sobota, 27 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 1 komentarzy
  • 13983 wyświetleń

Ilu milionerów jest na Podlasiu?

Podsumowanie Kampanii PIT za 2012 rok

 Rośnie popularność składania deklaracji przez internet, systematycznie przybywa osób zarabiających za granicą, a ulga na dzieci jest nadal najpopularniejsza. Mniej osób gra na giełdzie, ale „milionerów” nam nie ubyło – wynika z podsumowania kampanii PIT za 2012 rok w woj. podlaskim, które przygotowała Izba Skarbowa w Białymstoku

 W tym roku, już po raz dwudziesty pierwszy rozliczaliśmy się z podatku dochodowego od osób fizycznych, czyli składaliśmy popularne zeznania PIT. Urzędy skarbowe z województwa podlaskiego zakończyły właśnie wprowadzanie zeznań podatkowych do systemu komputerowego i dzięki temu możliwe jest wstępne podsumowanie kampanii podatkowej.

 Ilu podatników rozliczyło się z fiskusem?

 W urzędach skarbowych województwa podlaskiego za 2012 rok rozliczyło się 740.190 podatników, czyli o 13.809 podatników więcej niż rok wcześniej, kiedy to za 2011 r. rozliczyło się 726.381 osób.

 W trakcie tegorocznej kampanii podatkowej, podatnicy byli mniej zdyscyplinowani niż w roku ubiegłym. Zeznań złożonych po terminie, czyli po 30 kwietnia jest w tym roku 3.984, czyli o 765 więcej niż rok wcześniej. Wzrosła, i to bardzo pokaźnie, liczba korekt składanych przez podatników. W tym roku, urzędy skarbowe do końca czerwca przyjęły 17.392 dokumentów korygujących, podczas gdy w ramach rozliczeń za 2011 r. było ich 11.954.

 Z danych zebranych przez Izbę Skarbową wynika, iż w tym roku urzędy skarbowe zmuszone były wezwać do swoich siedzib, w celu wyjaśnienia nieścisłości, o ponad tysiąc osób więcej niż przed rokiem. Wezwania takie otrzymało bowiem 17.996 podatników, podczas gdy rok wcześniej było to 16.790 podatników.

 Ile zarobiliśmy za granicą, ile musieliśmy oddać fiskusowi, a ile podatku nam zwrócono?

 Przed rokiem dochody z zagranicy wykazało 4.566 podatników, a w tym roku było ich już 5.726. Tegoroczny przyrost jest dość znaczny, zarówno w zakresie liczby podatników wykazujących dochody z zagranicy (1.160 podatników), jak i wykazanej przez nich kwoty – ponad 185 mln zł. Przed rokiem, ci którzy zarabiali za granicą przywieźli łącznie ponad 137 mln zł.

 Interesujące dane przynosi także analiza dopłat i zwrotów. Nieznacznie spadła liczba zeznań z wykazanymi kwotami, które podatnicy muszą dopłacić fiskusowi, z 51.457 w ubiegłym roku do ponad 50.943 w tym roku. Podobnie jest z kwotą dopłat. Za 2011 r. podatnicy musieli dopłacić fiskusowi 124 mln zł, a za 2012 r. jest to kwota ponad 92 mln zł.

 Więcej osób, w porównaniu z ubiegłym rokiem, dostało za to zwrot nadpłaconego podatku. Było 311.213 takich podatników, podczas gdy przed rokiem ich liczba wyniosła 302.789. Kwota, która łącznie trafiła do podatników w województwie podlaskim to ponad 289 mln zł. Przed rokiem było to ponad 279 mln zł. 

 Rekordowa kwota jaką urząd skarbowy zwrócił podatnikowi to 1.102.380 zł (przed rokiem było to 387.204 zł), a rekordowa dopłata jaką podatnik musiał przelać na konto urzędu to 842.976 zł (w ubiegłym roku było to 947.322 zł).

 Która ulga podatkowa była najpopularniejsza?

 Wśród ulg podatkowych, od kilku lat, hitem jest ulga na dzieci. Odliczenia z tytułu wydatków na Internet były drugim najpopularniejszym odliczeniem. Na trzecim miejscu, tak jak w roku ubiegłym, była ulga rehabilitacyjna, co widać w poniższej tabeli:

  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Najpopularniejsze ulgi podatkowe w województwie podlaskim

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozliczenie za 2011 r.

