Policjanci z Moniek powiadomieni o ciężarówce do przewozu mleka jadącej „wężykiem” zatrzymali 49-letniego kierowcę. Miał blisko 3 promile alkoholu, stracił prawo jazdy. Zamiast do mleczarni trafi do sądu.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mońkach został powiadomiony przez jednego z kierowców podróżującego drogą relacji Ciesze - Mońki o jadącej „wężykiem” ciężarówce do przewozu mleka. Przekazana wczoraj mundurowym informacja natychmiast została przesłana pełniącym służbę patrolom. Już po kilku minutach policjanci ruchu drogowego zauważyli opisywane auto w Mońkach ulicy na Mickiewicza. Mundurowi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi radiowozu dawali kierującemu polecenia do zatrzymania. On jednak zlekceważył te sygnały, gwałtownie przyspieszył próbując uciec. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg i już po chwili zatrzymali ciężarówkę. Za kierownicą siedział 49-latek. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało był on w trakcie wykonywania czynności zawodowych. Od rana jeździł bowiem po okolicznych wsiach skąd zbierał mleko. Mężczyzna stracił prawo jazdy i za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie teraz przed sądem.– oficer prasowy KPP w Mońkach
poniedziałek, 22 kwietnia 2024
poniedziałek, 22 kwietnia 2024
No chłop trochę przesadził z tym MLEKIEM , bo żeby tak się umlecznić na 3 % , i od razu pod sąd ???? Z tego wynika - Trzeba wiedzieć co , kiedy i w jakich ilościach się pije – nawet to MLEKO !!!
Albo tylko on jeden jeździł po pijaku po mleko?
To nie pierwszy i nie ostatni,chlają i kierują
i zwiększył grono bezrobotnych
Dziwne że żaden gospodarz tego 'nie zauważył'...
Jak wszędzie częstują to weź i nie pij...:)
kto niema w glowie to b edzie mial w nogach
hehe też dobrze
Sam jeżdzę na mleku po 16 godzinach jazdy za kólkiem człowiek wraca do domu pijany ze zmęczenia.
jeździsz na mleku a nie na gorzałce więc nie zabiorą ci prawa jazdy.I(do lopez)