czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 35 komentarzy
  • 12640 wyświetleń

"Stara opona" w BMW?

W piątek 04.03 wieczorem Polskę zelektryzowała wiadomość o groźnym incydencie drogowym z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Pękła opona w limuzynie, którą jechał i tylko dzięki umiejętnościom przeszkolonego kierowcy nikomu nic się nie stało, choć samochód wylądował w rowie. Teraz toczą się gorące dyskusje o tym, dlaczego w ogóle doszło do pęknięcia opony.

Prezydent wraz z małżonką odwiedził w sobotę Beskid Śląski. Od rana przez kilka godzin zjeżdżał na nartach w ośrodku Złoty Groń w Istebnej razem z podopiecznymi fundacji "Dorastaj z nami", którzy spędzali czas z Parą Prezydencką. 

BOR przedstawiło raport po wypadku limuzyny prezydenta. "W Biurze funkcjonowały wadliwe zasady dotyczące użytkowania opon"

Jak poinformował płk dr Lipski, instrukcja dotycząca limuzyny była niezgodna z zasadami bezpieczeństwa określonymi przez producenta. Dodał, że instrukcja gen. Janickiego (wcześniejszy szef BOR) określała eksploatację opon na 6 lat, a instrukcja producenta na 2 lata. - To mogło stanowić zagrożenie. Po ustaleniu tych faktów, szef BOR zlecił niezwłocznie wymienić wyposażenie samochodów pancernych, w tym wypadku opon, których wiek nie przekracza dwóch lat - powiedział płk Lipski. 

Podał, że dopuszczalną głębokość bieżnika opony producent określił na minimum 4 mm. Janicki zaś dopuścił głębokość 3,5 mm, plus minus 0,5 mm. - A więc dopuszczona byłaby głębokość 3 mm - dodał Lipski. 

żródło: http://natemat.pl/

Komentarze (35)

Jak widać, Pan Prezydent Duda nie "pilnuje żyrandola" (tzn. spraw Polski), on jeździ na nartach a w przerwach podpisuje wszystko, co mu podsuną pod nos.

Zamach bo był wybuch :). A jaka marka była tych opon? Jak się kupuje tureckie czy chińskie opony to wiadomo, że pękną. Prędkość samochodu była za duża i został wskażnik nośności przekroczony i poszło, bo opona została przeciążona.

"Teraz toczą się gorące dyskusje o tym, dlaczego w ogóle doszło do pęknięcia opony." Serio? XD Jak ja kapcia złapię to w mediach o tym nie trąbią. Normalna rzecz, jak zatnie się przy goleniu to też ktoś stwierdzi, że zamach, bo ostrze nie powinno być tak tępe?

Ale urwał. BMW za dużo pali, nie stać nas na paliwo do takiego samochodu Panie Prezydencie. Jeżdzijmy Fiatem 500 jak Papież Franciszek, będzie taniej. Zieloni jeszcze się przyczepią do samochodu, że zanieczyszcza Pan środowisko nadmierną ilością zanieczyszczeń.

Jaki zamach czy wy dobrze się czujecie?

Zamach to może nie był, ale zwykła awaria raczej też nie... Do mobilki: ponoć te opony były przeznaczone do jazdy do 270 km/h więc raczej Twoja teoria upada

wszak to wina PO bo to oni zbudowali ta autostrade i pulapke zastawili dla notariusza pis dude kaczynski juz a4 nie pojedzie pozostana jemu tylko schetynowki i komu tu wierzyc tuskowi czy schetynie

pękła opona???
jak ona śmiała w ogóle!
wieźć Pana Prezydenta i pęknąć!?
aresztować, zamknąć i niech się nauczy na drugi raz!

opona pękła ze śmiechu, bo Pan Prezydent powiedział: "podjąłem decyzję" :) :-) :)

Smierdząca sprawa!

yogi po co te żale trzeba było kandydować na Prezydenta a nuż by się udało nie jeździł byś fiatem 500 a BMW i głupot byś nie pisał

Oczywiście, że zamach. Oponę przecinał Schetyna; na czatach stał Komorowski (raczej Komoruski). A wszystko zlecili i opłacili Putin i Merkel. Nie trzeba być Holmesem aby to wydedukować.

Zamach jeża. Jeź szedł przez autostradę, zobaczył, że samochód jedzie, zwinął się w kłębek, przedziórawił oponę dla Prezydenta i uciekł do lasu. Leży pod liśćmi, żeby go nikt nie wytropił.

Gowno mnie to obchodzi

Zamach, już tam Macierewicz ma swoje teorie spiskowe i udowodni, że był to zamach. Wybóch był, to i zamach był.

