Sarna i rozbite audi na 61

Jaka szkoda że to nie minister, tylko musiała kurde trafić na młodego kierowcę.

No pięknie, czyli całą trasę Grajewo-Szczuczyn mam teraz pokonywać z prędkością 50km/h...? Szczerze współczuję kierowcy i pasażerce, mam nadzieję, że to nic poważnego. Pozdrawiam

Samochód nagle najechał na przebiegającą sarnę. Kto właściwie był sprawcą wypadku? sarna czy samochód, a może kierowca?

A co z sarenką ? ;(

A na tej stronie w kronice 998 napisane jest , że zdarzenie zostało spowodowane przez ...kierujący samochodem osobowym Audi A3 nie zachował należytej prędkości jazdy do panujących warunków atmosferycznych w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze a następnie do przydrożnego rowu.. - rzecznik PSP . Najlepiej zwalić winę na sarnę - by postawić znak ograniczenia. ... Precz ze zwierzętami!!!! dobra wymówka.

Ilu jeszcze kierowców rozbije w ten sposób samochody ?? nie dość że w mieście trzeba mieć oczy wszędzie nawet w d**ie bo na każdej ulicy znajdzie się cwanak co przed samą maską się wciska to jeszcze poza miastem ... najlepiej to postawić znak "60" i wtedy z głowy nie ??? kompletny bezsens bo tak ciężko jest odgrodzić lasy od jezdni. Na Litwie nie ma żadnego zagrożenia zwierzętami z lasu bo są lasy odgrodzone specjalnymi siatkami i najwyżej wyskoczy jakieś małe zwierzątko. Denerwuje mnie polskie Prawo, poskie ustawy i wymagania. Najlepiej czekać i patrzeć jak ludzie giną w trasie ... Słuchajcie czy jechał 100 czy 120 to nie zmienia faktu że nawet przy 80 można nie wyhamować kiedy zwierze wbiega raptownie na ulicę.