czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 2 komentarzy
  • 6896 wyświetleń

Uchronili przed wychłodzeniem

W ciągu ostatnich dwóch dni grajewscy mundurowi uchronili przed wychłodzeniem dwóch mężczyzn. Obaj byli kompletnie pijani, nie mogli poruszać się o własnych siłach. 55 i 34 -latek zostali zauważeni przez policjantów patrolujących ulice miasta.

W miniony poniedziałek funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Grajewie podczas patrolowania ulic miasta zauważyli mężczyznę siedzącego na chodniku. 55- latek był kompletnie pijany, nie można było nawiązać z nim kontaktu i był zziębnięty. Policjanci natychmiast wezwali na miejsce karetkę pogotowia, którą mieszkaniec powiatu ełckiego został przewieziony do szpitala. Do podobnej sytuacji doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Tuż przed godziną 1:00 policjanci zauważyli leżącego na chodniku mieszkańca Grajewa. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu i nie mógł poruszać się o własnych siłach. Z uwagi na niską temperaturę i możliwość wychłodzenia organizmu, powiadomiono pogotowie. Po udzielonej pomocy medycznej, samotnie mieszkający 34 – latek został umieszczony do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Dzięki sprawnej i natychmiastowej reakcji policjantów prawdopodobnie udało się uniknąć tragedii.


Policjanci apelują do wszystkich, aby reagowali na osoby, które mogą ucierpieć z powodu wychłodzenia. Zwracajmy uwagę szczególnie na osoby starsze, bezdomne oraz nietrzeźwych przebywających na zewnątrz, gdy temperatura powietrza spada poniżej zera. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane. - KPP w Grajewie

 

Komentarze (2)

cieszę się że policja pomaga w takich sytuacjach.powiem szczerze Ze ostatnio koło bloku 25 widzę więcej policyjnych samochodów przejezdzajacych.bo wcześniej to widziałam raz na parę miesięcy.

Pani powyżej kotami się będa zajmwać jak jest tyle potrzebujących ludzi. Większość z nich ma problemy związane z alkoholem fakt, i większość myśli sobie (sami są sobie winni ) ale jakaś przyczyna tego zawsze musi być bezradność cokolwiek, warto pomóc i zając się takimi sprawami niż uganianie się za kotami bo czasem to może być walka o ludzkie życie.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.