Trzeba powołać komisję śledczą i przez kilka lat bedą trwały zażarte spory zwolenników i przeciwników ...

co mnie interere jakiś duda on dla polski nie zrobi cuda on i jego bmw niech jeszcze pomnik postawia na krajowej A4 i podpisać dudzie kolo rozerwało . Niehc zajmie Polski rząd ludźmi co jeść nie maja dachu nad głowa ile takich ludzi jest w Polsce i jakoś rząd ma to w d....... wiec Polacy maja w dupie jego bmw i jego koło proste i logiczne zamiast pomagać rodakom żeby prace mieli mieszkania normalne i żyli jak ludzie to nie pomagają Ukrainie i innym bo tam bieda A SWOJEJ BIEDY NIE WIDZA W KRAJU tylko podatki podnosić umieją , ceny paliw , żywności żal aby tylko dotrzeć do koryta i dla siebie mieć a Polacy niech sobie radzą sami i się dziwią ze za granice uciekają nie chcą tu siedzieć a poco siedzieć żeby karmić darmozjadów !!!!!!!!!!!

Już zaczyna się jątrzenie na forum e-grajewo. To jest jakieś chore, w tamtym tygodniu wziąłem do rąk, regionalny biuletyn 'Obserwator" i nie mogłem wyjść ze zdziwienia jak można farbować tak rzeczywistość i być tak stronniczym. To gruba przesada zważywszy, gdy w Polsce zrobiły się podziały, poczynając od politykach, poprzez media, którzy to tylko podsycają.

wina jak najbardziej tuska!
zgadzam się, kontroluje wszystko z unijnego fotela najwyższego!
póki nie zdegradują wszystkich powołanych przez po lub z nimi się identyfikujących, nie spoczną!

Do ABC: każda opona ma index nośności ile kilo max wytrzyma cieżaru, czym szybciej się jedzie tym opona staje się jak balon i pęka. A do tego jak codziennie się jeżdzi to się zużywa czy partnieje z czasem i jest niezdatna do użytku

Do franek: Ja do BMW bym nawet nie wsiadł wole ekologiczne auta. A jak bym był Prezydentem to bym jeszcze podzielił się kasą którą bym zaoszczędził na tankowaniu. Jeżdzić samochodem i spalać 4;5;6 litry na 100 a 12;13;14;15 litry na 100 kilometry to jest różnica dwu lub trzy krotna.

BMW waży 4 tony, opony Michelin, obciążenie w spoczynku 1 tona na oponę, opony 6 lat z 2010 roku

logik: nie popisałeś się, w króciutkim tekście aż 5 różnych błędów: ortograficzny, składniowy, frazeologiczny, fleksyjny i słowotwórczy. Błędu w słowie "jeź" nie liczę.

No to wypowiedziała się cała naukowa elita Grajewa.

Wszyscy tu komentujących to jakaś dziwaczna grupa ludzi. Nic rozsądnego z tych komentarzy nie wyczytalem. To mieszkańcy Grajewa?

samochod prezydenta powinien jezdzic na "runflatach", tak samo oczywiste jak szyba koloodporna, jesli nie byly zalozone (chociaz podejrzewam, ze i zimowki by dostali w tej opcji) - ktos powinien beknac, jesli byly - wypadek nie powinien miec miejsca

w informacja podano że opony były wyprodukowane w 2010 roku!
czy nie powinny w prezydenckiej flocie być zmieniane np. co 2 lata?
idę do garażu, patrzę na swój samochód i widzę jaki mam sprzęt jaki silnik, co "go boli" na co trzeba w danym modelu zwrócić uwagę, co do wymainy jest, co się zepsuło;
jadąc nieraz parę godzin dziwię się że normalny facet chyba zapytał o podstawowe parametry auta, którym podróżuje i nie zdziwił się że opony 2010 rok?
a co na stanowisku ludziom się zaczyna wydawać, że są inni, nic ich nie dotyczy, traca poczucie rzeczywistości i czujność - to chyba ich gubi...

Jest jeszcze jedna rzecz - jest się na gorącej linii cały czas z kims i się nie ma czasu zastanowić na własnym zdaniem :)

Czy znów będzie uczczone cudowne miejsce ocalenia od pękniętej dętki, a może znów zrzutka na jakiś obelisk wszak miejsce warte zaznaczenia.

Do rejtan: Logik dobrze napisał Jeż, z z kropką. Taki zwierzak. A co ty piszesz Jeż przez s, rz czy sz?

Panie Prezydencie trzeba zrobić pitstop wczystkich opon. 6 lat jeżdzić na tych samych oponach to przesada. Teraz Panie Prezydencie Dębica lub Stomil Olsztyn. Polskie marki. Przynajmniej co wybory prezydenckie wymieniać opony. Ja wymieniam średnio co 4 - 5 lat przy umiarkowanych wyjazdach Panie Prezydencie. Opona z czasem truchleje, partnieje i zużywa się bieżnik.

nic tylko inteligencja z chlewa rodem sie wypowiada, duzo smrodu poraficie wygenerować, wstyd...

loki: czytaj uważnie, jest tam jeź też, ale napisałem, że tego błędu nie liczę, bo to raczej literówka...

A twoja "Magnolia" za to daje zapachem aż można zemdleć z wrażenia!

Bmw to nie limuzyna

Dajmy mu doczekac do nastepnych wyborow w spokoju.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.