Papierosowa kontrabanda w pociągu towarowym

Przyjedźcie do Grajewa na rynek i tu Dupy przetrzepie.

Przemyt przemytem, wiadomo był, jest i będzie ale poraża co innego. Polska która śpi na węglu, sprowadza węgiel z Kazachstanu. Ręce opadają i nie wiadomo jak to skomentować. Od 30 lat zamykamy pod dyktat UE swoje kopalnie, do tego zasypując je zamiast zalewać jak robią to Niemcy, mimo, że wciąż energetycznie nie jesteśmy nawet w 50% gotowi to pozyskiwania energii na dużą skalę z OZE, ani nie mamy elektrowni atomowych z najczystszą ekologicznie i najbezpieczniejszą metodą pozyskiwania energii. Już ceny energii poszły w Polsce poszybowały w górę i to znacznie, a np. w Wlk. Brytanii x12 w ostatnim roku stosunku do tego co było. W Polsce przeciętny Kowalski i Nowak jeszcze tego tak nie odczuwają, bo w tym roku PIS zamroził dalsze podwyżki cen energii dla odbiorców indywidualnych. Wiadomo wybory. Ale po wyborach, a dokładnie po nowym roku zobaczymy wszyscy co to są podwyżki cen energii i wielu Polaków dotknie pewnie energetyczne zubożenie. Rzecz niebywała w kraju, który, że wrócę do początku - śpi na węglu i byłby w stanie zapewnić sobie nawet przy zmieniającym się (w kierunku ekologii) miksie energetycznym wystarczającą ilość energii dla swoich obywateli i przemysłu w niskich cenach. Do tego właśnie prowadzi ślepe oddanie UE i jej przepisom pisanym przez ekooszołomów, których polski rząd nie wetuje.

Nie ma co mówić o węglu, nasz kraj nie potrafi lub ma zakaz produkcji ołówka, gwoździa, pinezki czy przysłowiowego młotka. Kupujemy przybory dla dzieci do szkoły spójrzcie czy którykolwiek został wyprodukowany w Polsce ( jest tylko dystrybutor na Polskę a to nie to samo).