18.10 w południe do 83-letniej mieszkanki Łomży zadzwonił telefon. Mężczyzna podając się za siostrzeńca poprosił o pilne przekazanie 70 tysięcy złotych lub wzięcie kredytu. Pieniądze były mu potrzebne sfinansowanie budowy domu. Po chwili z kobietą skontaktował się mężczyzna podający się za policjanta CBŚ informując o tym że jest ofiarą oszustwa i musi przekazać pieniądze osobie, która się po nie zgłosi. Podobny telefon otrzymała też 67-letnia mieszkanka Łomży, która także nie uwierzyła w nagłą potrzebę finansową swojej rzekomej siostrzenicy proszącej o przekazanie 80 tysięcy złotych. Kobieta szybko zorientowała się, że to oszuści próbujący wyłudzić pieniądze i rozłączyła się o całej sprawie informując Policję.
UWAGA– NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ!
źródło informacji –www.podlaska.policja.gov.pl
wtorek, 7 maja 2024
wtorek, 7 maja 2024
i co złapali ich
Po co informować jak i tak to nic nie daje?
Kamil: Widocznie daje, skoro nie dały się oszukać.
Oni łapią tylko dzieci z gram em trafi. Do tego tylko się nadają pajace.
Proceder przybiera na sile, a nasze powołane ustawami i prawem służby co? Bezradne, pewnie za mało etatów, za niskie płace albo inne priorytety są ważniejsze. Znacznie łatwiej dowalić kierowcy bez immunitetu, czy sprzedać człowiekowi traktor za długi sąsiada.
Święta prawda. A "babcie"nie nabrały się nie ze względu na efekty pracy policjantów tylko dlatego że coraz więcej się o tym mówi w mediach i przestrzega właśnie starszych o takich oszustach....Brawo BABCIE......