29 lutego br. w Biebrzańskim Parku Narodowym zagubiła się para turystów. Jak się okazało, 30-latka oraz 37-latek przestraszyli się stada wilków. Uciekając od nich stracili orientację w terenie.
Monieccy funkcjonariusze zgłoszenie od zagubionej pary otrzymali po godz. 17.00. Akcja poszukiwawcza nie należała do łatwych, teren na którym przebywali był bagnisty i już zapadał zmrok. Jak informują - turystka miała aktywny telefon i nawiązano z nią kontakt. Policjantom pomógł w działaniach przewodnik Biebrzańskiego Parku Narodowego, który uzyskane lokalizacyjne informacje przeniósł na topografię lasu. Ustalono, że para prawdopodobnie znajduje się na czerwonym szlaku, w rejonie działu Kumkowskiego. Po przejściu około 3 kilometrów trudnym, bagnistym terenem odnaleziono zagubionych; byli wystraszeni i zmarznięci.
Turyści bezpiecznie dotarli do swoich domów. W niedzielę podziękowali policjantom i przewodnikowi.
fot. - Wilki podczas porannego spaceru po BbPN złapała fotopułapka 19.02.2020 r.
piątek, 19 kwietnia 2024
piątek, 19 kwietnia 2024
Chyba watahy wilków a nie stada
Tę historię należy nagłośnić i w ten sposób promować nasz region i wciąż dziką przyrodę na Podlasiu.
Oni uciekali od watahy wilków A wataha jeszcze szybciej od nich....:) chyba się bajek naogladali o złych wilkach.
Maciek, stado jest synonimem słowa wataha. Przyjęło się, że stado wilków określa się słowem wataha, ale słowo stado jest jak najbardziej uzasadnione. Zweryfikuj to, proszę.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone