Wiadomości

  • 27 komentarzy
  • 7585 wyświetleń

29-latka straciła blisko 100 tysięcy złotych!

Niemal każdego dnia, policjanci otrzymują zgłoszenia o oszustwach i ich próbach. Wczoraj około południa do 29-letniej mieszkanki powiatu białostockiego zadzwonił oszust, podający się za pracownika banku. Zapytał kobietę, czy chwilę wcześniej logowała się do swojego konta bankowego. Kiedy ta zaprzeczyła oszust stwierdził, że ktoś widocznie próbował włamać się na jej rachunek. Dodał również, że mogą być w to zamieszani pracownicy banku sprzedający dane osobowe klientów. Rozmówca polecił kobiecie pójść do jednej z placówek bankowych i zaciągnąć kredyt, aby "rozpracować nieuczciwych pracowników". Po chwili telefon zadzwonił ponownie. Tym razem dzwoniący oszust przedstawił się jako policjant z białostockiego komisariatu. Poinformował 29-latkę, że pożyczka zostanie jej zwrócona po całej policyjnej akcji rozpracowania nieuczciwych pracowników banku.


Zgodnie z poleceniami, kobieta chcąc chronić swoje oszczędności, poszła do placówek bankowych, gdzie w jednej zaciągnęła kredyt w wysokości 50 tysięcy złotych, a w drugiej wpłaciła na wskazane przez oszustów konto.

Na koniec poszła do trzeciej placówki, gdzie przelała na konto oszusta 45 tysięcy złotych swoich oszczędności. W tym czasie była cały czas w kontakcie telefonicznym z rzekomym policjantem, który wypytywał ją o podejrzane zachowania pracowników banku. Po 5 godzinach rozmowy fałszywy funkcjonariusz umówił się z 29-latką na spotkanie w komisariacie. Miało się ono odbyć o 18:30, na którym miał również obecny "pracownik banku". Kiedy 29-latka przyszła na wskazaną godzinę do komisariatu, dowiedziała się, że padła ofiarą oszustów.

KWP w Białymstoku 

 

Komentarze (27)

Młoda i naiwna myślałam że młodzi są bardziej ogarnięci. Tylko szkoda młodej kobiety.

Mądre, wykształcone a za grosz rozumu jak dzieci

Uwielbiam takie wiadomości

Rozum ulotnił się wcześniej, teraz straciła tylko pieniądze ;D

Czekam, aż do mnie zadzwonią

29 lat i zero rozumu brać kredyt żeby dla kogoś oddać za nic. Jak to panienka to lepiej niech nie wychodzi za mąż bo chłop się zapracuje

Hahaha, jeszcze ją na koniec wrobili i wysłali na komisariat :D Urzekła mnie ta historia.

Nie wierzę w to , co czytam.Jak można być tak bezmyślną osobą, w dodatku młodą.

Jaki trzeba mieć dar przekonywania żeby namówić obcą osobę do wzięcia kredytu ? I to wszystko przez telefon ? Oszustwa sie nie skończą nigdy bo ofiary są naiwne ? ale historia miała Happy ending na komisariacie hehe

Jak jest taka durna.. To trudno..

Ile to razy, ktoś hucznie informował, że emerytom należy zabrać prawa wyborcze, bo staruszkowie nic nie rozumieją, tylko bezmyślnie oddają swoje pieniążki obcym ludziom. Piszę to drugi i ostatni raz. Nadmieniam, że tym emerytom (staruszkom) należy się przeproszenie. Tylko czy taki "Lulian" pamięta, co kiedyś pisał.

Hehe, do mnie ostatnio zadzwonił gościu z biura maklerskiego. Powiedział, że muszę wypłacić 11 tys. bo dawno się nie logowałem i muszą zamknąć moje konto. Tylko muszę usiąść na parę minut przed komputerem. Powiedziałem, że nic nie wiem o tych pieniądzach i jeżeli są faktycznie, to niech odda je na cele charytatywne i się rozłączyłem...

Coraz bardziej zaczynam się myśleć, by się przeprebranżować. Widać, że społeczeństwo przestaje myśleć, wiec lekki sposób na biznes, hahaha

Tyle się mówi, wszędzie piszą i ciągle otępiałe społeczeństwo daje się na to nabrać. Ludzie zacznijcie myśleć bo nieroby dzięki wam mają kupę kasy. Ręce opadają

mają talenty do przekonywania ludzie...

Cwaniak o podobnym talencie zakłada fundacje, zostaje politykiem, duchownym albo wykonuje inny prestiżowy zawód, pomyślcie co wówczas jest w stanie osiągnąć i dokąd nas poprowadzić.,

Ale skąd miał Jej numer telefonu?

"Meliorant" - po przeczytaniu wypowiedzi wraca mi wiara w człowieka.
Życzę Panu wszystkiego co najlepsze.

Najważniejsza fryzura i hubrydy na paluchach, telefon z dużym wyświetlaczem reszta się nie liczy... takie są dzisiejsze mało myślące kobiety wiadomo do czego się jedynie nadają :))

Głupich nie sieją... Jak można być tak naiwnym ?

He he ... Pokolenie smartfonów. Między uszami hula wiatr ...

O jaaaa mi to by się nie chciało nawet tyle chodzić

Mam 44 lara i niecałe 18 tysięcy oszczędności które odkładaliśmy od wielu lat na czarną godzinę. Skąd ludzie mają taką kasę, a dodam że mam znajomych którzy i mniej mają. Polska.

Ależ oczywiście że dała się oszukać. Śmierdzi współpracą na kilometr.

komedia w biały dzień ,pieniadze miała, rozumu zabrakło ?.:

No pięknie dała się nabrać szkoda dzewczyny

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.