 

 

 

 

 

 

Rozliczenie za 2012 r.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Liczba osób korzystających

 

 

 

 

 

 

Suma odliczeń

 

 

 

 

 

 

Liczba osób korzystających

 

 

 

 

 

 

Suma odliczeń

 

 

 

 

 

 

Ulga na dzieci

 

 

 

 

 

 

114.149

 

 

 

 

 

 

153.863.146 zł

 

 

 

 

 

 

115.841

 

 

 

 

 

 

155.221.592 zł

 

 

 

 

 

 

Ulga na Internet

 

 

 

 

 

 

109.569

 

 

 

 

 

 

61.227.950 zł

 

 

 

 

 

 

108.840

 

 

 

 

 

 

60.866.102 zł

 

 

 

 

 

 

Ulga rehabilitacyjna

 

 

 

 

 

 

22.192

 

 

 

 

 

 

45.384.098 zł

 

 

 

 

 

 

22.245

 

 

 

 

 

 

44.137.257 zł

 

 

 

 

 

 

 

 Jak inwestowaliśmy na giełdzie?

 Jak wynika z naszych analiz, w 2012 r. mniej osób z województwa podlaskiego, w porównaniu z rokiem ubiegłym, dokonywało transakcji na Giełdzie Papierów Wartościowych. Wniosek taki płynie z liczby formularzy PIT-38 złożonych w urzędach skarbowych – było ich 8.557 (rok wcześniej ich liczba wyniosła 10.418).

 Dość znacząco spadła liczba podatników zarabiających na giełdzie, ponieważ z tych, którzy na giełdzie inwestowali, dochód wykazało jedynie 4.975 (rok wcześniej było ich 5.981). Jednocześnie odnotowano spadek liczby inwestorów, którzy stracili na giełdzie. W 2012 r. na swoich transakcjach straciło 3.582 podatników, podczas gdy rok wcześniej stratę z giełdy wykazało 4.437 podatników. Wysokość dochodu i straty pokazuje poniższa tabela:  

 

 

 

Jak Podlasianie inwestowali na giełdzie?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W 2011 r.

 

 

 

 

 

 

W 2012 r.

 

 

 

 

 

 

Dochód ze sprzedaży papierów wartościowych wykazany przez podatników w PIT-38

 

 

 

 

 

 

127.952.531 zł

 

 

 

 

 

 

49.654.488 zł

 

 

 

 

 

 

Strata ze sprzedaży papierów wartościowych wykazana przez podatników w PIT-38

 

 

 

 

 

 

54.028.508 zł

 

 

 

 

 

 

40.759.582 zł

 

 

 

 

 

 

Kwota podatku zapłaconego przez osoby, które uzyskały dochód ze sprzedaży papierów wartościowych

 

 

 

 

 

 

23.585.655 zł

 

 

 

 

 

 

8.883.146 zł

 

 

 

 

 

 

 

 Ilu milionerów jest na Podlasiu?

 W 2012 roku, po raz czwarty rozliczaliśmy się w oparciu o dwa progi podatkowe – 18 proc. i 32 proc. Z analiz Izby Skarbowej wynika, że podobnie jak przed rokiem, 99 proc. podatników znalazło się w I przedziale podatkowym i zapłaciło 18 proc. podatek, a tylko 1 proc. to osoby, u których podstawa obliczenia podatku przekroczyła 85.528 zł, co spowodowało, że znaleźli się w II przedziale podatkowym, w którym nadwyżka nad tą kwotą opodatkowana jest stawką 32 proc. 

 

 

 Jeśliby spojrzeć na liczby, to osób, które znalazły się w II przedziale podatkowym było w tym roku 8.723, czyli o 803 więcej niż przed rokiem.

 W tej grupie byli tacy, którzy wykazali dochód powyżej miliona złotych. Takich osób było w tym roku 315, podczas gdy rok wcześniej, takimi dochodami mogło się pochwalić 314 osób. Najwięcej „milionerów” było w Białymstoku i okolicach – 169, Łomży – 43 i Suwałkach – 27. Rekordzista wśród nich wykazał w swoim zeznaniu dochód w wysokości ponad 8,2 mln zł (zeszłoroczny rekordzista uzyskał dochód w wysokości 31 mln zł.)

 A to ciekawe…

 Nieznaczny wzrost, bo o 25 mln zł, odnotowaliśmy w podatku należnym, który zapłacili podatnicy w związku ze swoimi dochodami za 2012 r. Podatek należny z PIT za 2011 r. w województwie podlaskim wyniósł 1,231 mld zł, a za rok 2012 było to już 1,256 mld zł (ta ostatnia kwota może się jeszcze zwiększyć po wprowadzeniu wszystkich korekt zeznań).

