UWAGA! TRUDNE WARUNKI POGODOWE
Kierujący renault wpadł w poślizg i zderzył się z jadącą z przeciwka laguną. Sześć osób uczestniczących w zdarzeniu drogowym karetą zostało przewiezionych do szpitala. Grajewscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności wypadku. Wczoraj po południu w miejscowości Koszarówka w gminie Grajewo doszło do zderzenia dwóch samochodów. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 62-letni mieszkaniec Grajewa jechał renault w kierunku Białegostoku. Na prostym odcinku drogi najprawdopodobniej wpadł w poślizg stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Tam zderzył się z jadącą z przeciwka laguną. Wszyscy uczestnicy zderzenia z ogólnymi potłuczeniami ciała karetką zostali przewiezieni do szpitala. Grajewscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności wypadku.
28.12.2009 r. ok. godz. 15.30 - trasa nr 65 Białystok - Grajewo
- W życiu nie miałem żadnego wypadku. Musiałem lekko zaczepić pobocze, samochód zaczął się obracać, jest tak ślisko, no i wtedy nadjechała laguna – jeszcze ją widziałem przed nami, nie było szans, żeby zahamować. Martwię się, żeby tam z żoną wszystko dobrze było. - mówił na miejscu, strapiony kierowca megane.
Policja wyjaśnia dokładne przyczyny zdarzenia.
Spadająca temperatura i ciągłe opady mokrego śniegu spowodowały, że na drogach jest bardzo ślisko. W wielu miejscach niebezpieczeństwo potęguje intensywny śnieg.
e-Grajewo.pl
Fiat 126P wpadł w poślizg i uderzył w lawetę
Wróciła zima, a wraz z nią trudne warunki drogowe. Szybko odczuli to kierowcy. W miejscowości Bogusze doszło do zderzenia się pojazdu osobowego z ciężarowym. Na szczęście skończyło się na niegroźnych potłuczeniach i strachu.
28 grudnia br. około godziny 16.00 w miejscowości Bogusze w gminie Prostki doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierujący fiatem 126P prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego auto wpadło w poślizg. Następnie samochód zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka ciężarowym mercedesem i uderzył w barierkę energochłonną. Obydwaj kierowcy oraz pasażerka fiata trafili do szpitala, po obserwacji zostali wypisani do domu.
W związku z tym zdarzeniem droga krajowa K-65 była zablokowana przez około 2 godziny. Policjanci ustalają przyczyny zdarzenia. - KPP Ełk
piątek, 29 marca 2024
piątek, 29 marca 2024
omg . ślisko to trzeba po mału jechać ;d xD
a służby drogowe zapadły w zimowy sen ?
SZOK:( WIDZIAŁEM TEN WYPADEK NA ŻYWO,NIE BYŁ TO MIŁY WIDOK:(:(
Ludzie uwazajcie w tym miejscu jak się wjezdża do koszarówki tam jest całe pobocze rozwalone .
trzymamy kciuki za zonę
zima w pełni ,a piaskarek nie widac.policja jeżdzi i nie zawiadomi służb drogowych zeby cos zrobiły.co robia ci drogowcy,chyba na piechote chodza lub siedza w biurze
służby drogowe siedzą i czekają az przestanie padać, a mogły by przegarnąć i posypać miejsca szczególnie niebezpieczne takie jak te
zapinaj pasy!!!
Dlaczego u nas za fatalne warunki na drogach odpowiadają kierowcy?.Gdyby chociaż raz ktoś podał do sądu drogowców może nauczyliby się wyjeżdżać na czas.
A naszych drogowców jak zawsze zima zaskoczyła,nawet gdyby nadeszła w połowie stycznia.Żałosne
co nie którzy jeżdzą fatalnie i myślą ze jak maja zimowki to mozna jezdzic i nawet z dwiescie a konczy sie przewaznie rowem i kalectwem
ludzie zima noga z gazu