! ludzie troche wyobrazni

do martyny
w żadnym wypadku po alkoholu jechać nie wolno, z synkiem czy bez synka. Inni też chcą żyć i nie stracić zdrowia czy życia przez pijanych kierowców

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.