piątek, 26 kwietnia 2024
piątek, 26 kwietnia 2024
Pamiętam jak my chodziliśmy przed Dniem Zmarłych na cmentarz.Tylko,że my przed zapaleniem zniczy sprzątaliśmy mogiły...nauczyciele,też brali w tym udział.Według mnie jest to bezmyślny spacer a nie kształtowanie postaw...Myśląca osoba po przeczytaniu tego artykułu i obejrzeniu zdjęć sama wyciągnie właściwe wnioski...
tak to jest prawda Pani Ewo sprzatalismy groby
a nie tylko spacerek
najlepszym sposobem na zapomnienie o zapomnianych jest rozpamiętywanie o nich ....
Zapomniany, ale jakże piękny grób.Zgadzam się z P.Ewą że należało tam posprzątać a potem zapalić znicze.A może młodzież ze SHP mogłaby zaopiekować się tym grobem?
Pani Ewo! tu nie trzeba myśleć jak Pani - tu trzeba czuć i pamiętać.
Ogromny szacunek dla Pani Izy Randzio i Renaty Kuczyńskiej, dlatego że to One pamiętają i dają dobry przykład dla innych. Weźmy te Panie za wzór i my przyłączmy się, zapalmy znicz na tych opuszczonych grobach [*]
ja tam bylam... nie trzeba koniecznie sprzatac wystarczy modlitwa i siwiatelko...a jesli komus nie pasi to niech idzie i posprzata ... pzdrawiam wszystkich ktorzy tam byli
Moim zdaniem powinnismy wszyscy troszczyc sie a nie kpic bo to nie sa zarty.....CHociaz ze szkół z Wojewodzina myśla dobrze i zrobili to z dobrego uczynku ...chociasz jedna szkoła mysli dobrze i lubi wspomagac innym .....tacy jetesmy ....bo wszyscy Polacy to jedna rodzina ???
Droga Pani Ewo! liczy się pamięć i chęć odwiedzenia zapomnianych grobów. Dla nas to nie był TYLKO SPACER .W zupełności nie zgadzam się z panią w tej kwestii.
Ewa musisz być bardzo zakompleksioną i smutną osobą...
To świetny gest, zachowanie to dobrze, że są organizowane tego typu działania. Nie rozumiem dlaczego ludzie (Pani Ewa) krytykuje coś, co należy chwalić. Dobrze, że ktoś jeszcze próbuje coś robić, działać. Może lepiej zamiast krytykować zróbmy sami jakiś gest, działanie.
dobrze ze są tacy ludzie co potrafią zadbac i o inne groby i chcą zeby w tym dniu i oni poczuli cieplo. a jak komus to nie pasuje to niech idzie sam i tak postąpi jak szkola w wojewodzinie.Chociaz oni pamietaja o zmarlych. a nie tacy co duzo mowia a nic nie robią to lepiej niech wcale sie nie wypowiadaj. serdeczne pozdrowionka. i szacunek dla ludzi z dobrymi sercami
Po części zgadzam się z Ewą. Będąc dziś nacmentarzu widziałam grupkę młodzieży (chłpców) z SP4, któych 'pilnował' jeden z uczących tam nauczycieli. Dzieci zachowywały się karygodnie, biegały i okropnie krzyczały. Nie potafiły uszanować tego miejsca. Przykro, że zdarzają się takie sytuacje.