 Wśród innych ciekawostek wynikających z analizy, należy wskazać wzrost liczby osób składających zeznania PIT-36, PIT-36L i PIT-28, czyli najczęściej osób prowadzących działalność gospodarczą, z 76.040 w zeszłym roku, do 83.324.

 Bardzo nas także cieszy duży przyrost PITów złożonych drogą elektroniczną. Za 2012 r. e-deklaracji wpłynęło pond 65 tys., podczas, gdy rok wcześniej było ich ponad 40 tys.  - informuje Radosław Hancewicz Rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Białymstoku 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze (1)

A czy ktoś np. z Izby Skarbowej czy jakaś inna jednostka terytorialny obliczyła i zainteresowała się bardzo szczegółowo - tak po ludzku ( od serca ) tymi , którzy ledwo z biedą wiążą koniec z końcem albo jego w żaden sposób nie potrafią związać? ! Czemu tak bardzo otwarcie nie mówi i nie pisze się o tych , którzy maja bardzo mało lub w ogóle nic nie mają ! O śmieciowych zarobkach , rentach , emeryturach , „ kuroniówkach „ lub innym „ uposażeniu „ ! O tych , którzy przed wydaniem każdej jednej przysłowiowej Polskiej złotówki ją z 10 razy oglądają i z powrotem chowają bo nie wiedzą na co ja wydać ? ! Czy na chleb i coś do niego? Czy na zapłacenie czynszu lub prądu ? A może na leki ratujące im życie ? Dlaczego tak naprawdę nie prowadzi się statystyk ludzi pozbawionych czegokolwiek – minimum warunków i godności ludzkiej ? ! Dlaczego w statystykach bardzo często zapomina się o ludziach starszych , cierpiących , chorych , którzy bardzo często przez cały świat – w tym bardzo często przez własne rodzone dzieci są zepchnięci na boczny tor i zapomniani jak jakieś niepotrzebne już nikomu odpadki i śmieci ? ! Dlaczego nie mówi się o prawdziwych samotnych matkach czy ojcach samotnie wychowujących dzieci lub o rodzinach wielodzietnych gdzie zazwyczaj się nie przelewa ? Dlaczego unika się szerszych dyskusji o młodych , którzy za poszukiwaniem godniejszego życia uciekają z naszego miasta oraz w ogóle z Polski? Dlaczego nie prowadzi się statystyk o tych , którzy nie maja minimum dachu nad głową , którzy mieszkają katem u rodziny albo gdzieś na przepłacanych stancjach a w najgorszym przypadku zasilają rzesze bezdomnych ? O tych , którzy mieszkają w opuszczonych pustostanach , na działkach , na dworcach , w kanałach oraz pod mostami lub wprost na ulicy ? Dlaczego nie pisze się o dzieciach lub o dorosłych , którzy aby żyć sprzedają swoje ciało ? Czyżby takich w Polsce a w tym w naszym mieście już nie było ? Wiem, że jest bardzo łatwo szczycić i chlubić się milionerami , ze Ci biedniejsi i ubodzy oraz ww wymienieni „ przynoszą tym milionerom i władzy wstyd ! Ale raczej większym zaszczytem i chwałą dla każdej jednej władzy by było aby każdy jeden obywatel nie miał takich jak wyżej wymieniłem dylematów , aby każdy jeden zasypiał co dzień w spokoju bez obawy i lęku o jutro ! I nie chodzi bynajmniej o to aby każdy jeden z nas miał na koncie miliony złotych , skórę , komórę i furę ale podstawowe fundusze na minimum godne , ludzkie utrzymanie siebie i swojej rodziny !!! Dlaczego nasze władze lokalne i centralne nie zejdą na sam „ dół : i nie spojrzą oraz nie dostrzegą , że tu także mieszkają ludzie , którzy niejednokrotnie w ślepej wierze o lepsze godne jutro na nich oddali swe głosy w wyborach ? ! Żyć nie umierać ! Trudno jest żyć a jeszcze trudniej umierać ! Czy musi być tak , że większość z nas jest za stara aby żyć a za młoda aby umrzeć !Szkoda słów ! Szkoda czasu aby dalej pisać bo i tak to nikogo nie zainteresuje oraz tego wszystkiego nie zrozumie ! Cześć !!!

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.